wszyscy dookoła już urodzili/rodzą. A ja zostałam sama wśród znajomych, wyglądam jak Jabba z Gwiezdnych Wojen, czuję się jak worek treningowy po kilku sesjach. Wczorajsze extrahot curry z kurakiem nie pomogło
Jestem zła jak osa!!! Etap płaczu mi minął bezpowrotnie, teraz został tylko wielki wkurw.
Pozdrawiam dziewczęta...
Ninuszka no to trzymamy kciuki!
Rysica powodzenia na ktg, ja jadę jutro pierwszy raz ..
Słucham sobie tego, choć trochę mi się nastrój poprawia
Mrozu - Rollercoaster (official profile video) - YouTube
Dołączam się do wisielczego nastroju....Dzień po terminie kompletna cisza, na dworze szaro i pada, starsze dziecko chore, ja puchnę i żrę.
Witam się i ja, nadal 2 w 1. dzisiaj mam termin wg USG, jutro OM. nic się nie dzieje. u nas upał jak cholera a ja siedze sama w domu i dosłownie nic mi się nie chce. chyba wydepiluje sobie nogi- będzie na zaś. nigdy nie przypuszczałam, że dotrwam do terminu a tu pewnie jeszcze przechodzę. ehhh. spać
Witam
U nas tez bez zmian I tak jak ty Iwon dzisiaj dol:-( wyje od rana, wszystko na nie, do tego sama w domu. Robole znowu sie nie pojawili
Juz ku...wa mam wszystkiego dosyc
Rany dziewczyny! Co to za smutaski dzisiaj? Proszę mi się tu nie smutać!
Wiem, że dziś ciężki dzień, bo meczu nie ma w TV i ciężko będzie tę dziurę czymś załatać
ale proszę o uśmiech
BMR - gratulacje!!!!!
MsMickey - jeszcze trochę i będziecie w domu, najgorsze za Tobą jeśli chodzi o cc, teraz już będzie coraz mniej bolało
Carla - no co za powitanie! SUPER!!!!! Fajnie, że już w domku jesteście
kifsi - trzymam kciuki!!! Pewnie dziś urodzisz
gkvip - współćzuję tego zamętu z kuchnią! Oby jak najszybciej się uwinęli!!!
Iwon - :* na pocieszenie
Ja już po KTG i po USG - KTG idealnie, nawet jeden skurczyk mały się zapisał na 30% i trwał prawie minutę - wow <buahahahaha> sukces.... :/
Na USG bardzo fajnie, bo pani dr miała dużo czasu bo nie było pacjentów, i pokazywała mi jak Monika ODDYCHA - co prawda wodami płodowymi, ale powiedziała, że ruchy oddechowe to są takie same jak te po wyjściu z brzucha tylko właśnie nie powietrze wciąga w płuca a wody płodowe. Pokazała też jak mruga i jak językiem rusza! No szok
Ostatnio dziewczyny się zastanawiały co to za ruchy takie regularne ale nie tak szybkie jak czkawka - no to TO SĄ WŁAŚNIE RUCHY ODDECHOWE!!! Pani dr mi to potwierdziła
Pani doktor powiedziała, że ona teraz CAŁY CZAS oddycha, tak jakby była na zewnątrz, i jak się właśnie ułoży pleckami do brzucha, to wtedy bardziej je widać (ja je też widziałam). Bajer.
No i najważniejsze - pani doktor mi powiedziała, że za tydzień we wtorek mam się zjawić na KTG, i jak nie urodzę to dzień-dwa po terminie porodu mnie wezmą już na wywołanie, bo oni nie trzymają dłużej niż dwa dni po terminie jak ktoś miał CC wcześniej - a ja miałam! Więc najpóźniej w czwartek powinnam mieć już Monisię na zewnątrz :-):-):-)
A no i już jestem "pod opieką szpitala" na Żelaznej
a w ZOO w końcu nie byliśmy tylko na zakupach... ;P