reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

dredka trzymaj sie dzielna kobieto....bardzo bardzo mi przykro.

Kamila NT to przezierność karkowa, ktorej zly wynik moze oznaczc zespol downa, ale nie martw sie przy malej terz lekarka nie mogla mi tego zmierzyc,ale powiedziala tez ze zla przeziernosc od razu widac, wiec jesli wszystkie inne parametry sa w normie to nie ma sie czym martwic.Corcia urodzila sie zdrowa....swoja droga moze to znak ze teraz bedziesz miec dziewczynke :)
Tym razem jak przeziernosc od razu zostala zmierzona to bylam mega szczęśliwa,że jest ok a lekarz pamietal ze przy tamtej ciazy kombinowalismy ze skakaniem,jedzeniem,kichaniem itp a mala i tak sie nie chciala pokazac
No ja przy synu tez mialam od razu zmierzone bez zadnego problemu teraz skakanie jedzenie kichanie kaszlenie nic nie dalo :) pewnie córa :D

Dredko mam nadziej że dzisiejszy dzień będzie dla Ciebie lżejszy niż wczoraj... tule :*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Niestety fasiolki serce przestało bić 2 tygodnie temu. Czekam zartczana na męża. Strasznie to boli:((

bardzo mi przykro :-(



Witam sie z rana - musze kawe sobie zaraz zrobic.

Kamila gratulacje z okazji dobrych wiadomosci na USG. Poczatalam sobie wstecz i bardzo mi przykro,ze masz taka sytuacje z M. U nas tez kiedys nie bylo kolorowo,ale teraz jest ok - u mnie wystarczylo,ze musial opuscic mieszkanie pod presja policji,ze przyjada (pomagal mi wtedy ksiadz) i sie opamietal. Czasem palnie ''jestes glupia'' a ja do niego z gorszymi slowkami i wtedy kapuje,ze cos nie tak zrobil.
Trzymam kciki za ciebie,zebys byla szczesliwa.


Ja rowniez wczoraj bylam na USG. Male ma 6,2 cm od pupy do glowki i jest ok - tylko jakos tak dziwnie bylo,bo krotko i do tego dzidzia spala,wiec czulam sie jakbym zdj z USG w internecie ogladala.
19 grudnia koleja wizyta i wtedy USG platne,wiec ma byc dluzej,wiec moze i dziedzia nie bedzie spac i moze pokaze co ma miedzy nozkami.

Zycze mialego weekendu. papa
 
witam się dziewczynki po przerwie....uporałam się z waszymi postami

Dreddka- tak mi przykro :-:)-( trzymaj się, chociaż wiem że to łatwo mówić

o od razu lecę do kibla, a wracam w czwartek do pracy wiec mam nadzieje że do tego czasu mi przejdzie...jakoś w pierwszej ciazy lepieij sie czułam w tym I trymestrze. W poniedziałek dzwonie i umawiam si e na USG 12 tyg- wreszcie!!!
narobiłyście mi ochoty na te placki po zbójnicku....a my dzisiaj do te sciów na objadek- tylko że ja mam tak że zjem 2 kęsy i już mam dość. No i zważę się , bo jak nie zacznę przybierać na wadzę to mój gin mnie kładzie do szpitala na badania:wściekła/y::wściekła/y: uciekam dać młodej syropy bo dalej kaszle jak stary maluch

miłego dzionka dziewczynki
 
Dzien dobry Wszystkim :) zycze milej soboty, ja dziś sama, z wyboru, mąż pojechał do swojej mamy a ja wole sobie posiedzieć samiutka :)
Dzisiaj drugi dzień walki z krwinkami, z braku świeżych jajek (wczoraj wszystkie bezmyślnie wykorzystałam na pastę jajeczna), wymyśliłam ryżyk ze szpinakiem i serkiem.
Ciekawa jestem kiedy mnie znów zatka przez te tabletki z żelazem :(
 
To forum zaczyna mnie dolowac, ciagle cos tu przykrego sie dzieje. Niepotrzebnie rozmyślam pozniej. Nie wiem sama co jest lepsze to ze zyje w nieświadomości bez forum czy że sie obawiam nastepnej wizyty u lekarza bo komuś z nas cos sie stało.
Nie zniosę juz kolejnego odejścia bobo.
Nie wiem juz. Tak mi szkoda dredki. Nie chce nawet myslec co dzieje sie w jej głowie i sercu. :(
 
Tez myślałam ze to koniec przykrych wieści :no: Ja mam USG genetyczne 15 grudnia i juz sie boje . Chciałabym żeby te święta wesołe były dla mnie :-)
 
Witam:)

Dziś sobota to pewnie cichutko tu będzie...
Widziałyście już sierpnióweczki się pojawiły jak ten czas leci,a co niektóre majówki już czują ruchy dzidzi,niedługo i my zaczniemy się wsłuchiwać w swoje ciała:)

Miłej soboty życzę:)
 
To forum zaczyna mnie dolowac, ciagle cos tu przykrego sie dzieje. Niepotrzebnie rozmyślam pozniej. Nie wiem sama co jest lepsze to ze zyje w nieświadomości bez forum czy że sie obawiam nastepnej wizyty u lekarza bo komuś z nas cos sie stało.
Nie zniosę juz kolejnego odejścia bobo.
Nie wiem juz. Tak mi szkoda dredki. Nie chce nawet myslec co dzieje sie w jej głowie i sercu. :(

ja mam podobnie...kurcze, nawet nie spodziewałam się że tyle z nas będzie przeżywało odejście swoich fasolek...i najgorsze że po takich wiadomościach sama zaczynasz się zastanawiać czy aby napewno wszystko jest ok?? ale trzeba wierzyć że będzie dobrze, bo z zamartwiania się bedzie wiecej szkody niż pożytku
 
reklama
Mamina - tez coraz bardziej przezywam nieszczescia dziewczyn:-( i podziwiam je, ze potrafia pozniej z nami pisac, czytac co u nas, dzielic z nami radosci... oby juz teraz dobrze było!

Jak nosiłam chłopców jednym z pierwszych objawów mojej ciazy był mięsowstret! Odrzucało mnie tez na samą mysl o jedzeniu, ktore jest bogate w zelazo.. nie musiałam długo czekac na skutki, anemia!
Brałam tabletki i było w miare, ale chciałabym przeczulic tu zwłaszcza podwójne mamuski!!!
Dziewczyny kontrolujcie zelazo jak nic innego! Jedzcie duzo rzeczy z listy maminy;-) i mięcho mięcho mięcho!!!!!
Wiecie,ze w ciąży mnogiej jest tak, ze jezeli mama ma czegos za mało dla dwojga to silniejszy bl dostaje tyle ile mu potrzeba a bl II tyle ile zostanie:-(
W ten sposób moj bliżniak 2 ledwie przeżył moja anemie..:-:)-:)-( nie chce tu znowu wprowadzac jakiejs drastycznej atmosfery, ale jesli bedziecie miały z czyms wątpliwosci to pytajcie chetnie pomogę
 
Do góry