reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

w spawie szczepien. Powiem tak - jakby nie wybrał tak nie bedzie dobrze. 5 w 1 - strasznie duzo chorób w jednej szczepionce. osobno na nfz - starocie na rtęci. Nie szczepić - jeszcze gorzej.
Najlepiej byloby zaszczepic nowymi szczepionkami każdą w odstepie 2-3 tygodni.

Ja szczepiłam w końcu 5 w 1. Wczoraj.

Mam identyczne zdanie jak Ty i chyba zdecyduje sie na 3 w 1, a za 2 tyg. żółtaczka. ja poki co robie co moge, aby na szczepienie nie iść, wole żeby córeczka spokojnie rosla. Jutro konczymy 2 miesiace. Na razie nikt nas nie ponagla.
 
reklama
MunKa, a masz jAkiegos dobrego neurologa do polecenia? Ja sie boje, ze to jednak sm, albo guz mozgu czy rdzenia:( nogi pod wieczor mrowieja mi okropnie, to mrowienie weszlo juz na niektore czesci lydek, poza tym mam chwilowe mrowienia plecow, tylnej czesci glowy, malutkie dloni i przedramion, jezyka i ust:( masakra:( za mna kolejna ciezka noc- niech to sie juz skonczy, bo ja zwariuje w tych 4 scianach:(

Avo współczuję strachu. Aby wykluczyć sn warto zrobić rezonans z kontrastem oraz wybrać się do okulisty. Moja przyjaciółka właśnie jest w trakcie diagnozowania, mrowienia nie czuje żadnego, raczej wieczne zmęczenie no i bardzo schudła. Aha, i zadbaj o sprawy zębowe - czasem od nieleczonej ósemki organizm zachowuje się jakby miał za chwilę skonać. Trzymam kciuki!
 
Ja pierdziu co za noc
Jestem wyj.e.na na maxa buuu

Ja tez mialam cięzko bo mała obudziła się o 4 rano i juz nie chciała spać. A na 9 jechalismy na USG bioder i oczywiscie zasnęła przed 8 jak ja trzeba było przebierać:wściekła/y:Na szczescie z nózkami wszystko ok. Za tydzień jeszcze szczepienia ja czekają, a potem możemy jechac na tydzien na wieś:-)
 
AVO, ale wiesz o tym, że człowiek jest w stanie sobie wkręcić bardzo, bardzo dużo? Parę lat temu wyskoczył mi nagle węzeł chłonny pod żuchwą - wielka twarda gula i zero innych objawów. Nalatałam się po lekarzach, którzy niczego nie wykryli, ale nieźle się najadłam strachu. Potem już byłam tak zafiksowana na swoje zdrowie, że dostałam gorączki ponad 39 stopni i trzymała mnie 2 tygodnie. Miałam coraz bardziej wyniszczony organizm, żadnych innych objawów i już myślałam, że ze mną bardzo, bardzo źle. Poszłam do jakiejś starej baby internistki i mówiłam, co mi jest, a ta mi zasugerowała, że mam białaczkę. Przez trzy dni chodziłam jak własny cień. Wyniki odebrała mama, bo ja się bałam. Potem miałam już straszną schizę ze swoim zdrowiem, do tego stopnia, że któregoś wieczoru zaczęłam się dusić - krtań się powiększała i zaciskała, jak w jakiejś alergii i uwierz mi, że prawie się udusiłam. Dopiero jak mój ówczesny facet zaczął mną potrząsać i krzyczeć, żebym się ogarnęła i że sobie to wbijam, to mi przeszło. Wszystko było w głowie...
nie twierdzę, że u Ciebie na pewno tak jest, ale jest na to spora szansa, skoro masz tę nerwicę. A sama wiem, że im bardziej człowiek wsłu****e się we własny organizm, tym dziwniejsze rzeczy mogą mu się dziać.

trzymaj się ciepło, a leki na chorą głowę popieram, jeśli takie masz lęki. no i śmiało możesz się zwierzać ze swoich różnych, bo ja pamiętam, że zamknęłam się wtedy w sobie i to jeszcze pogarszało sytuację. człowiek nagle jest taki samotny z własnymi strachami.
oj Kochana jesteś bardzo i z tym osamotnieniem to ja sie tak własnie czuję, pieknie to ujełaś. Siedzą z L w 4 ścianach i myślę, wychodze na balkon by sobie poplakać....wstydze się o tym pisać, ale chyba powinnam...
Avo współczuję strachu. Aby wykluczyć sn warto zrobić rezonans z kontrastem oraz wybrać się do okulisty. Moja przyjaciółka właśnie jest w trakcie diagnozowania, mrowienia nie czuje żadnego, raczej wieczne zmęczenie no i bardzo schudła. Aha, i zadbaj o sprawy zębowe - czasem od nieleczonej ósemki organizm zachowuje się jakby miał za chwilę skonać. Trzymam kciuki!

Zeby zrobiłam full wypas do 3 miesiąca ciąży. U okulisty byłam 3 tyg temu, i dno oka miaalm badane, ale prezciez sm nie widac w oczach, guza ewentualnie jak jest zaawansowany.

a rezonans kregosłupa miąłam rok temu, powinnam zrobić go raz jeszcze i głowy, ale normlanie mnie paralizuje jak pomysle o czekaniu na wyniki....
Dziękuję Wszytskim Wam za słowa otuchy.
 
Witam I ja
wlasnie byla u nas lekarka I Mia przytyla 400g od zeszlego czwartku I wazy juz 4.5kg:tak:. Wczoraj mi ja wysypalo po prawej stronie buzki, cale uszko I glowki taka wyspana no ale oczywiscie dla nich to Norma :wściekła/y: No I z pepuszka ciagle jej krew leci:-( a ONI nic z tym nie robia:wściekła/y:.
Ide cos zjesc bo mala akurat spi I przy okazji was poczytam:tak:
 
W koncu nas przeniesli. Już od dłuzszego czasu zastanawialam sie kiedy to nastapi:tak:

Mnie się już udało zaliczyć 1,45 h spacer, zakupy, dziecko nakarmione, zadowolone leży w koszyku, ja mam makijaż:szok: (pierwszy raz od porodu) a obiad już dochodzi prawie gotowy, oczywiście bb też na bierząco.
Chwilo trwaj!!!!
 
U nas dalej super pogoda. Zaraz idziemy z sasiadka do parku na kocyk. Chcialabym na plaze, na sloneczko, ale jeszcze za wczesnie dla Tomka. Za rok sobie odbijemy ;)
W ramach dbania o siebie postanowilam podciac sobie sama grzywke i wygladam jak idz stad i nie wracaj :angry: Nigdy wiecej :/

Kamila trzymam kciuki za Was. Wszystko bedzie dobrze - musi byc!

Avo nie lam sie. Zrob niezbedne badania i na pewno sie uspokoisz. Rozwazalas wizyte u psychologa?
 
AVO trzymaj się i spróbuj myśleć pozytywnie bo czasem największa przeszkoda to głowa :tak:

z tego co piszecie to szczepicie tylko podstawowe bez żadnych rotawirusów czy pneumokoków :dry:
 
reklama
W koncu nas przeniesli. Już od dłuzszego czasu zastanawialam sie kiedy to nastapi:tak:

Mnie się już udało zaliczyć 1,45 h spacer, zakupy, dziecko nakarmione, zadowolone leży w koszyku, ja mam makijaż:szok: (pierwszy raz od porodu) a obiad już dochodzi prawie gotowy, oczywiście bb też na bierząco.
Chwilo trwaj!!!!

Dziewczyno, tak nie mozna! Ja to się choc trochę maluję nawet jak siedzę cały dzien z mała w domu i nikt nie przychodzi. I żadnych dresów albo piżam przez cały dzień! Normalne ciuchy tylko. Zajmuje to 5-10 min a przynajmniej się czuję jak kobieta a nie Matka Polka:-)

Ale sie przestraszyłam jak weszłam na forum a czerwca nie było. Uffff
 
Do góry