reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

hej
szybciutko piszę bo natychmiast mam się zjawić w szpitalu, zagrożenie stanem przedrzucawkowym więc pewnie mnie jeszcze dziś potną albo będą wywoływać, nie wiem, ręce mi się trzęsą, trzymajcie kciuki!!!!
 
reklama
Muńka, BMR - poskakałam trochę na piłce i pomogło. Może rzeczywiście to krzyże, tylko tak dziwnie bolą.
Karamija - trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!

Może ktoś polecic jakiegoś niedrogiego kuriera na terenie Polski? Muszę nadac przesyłkę z Krakowa do Szczecina
 
karamija - &&&&&& pewnie rozwiążą ciążę &&&&

esperanza - ponapinane jesteśmy i stąd te bóle, a piłka to super sprawa.
 
karamija - trzymam kciuki!!! Penwie szybko będziesz miała maluszka przy sobie :)

tialana - no właśnie... dlatego nie wiem, czy jest sens próbować, ale tak słyszałam o tym olejku rycynowym...

Carla - oby się rozpoczęło na dobre!!!

Muńka - masz rację, już nie ma co kombinować z okulistą. Ale fajnie, że będziesz miała malucha ze sobą lada moment :D
Esperanza - współczuję bóli!!! Ale mnie też ostatnio wszystko boli, jak nie jedno to drugie.

zaza - ho ho ;] fajnie, że się udało! może zadziała z opóźnieniem, albo mąż się rozochoci ;)
 
Hej dziewczyny :)

Ja też dzisiaj po raz pierwszy budziłam się w nocy z bólu - brzuch bolał jak na okres, do tego ręcę z odrętwienia, aż się obudziłam prawie z płaczem ... może i u mnie coś się zaczyna dziać :confused:



Rysica wrzuć jakieś swoje zdjęcie w odświeżonym kolorku, a nie nam tutaj siebie na raty serwujesz :-D (ostatnio widziałam tylko piękne oczy :sorry2:)


Zaza ja też nie wiedziałam kim jest Edyta :sorry2: Nie miałam odwagi spytać :-p


Tialana
dzisiaj idziesz na wywyołanie? Pisałaś coś o 11-tym!

AVO, Verita fajnie, że jesteście w domu z maluszkami, zadrdoszczę! :-)

December
ja też panikuję przed porodem, a już przez to przechodziłam :sorry2:

Co do lewatywy, to mi robiono w łazience, raz dwa i po krzyku ;-)


druga faza jest nieprzyjemna bo to dokłądnie takie parcie na kupę, ale ejst do wytrzymania.

Dla mnie odwrotnie, druga faza to czysta przyjemność :tak:



Jeśli chodzi o wody, to mi też nie odeszły, dopiero na porodówce przebili mi pęcherz. I szczerze mówiąc teraz też wolałabym, żeby to nie od wód się zaczęło, bo jak odejdą to trzeba w miarę szybko jechać do szpitala, a ja chciałabym jak najwięcej czasu "na skurczach" przeczekać w domu ...
 
Iwon - kolorek po prostu ciemny, nic specjalnego, na dodatek fryzura fatalna, bo mnie koleżanka-fryzjerka OPITOLIŁA 2 m-ce temu o 15 cm za krótko i beznadziejnie mi zrobiła i kompletnie mi się nie podoba i nie daje się ułożyć! W dodatku jestem spuchnięta i nos mam jak kartofel :/

ale jakieś foto chyba wrzuciłam na Brzuszki - kolorek prawie taki jak teraz, tyle że odświeżony, ciut ciemniejszy...
 
Witam I ja
GRATULACJE dla nowych mamus.
Kciukaski za te co w szpitalach I za te ktore tam sie dzisiaj wybieraja.

My ciagle w 2w1 wiec norma. O samopoczuciu pisac nie bede bo przeciez wszyscy tu wiedza jak czuje sie ciezarna - poprostu bosko szczegolnie na tym etapie :-D

W weekand bylismy na wyjezdzie, to byl czas samych przyjemnosci dla wszystkich, do tego masa zakupkow :tak:jednym slowem udany weekend.

Ide was nadrobic kobitki.
 
Tak sobie popatrzyłam na listę czerwcówek i wynika z niej, że jeszcze w kolejce na porodókę zostały: Carla, Tialana, Asik, Matkams, BMR, PaulionaMaria, Waris, Muńka, alijenka, ninuszka, Pola, december, karamija, maćku, niezapominajka, zaza, agaundpestka, siula, gkvip, rysica, ja, msmickey, miśki2... kogoś pomięnłam? ;-)


No i nie uwzględniałam dziewczyn spoza listy, sorrki ... :sorry2:
 
reklama
Monika20078, MsMickey powodzenia na wizytach

carla81 kciuki zaciśnięte

karamija na pewno wszystko będzie dobrze, powodzenia

Rysica wiesz u mnie nie podziałało ale może u ciebie akurat da dobry skutek

Iwon
zgadza się, dziś lub jutro mam się zgłosić na wywołanie, zadzwoniłam do ginki no i jedziemy jutro z rana. popołudniami "robią" rzeczy pilne więc mogłabym czekać aż do rana aż ktoś się mną zajmie a rano już będę wpisana w plan i oszczędzę sobie czekania. Mój D oczywiście nie dostał na jutro wolnego i przyjedzie do nas dopiero popołudniu, z jednej strony mi smutno z tego powodu ale może akurat wstrzeli się w idealnym momencie.
 
Do góry