aronia12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2013
- Postów
- 1 932
kasienka - a czemuz to Wasza choinka mialaby byc gorsza niz nasza? Nie, nie, nasza na pewno brzydsza I sklada sie na to kilka czynnikow. Po pierwsze na gorze troche lysawa (dol ladny) a nie mamy anielskiego wlosia (dzis szukalam po sklepach i tez nie bylo) zeby przykryc. Po drugie miala byc wielkosci dziecia a jest wielkosci mnie - wiec brakuje ozdob. Po trzecie mala choinka miala byc w razie zbyt nachalnego ataku dziecia (czyt. kiedy zakazy nie dzialaja a nam sil brakuje odciagac go od drzewka) stawiana na szafce a taki wielkolud oczywiscie sie nie pomiesci - efekt: juz ja dziec poturbowal (probowal ciagnac przez pokoj ). Po czwarte ozdoby niby dziecioopdorne ale juz dzieciowi sie udalo czesc popsuc (mimo pilnowania, przy wypakowywaniu): bombka odgryziona, lancuch (="kabel") poplatany, czubek zbity... Slowem: jeszcze nie ubrana a juz zmizerowana (plus do tego nie najpiekniejsza, bo kupowana na ostatnia chwile, kiedy wszystko przebrane). Nie wiem jakim cudem Wasze dzieci reaguja spokojnie na choinke. U nas jest cyrk od pierwszej sekundy. Podobno moj maz byl taki samy jako dziecko (ja bylam na tyle grzeczna, ze po dzis dzien mam ozdoby choinkowe z mojego dziecinstwa)