Niespodzianka - moje dziecię też pełza, ale trochę lewa ręka mu przeszkadza. Prawą wyciąga do przodu, dooopsko w górę, odepchnięcie nogami i już jest kawałek dalej. Niestety właśnie wtedy o lewej ręce zapomina i zostaje pod nim...
i wtedy jest krzyk, że coś nie wychodzi.
Claudette - piękną kobietą jesteś i Iwon ma rację, normalnie możesz startować na Miss :-).
Miśki - Szymek wyciąga ręce do wszystkiego dosłownie. Pilot to jego kumplet numer jeden, że nie wspomnę o swoim telefonie. A najlepszy jest jak "czyta" gazety lub książki. No ubaw to z niego mamy jak ta lala. I co w tym wyciąganiu rączek jest najfajniejsze, że za każdym razem jak mu się coś przed nim pokaże to robi oczy wielkie jakby pierwszy raz w życiu widział, mimo że w ciągu ostatnich 3 minut oglądał tę rzecz przynajmniej 10 razy
. I nawet ładnie wszystko chwyta, nawet leżąc na brzuszku.
Przypomniałyście mi o foteliku, też muszę sprawdzić do ilu kg on jest. Na razie jeszcze nieźle młody w nim wygląda i nawet się mieści, ale za te 3-4kg obawiam się, że już nie da rady tam nawet uściąć.
Waris - tak szymek w leżaczku to łepek cały czas unosi. A jak unoszenie go zmęczy to wtedy na boki się przekręca i łapie rysunki na leżaczku, o! Ale z leżenia się jeszcze nie podciągnie. Owszem złapie palce, unosi główkę, siłuje się, ale maks na 10cm podniesie i pada.
Stopy trochę go interesują, ale najczęściej wtedy gdy ma na nich coś fajnego (takie z grzechotką, np.) lub gdy jest w samej pieluszcze. Wtedy to jest raj dosłownie i stopy też są super.
Pamka - super, że już nianię macie. Naprawdę szybko czas zleciał. Życzę bezbolesnego powrotu do pracy.
niezapominajka - bez stresu z tym przewracaniem. Mój też nie robił tego długo, aż nagle z dnia na dzień wszystko!!!
Kasienka - Szymek potrafi się śmiać w głos i uwielbia to robić. Mam nagranie, ale tylko głosu i nie umiem nogdzie tego umieścić.
zaza - my na razie myślimy o jakimś ubezpieczeniu, albo lokacie dla młodego. Zdradź jeśli możesz jakie warunki Ci zaproponowano.