reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

ja też jestem z porodem siłami natury.... z mała mialam poród wywoływany bo nie chciała opuszczać maminego domku, ale pomimo strasznego bólu jest jeszcze ogromna satysfakcja że sie dało radę i nagroda w postaci bobaska na brzuszku. Mi było prościej bo cały czas był ze mną mąż teraz też to będzie poród rodzinny :) Przy córce o 9 podali okscytocynę ale z nic w świecie nawet nie chciała zacząc działać, nawet chcieli mnie wysłać z powrotem na sale ale zapierałam się z całych sił że muszę urodzić dzisiaj. Trafiła nam się super położna która przebiła mi wody i się zaczeło. Bóle trwały od 16 a o 20.30 mała była już z nami, mąż przeciął pępowinę-byłam z niego dumna :) Tak mnie oczyściło że ważyłam 3kg mniej jak przed zajściem w ciąże, mimo tego że było cięcie krocza to już następnego dnia latałam po korytarzu i rana się super zagoiła. Polecam sn chyba ze są jakieś przeciwskazania wtedy cc
 
reklama
Hej Laski:-);-)

Ja znowu na szybko:zawstydzona/y:

Widze, że temat porodów, ja jestem po CC, chociaż próbowałam 40 godzin sn:tak: ale nic z tego:-(

Ja po CC czułam się rewelacyjnie, nic mnie nie bolało, mogłam wszystko robić, wiem, że niektore bardzo dlugo zle się czują ale ja na szczescie nie. W poniedzialek nad ranem mialam cc a wyszlam w srode popoludniu do domu:tak: i było ok.

Ale mi brzuch wywaliło:szok: dzisiaj rano aż sama się zdziwiłam:tak::zawstydzona/y: mąż mnie nie pozna jak wrócę hehe:-D

a u Was jak z brzuszkami??
 
hej:( witam sie smutno

Ciagle czytam i mysle o ustapieniu objawow moich. Dreczy mnie to strasznie ;( wszystkie jak jeden mąż odeszly na raz.... nawet te glupie cycki nie bola. Jeszcze wczoraj na wieczor dostalam takiego mega bolu w plecach ale nad krzyzem taki pulsujacy i juz w ogole jestem przerazona. Lekarz mnie nie przyjmie bo na ten tydzien ma komplet... a moj prowadzacy ma remont w gabinecie.... jestem zalamana... moj wyjechal i siedze sama w domu i dostaje w leb... ile bym dala za chocby pare godzin mdlosci :((((( Przepraszam--- ale jestem dzisiaj troche psychicznym wrakiem ;(( nawet nie mam jak do lekarza isc;/ a ja zadzwonilam do szpitala- to mi powiedzieli ze jak nie krwawie to i tak mnie odesla z kwitkiem jak przyjde;//// no masakra jakas;// no i brzuch zamiast rosnac to coraz mniejszy a jak wciagne to wrecz wklesly zaraz wstaiwe zdjecie... waga spada objawow brak:( ehh ehh
 
Witam ja już powróciłam do siebie, a szkoda u mamusi było tak dobrze :tak:no i jeszcze stres, bo wyniki będę miała jutro, albo w środę i modlę się aby te wszystkie choroby były uśpione.
 
brzuchy22.jpg gołym okiem widac ze sie kurczy... szczegolnie dolna cz. brzucha :(( a zdjecie z dzisiaj jest po o wiele wiekszym obzarstwie bo juz mnie nie mdli tak jak na tym sprzed tyg i w trakcie checi siku wiec i tak jest napompowany bo przed sisiu:(((
 
witajcie

Mamina - to nie do końca jest tak jak piszesz z cc w Irlandii, nie robią na życzenie, ale wogóle to jak najbardziej, mnie juz szykowali, ale udało mi się zreflektować w porę i "umknęłam" przed cc - fajnie to brzmi..., ale moja koleżanka miała sytuację, że dziecko jej sie nie odwróciło, tylko było w pozycji pośladkowej i od gdzieś 7-8 m-ca wiedziała, że bedzie cesarka, druga miała problemy w trakcie porodu i tez ją szybko wzięli na cesarkę ,bo groziło dziecku niedotlenienie,
Tylko wychodzą z założenia, moim zdaniem słusznego, że jeśli nie ma potrzeby przeprowadzania OPERACJI to rodzić siłami natury, zwłaszcza, że maja tu różne dostępne znieczulenia i sami Ci proponują.
 
Dorota spokojnie !!!! Juz chyba wczoraj pisalam, ze ja w 1 ciazy zadnych objawow nie mialam, oprocz braku okresu:-D
Nie przejmuj się bo się zadręczysz:-( Wszystko jest na pewno ok:tak: po prostu teraz bedziesz się lepiej czuła i tyle:tak:;-)
 
Dorota ja myślę że wszystko jest Ok ale jeśli masz się zadręczać to poprostu idź na ostry dyżur do szpitala i powiedz ze bardzo mocno cie boli brzuch masz jakieś dziwne skurcze i wtedy powinni sprawdzic nie moga cie odesłac z kwitkiem z ostrego dyzuru
 
reklama
No tak Pola tylko mi Pani doktor tlumaczyla ze jest roznica miedzy kobieta ktora nie ma od poczatku objawow( i to jest w porządku) a TAKA ktorej miala silne objawy a zamiast slabnąć one z dnia na dzien po prostu ustępują.... i co mi po tym jak powiedziala ze nie moze mnie przyjac bo ma ten pieprzony remont.:(
 
Do góry