reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

U nas dziś noc troszkę koszmarna mała coś od 1 do 4 nad ranem nie spała płakała, zasypiała na 10 min i zaś od nowa !!!!!
Nie wiem czy ta zmiana pogody i burza na nią tak wpłynęły czy co :szok: :crazy: ????!!!!!!!! Mam nadzieje że to tylko tak dziś było bo taka grzeczna była wcześniej :-(
Byliśmy dziś zgłosić małą w urzędzie, papierologia masakryczna, a tym bardziej że nie jesteśmy małżeństwem.
Ja opijam się szałwią aby całkowice spalić pokarm ciekawa jestem czy to pomoże :confused:
 
reklama
Niezapominajko jak bobo sie rusza to siedz w domku i czekaj nie ma co sie stresowac. Wszystko w swoim czasie. Zobacz ja tez czekam cierpliwie


December wylacz telefon i zrob cos dla siebie....jak urodzisz to bedzie olac ciekawskich. Ja tak robie.

Ja czekam bez cisnienia. Wiem ze jak samo sie nie zacznie to mi wywolaja. Wiadomo ze wole naturalnie ale nie mam na to wplywu.
 
mi najbardziej przeszkadza to, że myśleliśmy z D, że poród będzie w miarę w terminie i stąd ten jego urlop - starannie wyliczony i wzięty w najbardziej prawdopodobnym (jak się nam zdawało) czasie. A teraz wychodzi na to, że jeśli pójdę na wywołanie w poniedziałek to wyjdę w środę... a D w poniedziałek do pracy. Cholera mnie strzeli zaraz :( Nienawidzę firm, w którym nie można zmienić daty urlopu! Upewnijcie się, że Wasze dzieci będą miały lepszych pracodawców wrrrrrr

A Iwon jeszcze mnie dobiła tym smsem :D
 
Iwon&&&&&&&&&&&&
Maćku gratulacje!
Za wszystkie nierozpakowane trzymam mocno kciuki i życze Wam cierpliwości - to już naprawdę za chwilkę:tak:

Ja normalnie wysiadam-od 3 dni są u nas takie upały,że zwariować można!!!A Janko chyba nie lubi takich temperatur i marudkuje i ciągle musi mamusię mieć u boku:-)

Miłego popołudnia;-)
 
December - strasznie Ci współczuję, faktycznie idiotyczna sytuacja :/ Ja też nie myślałam, że w ogóle donoszę do tego czasu, moja mama i tata też nie mogą urlopu przełożyć, ale teraz już wiadomo, że urodzę góra w następnym tygodniu, jak mąż będzie miał tzw OFFY przed urlopem. Na szczęście mąż ma taką pracę, że planuje urlop "mniej więcej" i dogadanie do terminu jest właściwie tuż przed (na kilka tyg przed) ale w zamian za to pracodawca rozdziela całą resztę urlopu, i nie może wziąć urlopu w okolicach żadnych świąt...
Ale to jak obydwoje w domu siedzicie, to powinniście się bardzo mocno starać nad wywołaniem porodu!!!
"Cztery razy po dwa razy
osiem razy raz po raz
o północy ze dwa razy
i nad ranem jeszcze raz"
.........

A mi agresja przeszła...
 
Ja mam dość też. Ciiąży mi brzuch, plecy bolą i bóle też mam takie jak na okres. Czop odchodzi mi już chyba ze 3 tygodnie a efektu żadnego.:no: Corkę w 38 tygodniu urodziłam a tu coś leniuszek jakiś mi się trafił.
 
Rysica dzięki za słowa otuchy :) Zadzwoniłam w parę miejsc i przyjdzie do mnie położna znajoma zobaczyć się z moją szyjką jeszcze dziś, a rano mam jechać na IP i będą decydować co robić. Mam nadzieję, że położna mi tak tą szyjkę rozhula, że Boro wyskoczy jak Małysz na mamuciej skoczni...
 
reklama
Boziu jak nam sie dzisiaj kolezanki posypaly:-D

Iwon, Macku, Kifsi - GRATULACJE :-)


December - niestresuj sie ! mi ostatnio polozna powiedziala ze im wiecej sie stresuje tym pozniej urodze, bo stres nie przyspiesza a wrecz oproznia porod, kazala sie relaksowac, sprawiec sobie przyjemnosci.
 
Do góry