reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Polaa images.jpg Najlepszego :-)
 

Załączniki

  • images.jpg
    images.jpg
    10,5 KB · Wyświetleń: 22
reklama
Hej baby, żyjecie? :-p
U mnie przez cały dzień: wiatrak, który przytargałam z firmy i kawa mrożona :cool2:
Ale mówcie, co chcecie - męczę się, jednak nie narzekam. Naprawdę strasznie tęskniłam za takim latem :sorry2: I już mam doła, że zaraz minie i znowu ta obrzydliwa, nie kończąca się szaro-bura polska jesień..


My od kilku dni jak M. w pracy szalejemy z chłopcami na kąpielisku. Mamy 7 minut drogi, a plaża jest czysta i b. ładna. Julek uwielbia wodę, brnie po same pachy ;-)


Co do zębów, to guzik, nic nowego nie wyszło. Więc sama nie wiem, jaki był powód tej ostatniej histerii i pchania raczek do buzi. Możliwe, że to działa tak w kratkę? :confused:


Szukamy jakiegoś fajnego noclegu nad morzem, ale tutaj w zachodniopomorskim (Międzyzdroje, Pobierowo, Niechorze, Wolin...) Poleca któraś? Coś? :sorry2:


Andzia
ja też zawsze czuję na plecach to spojrzenie, kiedy pozwalam bąblowi czasem sobie popłakać. Ale za stara już jestem, żeby się z tego pwoodu spinać, niech se paczą ;-)
Na mojego "nie wolno" średnio działa. To znaczy rozumie i faktycznie potrafi dać sobie spokój, ale zanim to zrobi, to się śmieje szyderczo tak, jakby mama sobie żarty robiła :sorry2: Zero autorytetu ;)
Także muńka chyba wykorzystam ten Twój patent ze srogą miną :-p Czy to mniej więcej coś na ten kształt?
12.jpg

Niespo
coś mnie ominęło, pilnowałaś cudze dziecię? ;) Czyli wniosek jest taki, że na drugie baby jeszcze sobie trochę poczekasz? ;-)


Josie gratki z okazji pierwszych stepów :-)


Młodak ale Szymek jest niezły! Mój też chcąć iść na spacer szuka butów, ale żeby zakładał skarpetki? :-D


Polaa oj, nie zadręczaj się, przecież wiesz jak jest z tą chwilą nieuwagi. Najważniejsze, że się tą maszynką nie ogolił ;-)


Maćku Ogarnij się ;-):-p:cool2:


Hatszept, ale fajnie że zajrzałaś :happy2: Mój też nie za wiele mówi, serio, nie przejmowałabym się. To tak jak z chodzeniem, jeden zaczyna szybciej, drugi później. Luz :cool2:


Aga powodzenia z dietą! :-) Ja znowu się z nią przeprosiłam, bo ostatnio jak to w wakacje, a to piwko, a to grill i waga mnie znowu przeraziła :sorry2:

Alijenka ale pyszne drineczki zapodałaś :cool2::-p


Sunshine nie oglądałam babji blusa, ale miałam ochotę. Mówisz, że warto, ale jednak nie wieczorem? Taki filmik raczej na doła?

Zaza i jak Ci tam za biurkiem w taki skwar? :blink: PS. Śliczne foty wrzuciłaś na fejsa :tak:
 

Załączniki

  • 12.jpg
    12.jpg
    14,2 KB · Wyświetleń: 23
Ostatnia edycja:
Dzięki Dziewczyny :tak: Oczywiscie za życzenia na fb rownież :tak:

Iwon wiem wiem, ze nic sie poważnego nie stało ale krwi tyle ze brak słów, wiadomo zawsze po takim czymś mała rana a leje sie jak z kranu ale juz ok, zapomniał ze cokowiek sobie zrobił :tak:
 
Hello Czerwcowki :-):-):-)
tesknilyscie?;-)

Nie mam szans na pisanie na bieżąco - zbyt wiele dzieje się aktualnie. Siedzę w Ł drugi tydzień, może w końcu uda mi się zrobić to, co zalozylam...

Sciskam każdą z Was z osobna i wszystkie razem:-)
 
Hej

Zdycham, mam wrażenie,że dosłownie. Tak źle nie czułam sie chyba nigdy. Jak dzisiaj mi nie przejdzie to idę do lekarza.
Alijenka - co ty pisałaś o tym ropnistym katarze????????????
I jescze do tego ten upał:wściekła/y:

Mati wczoraj przeszedł 1,5 m trzymająć się balona napełnionego helem:-D:-D (chyba trochę go ciągnał ku górze);-)

Pola- wczoraj Adi chciał sobie wziąć maszynkę jednorazową do zabawy ale szybko mu wyrwałam, bo przed oczyma pojawił misię paluszek Wojtusia:-)

Iwon - ja też pozwałam się mojemu urwisowi wypłakać i wyrodną matką z tego powodu sienie czuję. Gdzie chodzicie nad wode? Ja sie kiedyś mało nie utopiłam na J. Dąbie (chyba tak się nazywa?)

Dobra Apap zaczyna działać - Do pracy rodacy:-D:-D;-)

edek
:
Hello MsMickey:-D:-)
 
Helloooł lasencje,
weekend znów za szybko zleciał

Pola - spóźnione 100 lat. Został kawałek ciasta jeszcze?? a sorry ja na diecie :) aczkolwiek słabo mi idzie...

Wczoraj w ramach walki z upałem pojechalismy do spa. Młoda szalała w basenie ponad 2h. Naiwna matka myslała ze dzieć zaśnie w drodze do domu - a gdzie tam. Jeszsze szalała, szalała ponad 2 h.
Powiem wam ze jak się wyjdzie z sauny na ten upał to nawet rześko się robi :)

A wiedczorkiem zrobiłam frużeline wiśniową. \Ambitny plan przewidywał jeszcze placek Muńki ale mąż mi w głowe popukał - wiec nie zrobiłam :(
Ale jutro ma byc chłodniej to moze nam się uda :)

Do pracy rodacy....
 
hej hej

weekend za szybko minął, Niuśka od wczoraj znów ma 4 dni brać antybiotyk i mam nadzieję że będzie ok
ja nadal też chora, krtań zawalona na maksa :-(

a Wy znów naskrobałyście tyle że nie nadrobię :cool::cool:, dlaczego zawsze tak jest !!!! jak ja jestem to cisza a jak mnie nie ma to kurde później nadrobić się nie da, aż mi głupio !!!!

andzia nioo ja pisałam o katarze, Niuśka taki miała

polaaa najlepszego dla Ciebie, spóźnione wiem wiem ale nie było mnie wczoraj :-:)-:)-(
 
Alijenka - ale właśnie nie pamiętam. Nie mozna przy nim na słońcu przebywać?????????
Zdrowka dla Ciebie, wiem co czujesz ja też "zażulona":wściekła/y:;-)(czyt. zachrypnięta)

Ciumki dla Niuśki, żeby anty pomógł&&&&&&&

Aylin - zadroszczę rodzinnego wypadu
Wiecie, że ja jescze wtym roku nie uświadczyłam żadnego wypadu nad wodę:szok::-(. Albo zimno, albo któroś z nas chore:wściekła/y::angry:
 
Ostatnia edycja:
Hej,

alijenka zdrowka dla Was, ale Cię męczy :-(

Aylin ja sobie wczoraj za duzo pozwoliłam, maz zrobił mi niespodziankę i nawet tort kupił :szok: No przesadzilam, to był torcik :-D Ale pyszny :tak: I jak tu sobie odmówić?! Mimo, ze ja nie przepadam za tortami czy ciastami.

cos sie u nas pogoda popsula, czekam na czwartek bo siostra z babcia przylatuja, w końcu odpoczne :tak: Maz jeszcze w pracy, dopiero koło 12 skończy. Kurcze dopiero przed 9 a ja juz chyba mam dość tego dnia :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry