reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Przywołana zgłaszam się :) Mlodak dzięki, dałaś mi kopniaki. U nas trochę zmian. Znowu przeprowadzka, ale ma szczęście niedaleko. Jakoś już ogarnęłam całe zamieszanie i przyzwyczajamy sie do nowego domu.

Co do NIE to u nas też często sie zdarza, ale zazwyczaj jest jak u Mlodak - "ja sam" króluje. I czasami szlag mnie trafia bo niektóre czynności trwają całą wieczność. [emoji3]

Aylin na kiedy Ty masz termin? Wstyd, ale jakoś mi umknęło[emoji5]️
Mlodak a co u Was słychać? Może w wakacje powtórzymy spotkanko?
Aronia u nas za to gada przez sen i to dosyć często [emoji3]

Faktycznie forum coś podupada. Mam nadzieję, ze jednak obudzi się ze snu zimowego razem z nadchodzącą wiosną....[emoji6]
 
reklama
U nas to faza na NIE jest taka dziwna. On na kazda propozycje mowi NIE i jak sie pytasz, czy mu sie podoba to tez mowi NIE ale w sumie chce i mu sie podoba. Po prostu nie bo nie :rolleyes2: W nocy i tak spi z nami a mowic przez sen tez sie zdarza ale nie mozna tego zrozumiec ;-)

Sylka - przeprowadzka? Z meblami i ze wszystkim? Nie zazdroszcze :sorry2:

Aylin - ciesze sie, ze nie tylko nasz prycha na odpieluchowanie. Tzn. on juz rok temu rozumial o co chodzi ale on od urodzenia nienawidzi sie rozbierac/ubierac/przebierac i dlatego woli pieluche :zawstydzona/y: Juz sie balam, ze my ostatni z odpieluchowaniem :unsure:

A jeszcze Wam powiem, jaki tekst mi zasunal przed kilkoma dniami podczas zmiany pieluchy: "siusiak lubi mame" :errr: :-)
 
No to moja juz z pielucha sie powoli rozstaje. Jak ma dobry dzień to sama idzie siusiu. Ściąga i zakłada majteczki. Ale są,dni na nie. I nie przekonasz za boga.
 
witam :-)

żyjemy ale znów zasmarkani jesteśmy :-( niech ta wiosna już dobre przyjdzie :tak:

kasiek - fajnie ,że wszystko super się układa :-) u mnie z moim potworem pewnie nie będzie tak kolorowo :-D a co do mojego samopoczucia to jeszcze się jako tako tocze , dodatkowo zgaga męczy :-( no ale juz nie długo :szok:

młodak - termin na 18 kwietnia :tak: chciałabym wytrzymać co najmniej do 12 choć czasem mam już dość i chciałbym już być po :-D

aylin - u nas jeszcze wszystko w proszku , zarówno z rzeczami dla młodego jak i dla mnie :tak: choć twardo mam zamiar rozpocząć pakowanie torby w tym tygodniu :-D

aronia - nie tylko twój dzieć jest oporny na odpieluchowanie :tak: u nas też wie ze siku robi sie na nocnik, kibelek itd. ale jak przychodzi co do czego to może siedzieć nawet z godzine i nic :-( a jak założę majtasy to siku od razu :no:
 
U nas faza że księżniczka wszystko sama. Przecież jest już duża, a na moje zdanie odpowiada 'Mama weź nie marudz już':D A jak nakrzyczę na nią to pyta 'Mama będziesz już grzeczna?':D I to wszystko z taką miną i tonem głosu starej maleńkiej. No rozbraja mnie na maxa. Ale nie mogę narzekać, bo jest w miarę grzeczna, bardzo opiekuńcza bo zajmie się Nikim jak ja w wc czy coś ogarniam tj. zaśpiwa mu, pomyrda zabawką nad głową itp.:p

aronia to ci tekst zasadził:D

kifsi aylin ja chrzczę na święta czyli 3tyg., i właśnie sobie uświadomiłam że wy zaraz się wysypujecie!

sylka wow przeprowadzka;) A dlaczego?
 
Witam dziewczyny! Przepraszam za moją nie obecność, ale lapka miałam w naprawie a trochę to trwało zanim naprawili. Nabroiliśmy z młodym nie źle, dobrze, że gwarancja była :-)

U nas ok, jako tako leci. Młody ok, w dzień bez pieluchy i bez wpadek, nawet sam się ubiera co w ostatnim czasie załapał za to w nocy używamy. Gada też tak sobie, ja go tam rozumie, ale inni mają problem i za tłumacza muszę robić. Wkurza mnie bo on leniwy jest co do gadki, jak chce mu się powiedzieć coś to powie a jak nie chce mu się gadać to gada końcówkami mleko to ko, Szymon to on itd.

Kasiek wysłałam Ci linka w PW już dawno. Jejku Ty to masz złote dzieci, myśmy odkąd się Szymek urodził to przespali może z 5 całych nocy z porywem do 6 a tak ciągle się kręci, miałczy, stęka itd.

Faza na NIE u nas oczywiście trwa, ale powoli mija. Na szczęście :-)

Pozdrówki
 
reklama
Rany jak tu pusto. To faktycznie chyba już koniec :( szkodaaaa...... Aż płakać sie chce.

Mnie powaliły albo zatrucie albo jakiś wirus, sama nie wiem ale na szczęście z domowników tylko ja umierałam pół nocy w toalecie. Teraz trochę lepiej... A Szymek jak rozrabiał tak rozrabiał dalej, urwis i uparciuch z niego straszny....

Kasiek musieliśmy sie przeprowadzić bo gościu od którego wynajmowalismy poprzedni dom z początkiem tego roku wrócił z kontraktu i nie przedłużył nam wynajmu, wiec żeby nie spać pod mostem musieliśmy coś znaleźć :) Ale już jesteśmy od prawie miesiąca na nowym i nie jest źle ;)
A jak tam u Was? Jak Pola i Nikoś? I co u Alijenki i Agi bo one to już od dawna zaginione?

Mooni mój Szymek tez chętnie działa przy kompie. Najbardziej lubi wysyłać buźki swojej cioci przez skype'a.

Aylin i kifisi jak tam u Was? Brzuszki dają popalić? :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry