reklama
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
tak, jednak w naszym klimacie nie wystepuje. A zasada rozszerzania diety naszych szkrabów jest taka ze najpierw wprowadzamy to co nasze a dopiero później egzotyki. Chodz kłóci sie z tym banan który jest prawie naszym owocem
A w DE nie ma takich zasad jeśli dobrze pamiętam jak mi mówiła kuzynka... W ogóle jakoś tak strasznie restrykcyjnie się w PL podchodzi do tego...
A kto mieszka w innym państwie i wie jak to jest w innych państwach?? np e UK? Katrina??
w uk chyba podanie spaghetti jako pierwszego danią jest normą. Właśnie babydream/tez ma spaghetti od 4 msc. Ja uważam że wszystko z głową. Po kolei i rozsądnie. Bo nie można przesądzić, ani w jedną ani w druga stronę.
Dobra idę spać. Tj już leze ale z kom klikam
Dobra idę spać. Tj już leze ale z kom klikam
Ostatnia edycja:
hatszept
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2012
- Postów
- 717
Ale mgła dziś za oknem choć podobno ma być ładnie dziś tylko chłodniej...
U nas nocka chyba w miarę ok, ale też dlatego, że wzięłam małego do nas chyba ok. 4-5.
Na 8.00 mam pierwsze usg po porodzie...zobaczymy co tam w środku słychać...
Wczoraj zrobiłam murzynka:
Moje Wypieki | Murzynek z wiśniami
Tylko zastąpiłam wiśnie konfiturą śliwkową.
właśnie...mamy UU jecie czekoladę, kakao???
U nas nocka chyba w miarę ok, ale też dlatego, że wzięłam małego do nas chyba ok. 4-5.
Na 8.00 mam pierwsze usg po porodzie...zobaczymy co tam w środku słychać...
Wczoraj zrobiłam murzynka:
Moje Wypieki | Murzynek z wiśniami
Tylko zastąpiłam wiśnie konfiturą śliwkową.
właśnie...mamy UU jecie czekoladę, kakao???
Ostatnia edycja:
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Delwer u nas też ciężka nocka. Pobudki o 23.30, 2, 3, 5, 6 A nie śpi od 7.20. O trzeciej udało mi się nie dać mu piersi, wzięłam go na chwilę na ręce i, po chwilowym płaczu, jakoś zasnął. Ale już o 6, kiedy znowu obudził się godzinę po karmieniu, nie dałam już rady i wzięłam go do wyra.
Zaraz go nakarmię i idę z nim dalej spać.
Tak, ja już od jakiegoś czasu jem co nieco, bo zauważyłam że jest ok. Staram się ograniczać, ale kawałek czekolady, wafelek czy mufiinka nam nie szkodzi
Zaraz go nakarmię i idę z nim dalej spać.
właśnie...mamy UU jecie czekoladę, kakao???
Tak, ja już od jakiegoś czasu jem co nieco, bo zauważyłam że jest ok. Staram się ograniczać, ale kawałek czekolady, wafelek czy mufiinka nam nie szkodzi
reklama
Tak, ja jem i czekoladę i pije kakao. I niestety mam słabość do michaszkow... Jeszcze 1,5 kg ich mam. Drugie tyle z T. ZebraliśmyAle mgła dziś za oknem choć podobno ma być ładnie dziś tylko chłodniej...
U nas nocka chyba w miarę ok, ale też dlatego, że wzięłam małego do nas chyba ok. 4-5.
Na 8.00 mam pierwsze usg po porodzie...zobaczymy co tam w środku słychać...
Wczoraj zrobiłam murzynka:
Moje Wypieki | Murzynek z wiśniami
Tylko zastąpiłam wiśnie konfiturą śliwkową.
właśnie...mamy UU jecie czekoladę, kakao???
Iwon u mnie prawie nocka jak u ciebie. Z tym że wstała o 1.30 na pierwsze papu. Po kaszę. Teraz zadowolona leży obok mnie i próbuje złapać kota.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: