Ja już po wizycie, ale aż szkoda słów!
Bez badania, wyniki ok, ktg - jeden skurcz wyszedł!!! Bezsensu!
Mam przyjść na badanie w poniedziałek i na ktg! Ale mi się chce!!!
No nic - z poradni szłam pieszo przez pół miasta i tyle z tego, że mam ból krzyża i takie jakby przepływy bólu jak chodzę!
Lekarz mi oznajmił, że jak do 40 tyg nic się nie wydarzy to w skończonym 41 kładą do szpitala także mamy max 2 tyg i 2 dni do pójścia do szpitala! Już mam dość!
Co do uderzeń gorąca - mam posiadam i już się przyzwyczaiłam - kolejny urok ciąży!
Ech pogoda paskudna i co tu robić!
Kto dziś rodzi? :-)
Bez badania, wyniki ok, ktg - jeden skurcz wyszedł!!! Bezsensu!
Mam przyjść na badanie w poniedziałek i na ktg! Ale mi się chce!!!
No nic - z poradni szłam pieszo przez pół miasta i tyle z tego, że mam ból krzyża i takie jakby przepływy bólu jak chodzę!
Lekarz mi oznajmił, że jak do 40 tyg nic się nie wydarzy to w skończonym 41 kładą do szpitala także mamy max 2 tyg i 2 dni do pójścia do szpitala! Już mam dość!
Co do uderzeń gorąca - mam posiadam i już się przyzwyczaiłam - kolejny urok ciąży!
Ech pogoda paskudna i co tu robić!
Kto dziś rodzi? :-)