My tez mamy problem z ropiejacym oczkiem... na razie czyszcze malemu sola fizjologiczna, ale na nic to... pediatra kazala jeszcze poczekac az sie unormuje, ewentualnie zglosic sie do niej po jakies kropelki...
Co do spacerkow to ja codziennie jak jest pogoda wystawiam malego do ogrodu, a na wiekszy spacer pojdziemy jutro, ma byc piekna pogoda..
Kurde moj Karol nie robil dzis kupki, prezy sie, czerwieni, wygina od samego rana inic. Tylko baczki, kanguruje go masuje brzuszek, nie placze mi ale nie wiem czy mam sie martwic... ile dzieci moga nie robic kupki? Niby nie przypominam sobie zebym zjadla cos takiego co mogloby zaszkodzic... juz sama nie wiem.
Co do spacerkow to ja codziennie jak jest pogoda wystawiam malego do ogrodu, a na wiekszy spacer pojdziemy jutro, ma byc piekna pogoda..
Kurde moj Karol nie robil dzis kupki, prezy sie, czerwieni, wygina od samego rana inic. Tylko baczki, kanguruje go masuje brzuszek, nie placze mi ale nie wiem czy mam sie martwic... ile dzieci moga nie robic kupki? Niby nie przypominam sobie zebym zjadla cos takiego co mogloby zaszkodzic... juz sama nie wiem.