wlasnie sie dowiedzialam ze moja znajoma urodzila wczesniaka. 27 tydzien, za duzo nie wiem,ale wie ze musial byc intubowany i ogolnie jest ciezko,kolezanka jest zalamana. Powiedzcie mi mamy wczesniakow w jakim stanie wasze dzieci przyszly na swiat i w ktorym tygodniu ciazy bylyscie. Chcialabym jakos pocieszyc kolezanke
Delwer, no moj w 29 tygodniu z 850g wagi
byl maly jak w 26tydzien
Bylo ciezko, wpierw Ci mowia, ze 72godziny najwazniejsze, potem, ze 5dni.
Nic nie mozna niestety przewidziec, ale te malenstwa sa mega silne i uwielbiaja zdumiewac rodzicow ;-)
Spedzilismy tam 73dni i z mojego malego doswiadczenia moge powiedziec, ze 27tygodnie nie znaczy ze jest zle, a np. 34tygodnie nie musi od razu oznaczac, ze rodzice moga spac spokojnie
Tam byly dwa malenstwa z 26tygodnia i potem lekarze mieli problem, bo maluchy przybieraly az za szybko na wadze ;-)
Pierwszy kamien milowy, to plucka
Czy dostala zastrzyk na ich rozwiniecie, wystarcza potem nawet 48godzin, by maly mial juz dobra ochrone pecherzykow
Ile wazyl maly?
Potem duuuzo juz zalezy od malego, rodzice musza mu dodawac otuchy, NIE WOLNO plakac!
Oj jak mnie denerwowaly kobity, ktore przychodzily i wyly do inkubatorow bo np. ich dzieckow urodzone w 34tygodniu mialo, katastrofa, zoltaczke
Ogolnie statystyka jest pozytywna (moja prywatna, bazujac na tym, co widzialam), bo malenstwa chca zyc a i lekarze doskonale wiedza jak mu pomoc
Wczesniaczek intubowany to zdarza sie bardzo czesto, czasem nawet to robia by pierwsze dni mu pomoc, bo np. oddycha sam, ale sie szybko meczy
Aha, powiedz jej tez, ze niegdy nie jest tak, ze kazdy dzien to dzien do przodu, to jak karuzela, jeden, dwa dni do przodu, jeden w tyl i znow 3dni do przodu, dwa bez zmian- tak to juz jest, dzieciaczki potrzebuja czasu
Aha i wczesniaczki potem daja mooocno do wiwatu- to nam powiedzieli w szpitalu jak juz nasz byl na wylocie, reklamacji nie przyjmuja ;-)
Delwer, napisz prosze jak cos wiesz wiecej
Nasz mial troche problemow na poczatku ale wyszedl z tego
Ogolnie pierwszy problem u wczesniaczkow to plucka, moze dlatego jest intubowany?
Aylin- ja mam wersje z jakimis skrzydlatymi miskami, ale przelozylam do niej zwierzatka z nattou- wolalam nie ryzykowac wrzasku ;-)
Z tymi bateriami to kicha
Julcio wlasnie dal nam pospac, obudzil sie o 1 i 6 na jedzonko ooooo jak bosko