Czerwiec 2012

maćku · 5 Kwiecień 2013

Witam! Chciałąm nieco więcej nadrobić, ale nie dam rady :sorry:

Puszorki to właśnie pasy. Ja ten wyraz dopiero niedawno usłyszałam i wydaje mi się zabawyny ;-)

Nocnik mamy zwykły, niebieski. Dzisiaj ją posadziłam i nie była tym faktem zbytnio zadowolona :sorry:

Nam się kilka razy w nocy załączyła grająca pszczółka - wymontowałam baterie i już nie jest grająca ;-)

Rysica pisze:
pytanie - jak często myjecie dzieciom włosy??

Ja codziennie w czasie kąpieli. Zochna, tak jak Martynka, lubi sobie wcierać jedzonko we włosy ;-) I mam wrażenie, że pod wieczór już ma spoconą główkę, bo "brzydko" pachną ;-)

josie pisze:
hej

umieram w lozku. cale szczescie jest niania to sie mlodym zajmuje. juz dawno tak chora nie bylam...

Kurde - ale mnie impreza wczoraj ominęła :-D

Sunshine6 pisze:
Aurelki pierwszy rysunek: Mamusia i tatus a miedzy mami Aurelka :-)

Zobacz załącznik 550217

Ślicznie! :-)

A dzisiaj ktoś pije? :cool2:

kasiekz · 5 Kwiecień 2013

Ja winko! Weekend

MsMickey · 5 Kwiecień 2013

Hello Bando Pijaczek :-):-):-)
Taka impra a ja z zelazkiem wieczór wczorajszy spędziłam... no nie!:-[

Claudette drugi mocz Gosi idealny wyszedł:-):-):-) więc wczoraj byłam cała szczęśliwa cały dzień:-) G już nawet maruda nie jest, widać, że zdrowa:-):-):-)

Iwon rysunek ferstklas

Kasiek ja właśnie jestem w trakcie zamawiania od pathi mt. Można ją wyguglowac. Aylin miała wyszywane wzory więc droższa wersja. Nasz będzie prawdopodobnie grafitowy lub czarny z jednej a z drugiej taka tkanina, którą kupiłam i wyslalam. Ponieważ to wymaga mniej pracy, plus częściowo mój materiał, to będzie taniej.

No i rozwija mi się Gosiak niesamowicie:-) Już Muńka wspomniała, że wstaje:-) a dziś "mammamammammama" :-):-):-):-):-) bez odniesień osobistych jeszcze ale i tak bosko:-)

Naszło mnie na porządki wiosenne... chyba;-) więc prasuję, ukladam, przekładam, szykuję ... Gocha ze mną, więc co jakiś czas ogarniam też jej porządki

Wrzucę foty do galerii:-)

Fajne te pizamki :-)
Ja chętnie sprobowalabym ale może na lato...

josie · 5 Kwiecień 2013

MsMickey juz od jakiegos czasu obserwuje ze nasze dzieci ida z rozowjem leb w leb:-) moj wlasnie padl po dwoch godzinach walki ze snem - a walczyl bo cwiczyl wstawani w lozeczku plus nawijke mamama nenenene bababa na okraglo....
wiem ze wassze dzieci juz dawno sobie gadaja ale u mojego to przelom, dzis to az sie dziwie ze chrypy nie dostal, bo buzia mu sie nie zamykala. i pamietam jak czytalam chyba ze dwa tygodnie temu ze dziecko w tym wieku nasladuje intonacje i mozna w jego gadaniu rozroznic pytanie, i bylam zalamana bo moj doslownie ani be ani me :-D

a dzis prosze. cudowny dzien , szkoda ze taka chora jestem nei moge go wycalowac ani nic

kasiek sliczne te butki

i jest nadzieja ze nie beda spadac :-D

edek: chyba cie zamorduje, jakie oni maja piekne buciki dla chlopcow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

maćku · 5 Kwiecień 2013

kasiekz pisze:
Ja winko! Weekend

No to zdrówko! ;-)

MsMickey · 5 Kwiecień 2013

Josie wyzdrowiejesz to wycalujesz :-):-):-)
Ależ cieszą takie postępy:-):-):-)

Ja się ostatnio zaczęłam zastanawiać, gdy przeczytałam o SŁOWACH: mama, tata, DZIDZIA !!! no ale wtedy zamykam oczy i powtarzam sobie jak mantrę: dzieci rozwijają się w różnym tempie... dzieci rozwijają się w różnym tempie... dzieci rozwijają się w różnym tempie... ;-)

U G dziś zaczęłam wylapywac różne dźwięki, tzn melodia czyli samogloski plus dodatkowo właśnie m, g, b. Wplecione w muzykę;-)
G od paru dni usypia błyskawicznie. Butla, cyc i kimono. A o 4 (dziś o 5) pobudka i 'bawimy się';-) I po godzinie zabawy zmęczy się, przycycujemy i śpi. Do 7, dziś do 8.

Macku co pijesz?

maćku · 5 Kwiecień 2013

MsMickey pisze:
Ja się ostatnio zaczęłam zastanawiać, gdy przeczytałam o SŁOWACH: mama, tata, DZIDZIA !!! no ale wtedy zamykam oczy i powtarzam sobie jak mantrę: dzieci rozwijają się w różnym tempie... dzieci rozwijają się w różnym tempie... dzieci rozwijają się w różnym tempie... ;-)

U G dziś zaczęłam wylapywac różne dźwięki, tzn melodia czyli samogloski plus dodatkowo właśnie m, g, b. Wplecione w muzykę;-)
G od paru dni usypia błyskawicznie. Butla, cyc i kimono. A o 4 (dziś o 5) pobudka i 'bawimy się';-) I po godzinie zabawy zmęczy się, przycycujemy i śpi. Do 7, dziś do 8.

No pewnie! Pamiętam jak ia od Gkvip szybko zaczęła podnosić główkę. A teraz się okazało, że raczkować/wstawać jakoś na końcu ogonka ;-) Zosia długo nie podnosiła główki i myślałam, że do chodzenia długa droga. A na dzień dzisiejszy raczkuje, pewnie stoi i chodzi przy meblach :tak:

Ja nie jestem w stanie wyłapać żadnych konkretnych dźwięków ;-)

Zosia też ładnie zasypia po kąpaniu, ale budzi się o 6/7 w zależności, czy mam idzie do pracy na 8 (wtedy śpi do 7), czy na 11 (dzisiaj pobudka była przed 6 :dry:

)

MsMickey pisze:
Macku co pijesz?

Też winko

Znalazłąm jeszcze takie sprzed ciąży. Było otwarte i ma jakiś dziwny osad, ale w smaku dobre ;-)

josie · 5 Kwiecień 2013

maćku pisze:
też winko Znalazłąm jeszcze takie sprzed ciąży. Było otwarte i ma jakiś dziwny osad, ale w smaku dobre ;-)

Rysica · 5 Kwiecień 2013

Dziewczyny dzięki za odpowiedź w sprawie mycia włosków

Muńka - Monika na zdjęciu w suwaczku nie była smutna tylko POWAŻNA!

albo inaczej - po prostu nie-uśmiechnięta

Dobrze, że czujesz się lepiej

oglądasz Zmierzch?

Aylin - hahaha moja ostatnio nie wkłada rąk do buzi

znaczy jak je ;P na szczęście!!! Za to włosków dotyka baaardzo często i wszystkie spinki co chwilę ściąga! gumek jeszcze nie...

Josie - zdrowie! jak to dobrze, że Monika śpi w swoim łóżeczku

te pozy są jakieś kosmiczny :-D

gratuluję nowych umiejętności Janka! Ale fajnie, moja ma w nosie co kto do niej mówi ;P

Kasiekz - teraz to już co chwila będzie zaskoczenie

ja ostatnio się zszokowałam, że Szymek w windzie już dosięga do przycisku 10 piętra

a buciki superanckie!

Sunshine - gratuluję pierwszego rodzinnego portretu made by Aurelka

MsMickey - gratuluję postępów Gosiaka!!!

A Monika dzisiaj to był mały nerwus, aż w szoku byłam, jak ona potrafi płakać=piszczeć! Ale podejrzewam, że to dzisiaj było ze zmęczenia, bo spała tylko 10:30-12 i do 19 już nie, bo po obiedzie zasnąć nie mogła...