Hej!
Jestem
byłam na naszej działce do wtorku, a po powrocie gonitwa, żeby wsio w domu uzupełnić, potem praca, no i dziś wypad do ZOO.
Spotkałam tam koleżankę o pseudonimie MsMickey ze swoją córcią i sąsiadką
Josie - gratulacje, malutek jest cudny!!!
Jestem już zmęczona trochę tymi naszymi wyjazdami, a końca nie widać!! Za tydzień 18-tka kuzyna, po tygodniu 30-tka kuzynki, potem impreza urodzinowa Gabi i potem 70-cio lecie ślubu dziadków....
A do tego w poniedziałek idę na rozmowę o pracę (kciuki plisss) do przychodni, która jest po drugiej stronie ulicy i nie wiem co mnie czeka... Chyba mam stresa przed myślą, że miałabym codziennie chodzić do pracy i na gwałt szukać kogoś do Gabi, no, ale zobaczymy co zaproponują.
Postaram się znów jakoś do Was wkręcić.
Jestem
Spotkałam tam koleżankę o pseudonimie MsMickey ze swoją córcią i sąsiadką
Josie - gratulacje, malutek jest cudny!!!
Jestem już zmęczona trochę tymi naszymi wyjazdami, a końca nie widać!! Za tydzień 18-tka kuzyna, po tygodniu 30-tka kuzynki, potem impreza urodzinowa Gabi i potem 70-cio lecie ślubu dziadków....
A do tego w poniedziałek idę na rozmowę o pracę (kciuki plisss) do przychodni, która jest po drugiej stronie ulicy i nie wiem co mnie czeka... Chyba mam stresa przed myślą, że miałabym codziennie chodzić do pracy i na gwałt szukać kogoś do Gabi, no, ale zobaczymy co zaproponują.
Postaram się znów jakoś do Was wkręcić.