Josie ja bym nie chodzila ... mysle ze dziec inaczej reaguje jak ma w poblizu mame niz jak jej nie ma ... no i powinien wiedziec ze idzie tam bez mamy ... zeby potem sie nie okazalo ze mama byla a teraz nie ma
Kasiek niezla agentka z Polci ;D a kiedy dawalas flamastry do pisania ? bo moj od miesiaca pisze i jeszcze nigdy koncowki nie wzial ale jak dalam mu kredki jakies dwa i pol miecha temu to wszystkie poobgryzal
Asik nos czape ... ja w tym roku choc tez nie lubie to sie przekonalam albo przynamniej kaptur
Niespodzianka ja mysle ze napewno mniej toksyczne sa
tez se na nie czaje
Papitkaa straszne to co piszesz :|
Andzia ja tez jeszcze nie dalam farbek choc sie przymierzam do kupna ... za to flamastry kupilam wodne i mlody uwielbia ... no i zdroweczka dla Matiego ehhhhh te chorobska
Muńka myslisz ze jakis make up wymysla
?
Sunshine moj lekarz tez mowi ze dziewczyny to lenie
a no i musze pochwalic mojego synusia ... bylismy dzisiaj na szczepieniu i nie zaplakal mimo ze byly dwa klucia ... po pierwszym mu sie nie spodobalo po drugim myslalam ze pacnie pielegniarke
ale dal rade i dostal ksiazeczke w nagrode ...
a tak w ogole to mialam napisac cos na chorobska ... wiec mlody dostal w tamtym tygodniu jakos kolo srody czwartku kataru lejacego ... w pierwszy dzien dalam mu nurofen tak przeciwzapalnie ale ze nie chcialam podawac dluzej bo na nurofenie i tak sie dalej chorobsko rozwijalo ... zaczelam szukac i stwierdzilam ze sprobujemy naturalnie ... tym bardziej ze zawsze ten chol... katar trwal i trwal i trwal :|
znalazlam przepis na syrop z cebuli czosnku i miodku ... i co ? w niedziele po trzech dniach podawania katar zrobil sie duzo gestszy ... dzisiaj juz jest go minimalnie gardelko niezainfekowane i wszystko czysciutkie
a to tylko syropek z czosnku i cebuli ... jestem w mega szoku ... bo zawsze sie rozwijalo pomimo tego co mu dawalam ... tak wiec przy pierwszych objawach polecam zrobic i podawac ... tylko trzeba patrzec jak dziec reaguje bo wiadomo ze to sa rzeczy dosc mocno obciazajace watrobe
a przepis
srednia cebula
dwa wieksze zabki czosnku
2-3 lyzki miodu (dawalam spadziowy)
zostawic na pare godzin (przy cieplym kaloryferze) badz na noc w temp pokojowej potem przecedzic ten syropek i podawac
jesli nie bedzie zadnych reakcji brzuszkowych mozna dawac 7-14 dni ... po malej takiej niepelnej lyzeczce dwa razy dziennie
jak znowu sie katar przypaleta to napewno zastosuje znowu i mam nadzieje ze tez pomoze