reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Niestety nie przesadzam :(
Hatszept robiłam badania i wygląda, ze tarczyca ok, lekarz mówi, ze pewnie znowu mi hormony wariują, a od 10lat mam z nimi problem. No, ale nie zmienia to faktu, ze wyglądam naprawdę strasznie i nie mam 2-5kg więcej jak Wy tylko naprawdę dużoooooo więcej.

A pod choinkę dostałam książkę "mama dookoła świata" :)

Aga pokaż te zdjęcia nie wyglupiaj się. Na pewno nie jest tak źle, jak sobie wyobrazasz.:-)
Zdrówka!!!

Zdjęć nie pokazę, bo już nie ma tych z moją osobą:no:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witajcie

Wszystkiego najlepszego dla półroczniaków ;-) :tak:

aga myślę, że oceniasz siebie gorzej niż postrzega Ciebie otoczenie. Niestety ja też tak mam :baffled:

Super, że u Was Święta udane.
U nas nieciekawie. Od dzisiejszego wieczora jestem z Majcią w szpitalu :-(.
Wczoraj byłam jeszcze z nią i z Maciejką u pediatry i oboje mieli infekcje gardła. Maciek dostał syrop przeci zapalny a Majcia antybiotyk.
Ale pierd.olona lekarka :wściekła/y: zle policzyła dawkę (ponad 2 krotnie za niską) i dzisiaj po długiej drzemce wstała ze świszczącym oddechem :-(
Pojechałyśmy do szpitala i musiałyśmy zostać.

Dobrze, że teściówka przyjechała bo nie wiem jak byśmy sobie poradzili...
 
Aga, hmmm...no to moze zaczekaj jeszcze 1-2 miesiące i jak sytuacja nie bedzie się zmieniać to jeszcze raz odwiedź endokrynologa i niech Cię "prześwietli" w każdą możliwą stronę. Przecież jesli coś nie tak z hormonami to mozna je podregulować. Nie moze być tak, ze tyjesz (nie jedząc wiecej) i nic się z tym nie robi. Jak się czujesz z tym zle to ja bym nie zostawiała tak tego.

MsMickey, no co to za chorobsko no?!!!! Nie pomogę w kwestii w tych syropów...:/ mnie natomiast ostatnio zaszokowało jedno. Kupowałam w rossmanie herbatkę koperkową dla małego (babydream - 100% kopru). Jakiś 1-2 miesiące temu nie mogłam jej dostac i kupiłam zwykłą herbatkę herbapolu (tez 100% kopru) i oczywiscie podałam wielokrotnie małemu...A tu jak byłam w pracy w wigilię dzwoni do mnie P., ze chce zrobic Peterowi koperek do picia, ale chyba ma zle opakowanie, bo jest na nim napisane, ze to herbatka od 4 roku zycia!!! no błagam...! dla mnie koper włoski to koper włoski...czy herbapolu czy babydream...tym bardziej, ze w kazdej herbatce jest jego 100%, wiec nie sugerowałabym się tak slepo tymi obostrzeniami na ulotkach, ale z drugiej strony no moze rzeczywiscie alkoholu w syropach dla dzieci byc nie powinno...

Ps1. Przywołałam Nanu na odpowiednim wątku do porządku ;) moze łaskawie skrobnie do nas co tam u niej ;)

Ps2. Miski, o rany!!! zdrowka dla Was? A dlaczego Was zatrzymali w szpitalu? Ten swiszczacy oddech taki naprawdę niepokojący, czy jeszze jakies objawy?
Kurcze, jak czytam takie posty za zawsze zastanawiam sie, czy ja czegos nie przeoczylam u małego, czy jakiegos objawu nie ignoruje, bo wydaje sie się, ze zatrzymują w szpitalu nie tylko obloznie chore dzieci, tylko takie z NIBY niewielkimi przeziebieniami...a tu widac, ze niby nic powaznego, a tu proszę...
 
Ostatnia edycja:
Maćku - zgadza się. Szydełkowe gwiazdy, dzwoneczki, anioły. Plus słomka, pierniki i kilka banieczek.

MsMickey - cięgle dziekuje :)

hatszept - też sie zastanawiem która pierwsza. I czy będzie wpadeczka czy planowane :)

Aga - ja mam pewnie z 18 nadwagi. Ale będę cienc po karmieniu. Dołączysz??
 
MsMickey, te ilości etanolu są śladowe, wiele kropli dla dzieci je ma, wiele też kropli homeopatycznych. A na ulotkach jest tak napisane, bo pewnie nie było przeprowadzonych badań na młodszych dzieciach, co nie oznacza, że odpowiednio zapisane dawki nie są dla dzieci poniżej 6 lat. Przecież pisze, że "zapoznaj się z treścią ulotki LUB skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutom" oraz wszędzie jest zapis "o ile lekarz nie zaleci inaczej"...
 
hatszept no niestety poważnie z Majcią :-(.Diagnoza: obturacyjny skurcz oskrzeli :-(. Może potrwać do kilku godzin a nawet dni ...
Wiesz "poważnych"objawòw choroby byś nie przeoczyła. Maja miała świszczący oddech, taki szybki i płytki - widać to nawet po brzuszku (zapadał się na wysokości płuc).
Nie mogła "normalnie" oddychać :-(.
To jest straszne - masz wrażenie, że dziecko się udusi :-( - dlatego konieczna była hospitalizacja.

Dostała inhalacje i na razie nie ma poprawy :-(
Plus anty dożylnie. Są już też wyniki badań z krwi i wsio ok.
 
Hej kochane,zawezwana przez hatszept melduje sie <3
Pisalam na fb raczej na biezaco i myslalam ze wy wszystkkie tam jestescie:D
Ale juz szybciorem pisze i tutaj:)
Ostatnia wizyte mialam w 16tc,w mikolajki... wszystko bylo w porzadku i najprawdopodobniej bediemy mieli coreczke:)
Ja czuje sie dobrze,brzucho rosnie... jedyne problemy jakie miewam to zaparcia ale juz powoli ucze sie sposobow i na to:)
Obecnie jestesmy w czewie u moich rodzicow,zostajemy do 29go:) takze swieta mega odpoczynkowe-super sprawa bo juz zmeczona bylam... pracuje nadal ale odok 15-20 stycznia planuje juz isc na L4,coraz trudniej wysiedziec tyle godzin...
Poza tym chce znalezc troszke czasu na basen,moze jakis fitnes dla ciezarnych-moze do tego wesela zdolam wrocic chociaz do wagi sprzed ciazy,choc dodatkowe -10 nie byloby zle:p hehe marzenia......!
Poki co na wadze +3kg.

Wizyte polowkowa mamy 3 stycznia wiec kciuki 3majcie:)
Przepraszam,ze sie nie odzywalam,fb zbilo mnie z tropu:) ale obiecuje sie poprawic!!!

Mam nadzieje,ze wasze maluszki daja wam mnostwo radosci! Jak ja juz nie moge doczekac sie swojego malenstwa w ramionach!

Sciskam was kochane moooooocno***
Nawet nie wiecie jakie to mile ze o mnie pamietacie!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miski, no to faktycznie powaznie to wygląda, ale najwazniejsże, ze juz jestescie w szpitalu, pod opieką! Pewnie szybko wszystko minie, tylko ile niestety czlowiek strachu sie najje to jego :-(
W wawie jestescie?
Sciskam mocno i mysle cieplo!!!!!!!

NANU, no to bajka!!! Kciuki 3.01 zapewnione!!!!!!! :) cora, tak? ;) a imie wybrane? :) Uciekaj na zwolnienie, Kochana, odpoczywaj! bo za 5 miesiecy przestaniesz kojarzysz jak sie nazywasz ;))) i melduj sie nam tutaj od czasu do czasu, bo nie wszystkie jestesmy na fb!
 
Ostatnia edycja:
Do góry