A mój dzisiaj nie chce wcale spać, zdrzemnął się przed południem 40 min. i tyle. Nawet na spacerze oka nie zmrużył. Co go kładę, to się budzi po 10 min. i płacze. I chce do cycka i tak non stop. Czy w 8 tygodniu też jest skok rozwojowy?
Na szczęście M. wrócił z pracy i usypia go teraz w bujaczku, a ja idę wziąć relaksującą kąpiel ;-)
To moja znowu cały dzień śpi:-)
Jedynie na spacerze malo, budziła się chyba przez duchotę, mimo, że w cieniu była. Ale poszliśmy po 9ej,jeszcze tak wcześnie mi się nie udało
. Teściowa nie przyjechała rano(dla niej to po 10ej), więc dzień nie rozbity. T tez nie ma od rana do rana jutro, więc się zorganizowałam od razu po karmieniu o 6ej wstałam. I super jest taki dzień długi.
Dzisiejszy dzień przypomina mi te, gdy Kuba był mały i był
system:
karmienie co 3 godziny, 15-20 min aktywności i sen. Normalnie szok, fajnie jakby już tak zostało.
Te które nie prólbowały dawać polecam
probiotyki, wierzę, że to dzięki nim,bo nie pamiętam takiego dnia jeszcze u Nadii. Śpi mega spokojnie, bez wierzgania, szarpania rączkami, jest uśmiechnięta cały dzień.
Jedynie żal mi Kuby, bo od powrotu z dworu praktycznie non stop przy bajkach. Niby pobawiłam się z nim, poukładaliśmy puzzle itd, ale jak się wzięłam za rozpakowywanie walizek, to jeszcze porządki typu wynoszenie niepotrzebnych gratów do piwnicy....Ale w małym mieszkanku jak jest za dużo, to szybko robi się meksyk, że przejść się nie da, a tego nienawidzę.
Poza tym jutro kolezanka z dziecmi przyjeżdżają, więc nawet nie byłoby miejsca dla 4 dzieci
.
mega promocja na pampersy