Kobiety czy Wy tez macie problemy ze skora?mi od jakiegos czasu schodzi ciagle skora z twarzy. pije duzo, nawilzam kremami i i tak odhodzi platami:/jakas wylinke mam czy co...no i przy okazji wysypuje mnie co jakis czas. wkurza mnie to strasznie. rano jak sie obudze i przejade reka po twarzy to sie sypie normalnie
Ja miałam duże problemy z suchością skóry na twarzy w połowie ciąży i ogólnie niby mam tendencje do trądziku różowatego od jakiegoś czasu. Kupiłam sobie w aptece taki krem Clobaza - jest w tubce i baaaardzo tłusty, dlatego smaruję się nim tylko na noc i to niewielką warstwą. Rewelacja, wszystko zniknęło i mam teraz lepszą skórę na twarzy niż przed ciążą:-)
Wróciłam -posiew pobrany. Mam od poniedziałku atakowac telefonami. Ginka mnie pocieszyła, ze szane małe ,ze się zaraziłam od córci to raz , a dwa,ze jesli posiew był pobrany naprawde niemal z zewnatrz to wynik nie jest jakiś niesmowity.
ALe szyjka 2 cm i zero rozwarcia.....a tydzień temu pół cm i 1 cm rozwarcia- o co chodzi?
no i zadzwonili z Medicoveru,że giekolog dziecięca przyjmie nas dzisiaj dodatkowo- takze moze coś wiećej się dowiem.
No to same dobre wiadomości:-)