reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

reklama

agaundpestka - czy ja dobrze zajarzylam, ze Ty sie urodzinkowalas? No to najlepszego! :tak:
Dzięki Wam :*

Aronia nie wiem czy Ci współczuć czy podziwiać, ze masz siłę :)

My dziś spotkaliśmy się z koleżanką i jej synkiem na jarmarku :) oczywiście 2 kolejki karuzeli zaliczone :) jak się karuzela zatrzymuje to młody przesiada na drugie miejsce bym nie mogła go dosięgnąć :), a koleżanki synek rówieśnik siedzi w tym czasie grzecznie w wózku i nawet nie zawoła, ze też chce.

Ja jutro idę szukać ostatnich prezentów do tkmaxx mam na jutro 25% zniżki tam :) więc mam nadzieję, ze wyjdę zadowolona

My mamy takie spodnie : Spodnie Narciarskie KILLTEC rozm 104 HIT !!!!! (3738576118) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

i taką kurtkę tylko, ze czarną z zielonym futerkiem od środka (jak spodnie)
Kurtka Narciarska KILLTEC rozm 104 HIT !!!!! (3740825320) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Oczywiście kupione w tkmaxx więc dużo tańsze :)
 
Witam z rana jako pierwsza :)
sylka wspolczuje jazdy samochodem ale jak trzeba to trzeba, ja jechałam raz 5 lat temu i powiedziałam, ze nigdy wiecej. A dzieci jeszcze nie było, z nimi sobie nie wyobrażam.

Polaa niestety trzeba. Ja też zdecydowanie bardziej wolałabym lecieć. My kiedyś jechaliśmy tez raz. Z Pauliną i też na święta. Nie było źle, ale bez przygód się nie obyło. Mam nadzieję, ze tym razem pogoda będzie nam bardziej sprzyjać.

Sylka- nie bedzie zle ;-) dacie rade :tak: spokojnej drogi tak juz na zas;-)

Sunshine wielkie dzięki. Aby była spokojna i szybko podróż zleciała. Na to po cichutku liczę.

Witam kobitki:-)


Sylkakiepsko z tą lampą. Wykombinowaliście coś?

Asik kolega P. ma nam pomóc z lampą i z przeglądem technicznym:-)

Sylka - a nie taniej/prosciej zostawic psa u znajomych/w psim hotelu niz tluc sie tak daleko autem? A bedziecie jechac promem czy przez kanal? Moj monsz jechal z Anglii autem (mial tam praktyke zawodowa) promem do Holandii (wybral najkrotsze polaczenie promowe), wiec sobie oszczedzil drogi przez Francje. Nie wiem, jaka Wy macie trase, ale moze to jakis pomysl?;-)

Aronia może było by taniej i prościej ale jakoś nie wyobrażam sobie zostawić psa na dwa tygodnie na święta u kogoś znajomego.Zostawialiśmy go już na tydzień, ale na dłużej jeszcze nie zdarzyło się. A poniekąd nie chciałabym robić komuś jeszcze kłopotu z psem na święta. I zapewne moi rodzice tez by się zawiedli jakby został w UK bo bardzo są do niego przyzwyczajeni , gdyż swego czasu mieszkał z nimi. Jedziemy promem, tak wolałam. Podróż mamy tak zaplanowaną aby na promie wylądować około 18-tej. Tam przez jakieś 2,5 godziny Szymon będzie ganiał w specjalnie przygotowanej strefie dla dzieci (maja takie na promach). Potem w okolicach 21-wszej zjedziemy i dostanie mleko na noc i mam nadzieje, ze szybko zaśnie i prześpi noc do rana. A jak dobrze pójdzie to na rano powinniśmy być w Warszawie. A i płyniemy z Dover do Calais, czyli niestety Francja nas czeka. Mój małżonek ostatnio tak jeździł i jakoś o połączeniu przez Holandię nie pomyśleliśmy. Szkoda:-(.


Aga wszystkiego naj, naj z okazji urodzin. Spóźnione ale z serducha płynące. :-):tak:

Wszystkiego najlepszego również dla wszystkich obecnie i ostatnio obchodzących swoją 18 miesięczną rocznice dzieciaczków.

I jeszcze miałam coś komuś napisać ale nie pamiętam :zawstydzona/y:
 
Fatum przygotowań choinkowych - trzy komplety lampek, żaden nie działa.... :sorry:


Oczywiście kupione w tkmaxx więc dużo tańsze :)

Właśnie mi przypomniałaś, że tam powinnam zajrzeć!! I jak Twoje zakupy?? zadowolona??

No i spóźnione życzonka od nas!! muah :*


Sylka - spokojnej podróży Wam życzę i oby młody Wam ładnie ją przespał. Kiedy ruszacie?? A gdzie docelowo zmierzacie?

S z G sobie śpią, a ja jem obiad. Robię dziś ciacho, więc jak mi wyjdzie i będzie dobre to wrzucę przepis ;-)

A potem do sklepu po te nieszczęsne lampki...
 
Hej, jestesmy spowrotem, bylo bosko, caly tydzien bezchmurne niebo, malutki mrozik, pojezdzilismy na sankach polezelismy na lezaczkach pod stokiem, objadalam sie nieprzyzwoicie....

Sylka my wczoraj wlasnie wracalismy 14h autem z mlodym. W tamta strone nie bylo problemu bo jechalismy w nocy i caly czas wlasciwie spal, ale w ta byla opcja wyjazdunmiedzy 6-10 rano bo tylko wtedy jest otwarty tunel wyjazdowy z livigno wiec mialam obawy jak zniesie caly dzien w aucie... Uratowala nas swinka peppa na komorce, normalnie caly dzien sie gapil, te same 10 odcinkow w kolko i wcale nie bylo mu malo!!!! Zrobilismy tez 2 godzinne przerwy w zajazdach zeby sie wybiegal i ogolnie obylo sie bez placzu i marudzenia. Bylam w szoku bo chyba ja gorzej znioslam ta podroz niz on...

Munka ja korzystam z tableta lub komorki najczesciej, na kompie jestem bardzo rzadko, a czemu pytasz?

Prezenty ogolnie mam zalatwione, pokupowalam perfumy i kosmetyki w bezclowych sklepach i do tego wloskie specjaly. Jeszce tylko cos dla siorki, dla meza, i sobie musze zamowic:-)
 
heja

ja mam weekend zaprzątnięty myślami co z dzieckiem co z pracą itd. o świętach nie myślę...

na Florydę dopiero jesienią będziemy lecieć. mieliśmy teraz na święta, ale jakoś się nie ogarnęliśmy. oczywiście pies leci z nami. jak u Sylki pies nie wyobraża sobie bez nas życia i uwielbia podróżować. bez różnicy czy w aucie, samolocie czy na statku:)

aga no i nie byłam na jarmarku bo oczywiście brak czasu:/ co z wt?:)

aronia myślałam, że to coś po rosyjsku do kogoś pisałaś:)

josie normalnie zazdroszczę tego wypadu! Jak jechaliśmy 12 godz. w wakacje to też świnka peppa czyniła cuda:D:D I normalnie widzę, że już niedługo 16tc - ale ten czas zasuwa!

100 lat dla wszystkich co w weekend ukończyli 18-miesięcy!:)))
 
Ostatnia edycja:
Josie - fajno,ze jestescie zadowoleni z wyjazdu:-)
Co do tableta,to pytam,bo mąż chce mi kupić nowego laptopa i zastanawiamy się też nad tabletem,ale nie wiem czy jest sens kupować i to i to skoro w domu i tak będzie lapek męża. Boję sie po prostu,że tablet mi nie podpasuje i będę mężulkowi zabierała laptopa:-)

Kupiłam G spodnie narciarskie w GoSport, ze 100 przecenione na 50 :-D A już stałam przy kasie ze spodniami z Zary,ale stwierdziłam,że jeszcze połażę. Dobrze zrobiłam.

Choinka ubrana :-)

Pytanie do dziewczyn,których maluchy same nie usypiają. Jak to jest u Was?? Przychodzi dana godzina,bierzecie za rękę, do wyrka i czekacie aż dzieć zaśnie?? Mi zaczyna brakować cierpliwosci. Od kilku nocy jest tak,ze koło 20 biore młodą już do sypialni spać,a ona woła wszystkie lale,słonia i jeszcze jedną zabawkę. Musi je mieć bo inaczej wielki ryk!! No i sie zaczyna bawic po ciemku,śmiać itd. Niestety ja musze być obok,bo jak chcę wyjść to ryk!! Jeszcze jakis czas temu chwila moment i usypiała,a teraz cyrki. Nie wiem,czy pozwolić jej latać dopóki sama nie da znać,że już pada na ryjek,czy co... Teraz przejął ją mąż,bo ja miałam dość leżenia i czekania aż raczy się położyć...nadal sobie urządza pogaduszki...
 
Ostatnia edycja:
Munka ja mam i tableta i lapka ale z laptopa meeega rzadko korzystam do przegladania neta, raczej tylko jak mam cos do zrobienia w dokumentach lub jakies pliki do obrobienia, zdjecia do zgrania... Tablet jesli jest dobry to idealnie sie czyta. Chyba ze jakis oporny kupizz to moz wkurzac

Co do usypiania to janek z butelka zasypia:/ ale ostatnio mamy jazdy w dzien bo wypije po czym wstaje z usmiechem i heja do zabawy... Dzis godzine sie bawil az w koncu wlazl laskawie do lozeczka, posmyralam go po nozce i zasnal. Nie wiem czy moze to przez to ze przed spaniem je obiad i nagle dostaje kopA energii, ale jak nie dam mu obiadu to pozniej z kolei budzi sie z glodu... Jakos nie moge utrafic z tymi porami karmienia
 
Właśnie mi przypomniałaś, że tam powinnam zajrzeć!! I jak Twoje zakupy?? zadowolona??

No i spóźnione życzonka od nas!! muah :*
Dziękuję :*
Zakupy w sumie tak miałam dokupić prezent siostrzenicy córci i się udało :) jeszcze do jutra mam zniżkę 20% i korci trochę, bo np. wybrałam sobie śliczne skarpetki i co zanim doszłam do kasy zgubiłem je :(
Fajne, ze spodnie się trafiły i jeszcze w takiej cenie :) jak Gabi na choinkę??

Sylka dzięki :* moi przyjaciele z pod Londynu też jeżdżą z córcią i pieskiem do Polski zawsze autem :)

aga no i nie byłam na jarmarku bo oczywiście brak czasu:/ co z wt?:)
My na wtorek jak najbardziej chętni, mam nadzieję, ze Nataszka zdrowa.

Josie witamy :) super, ze wyjazd był udany :)

Muńka co do spania to ja zazwyczaj czekam az A będzie na tyle zmęczony, ze nie będę leżała godzinę z nim, a i tak pierwsza usnę :D staram się zrobić popołudniowy spacerek bez wózka. No i wiadomo kąpiel/ kolacja i mówię mu idziemy spać, a on rzuca wszystko bierze mnie za rękę i idziemy się kłaść :) chwila cyca potem smok i się próbuję rzucać po łóżku więc go przytulam i w 3min usypia.
 
reklama
Sylka - to moze nastepnym razem przez Holandie? ;-)Moj m jechal z Harwich do Hoek van Holland - szybki prom 3 godziny. Z domu mielibyscie blizej do Harwich jak do Dover ale nie wiem, jak cenowo byscie wyszli.

Munka - ja sie do rad dawania w kwestii spania z pewnoscia nie nadaje ale jako rekordzistka w problemach w zasypianiu moge Ci powiedziec, jak to u nas wyglada. Otoz jak dziec nie jest zmeczony to... nie zasnie. I juz. W lozeczku swoim dostaje furii. A po naszym skacze, bryka, zlazi oczywiscie z niego, gania wszedzie, wspina sie - po prostu party pizamowe, no przeciez uwiazac sie nie da. Wylaczanie swiatla, niereagowanie nic nie daja. Jak sie zmeczy to chce na rece, wtulic sie, ululac. Ale nie wczesniej. Oczywiscie przez to doba latwo moze sie przesunac :confused2: Na to najskuteczniejszym sposobem wydaje sie byc budzenie rano i pilnowanie dlugosci drzemek za dnia. Generalnie potrzeba na to duuuuuuuuuuuuuzo sily. Kiedy wystarczylo mu UU do zasniecia bylo prosciej :sorry:

agaundpestka - to ja Ciebie podziwiam! Ja sie przemeczylam teraz te 3 noce, m. wrocil, przejal noca dziecia, ja odespalam. Owszem, zmeczona nadal jestem, bo takie nagromadzone przez 1,5 roku zmeczenie nie zniknie po jednej nocy ale juz jako-tako funkcjonuje. A Ty ogarniasz swojego w pojedynke! Przyznam szczerze, ze myslalam, ze Twoja mama wiecej Ci pomaga. Na prawde szacun!

My nadal bez choinki, bez zakupow i na dodatek bez swiat, bo pozarlismy sie z tesciami (a psa pozarla im 2 kury) i bedziemy w domu we czworke (wlaczajac pse) :confused2:
 
Do góry