reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witam, dziś przespałam nockę bez wstawania na siusiu itp, ale jakoś wyspana nie jestem, ale 3dni nie spania chyba trzeba nadrobić w dłużej jak jedną noc:)
J
Aga
twój Antoś będzie tak jak mój od Antoniego? czy od Antoniusza? bo ostatnio Antoniusz słyszałam modne jest:)
To chyba taka modna nie jestem, bo od Antoniego :) o Antoniuszu nawet nie słyszałam.
 
reklama
Witam się i ja z poranną kawką. Pobudka dzisiaj przed 5 ale najpiękniejsza na świcie, obudził mnie ogromny soczysty buziak i słowa
"kocham cie mamusiu jesteś piękna" :-D

Dzisiaj mam wizyte u gin odnośnie wyników posiewu .. :-p i będzie musiała mi chyba karte ciąży przedłużyć bo już nie ma w niej miejsca ... :sorry:
Siku w nocy to ja latam już chyba co godzinę:eek:

Życzę powodzenia na dzisiejszych wizytach i miłego dnia .
 
Dzień dobry!
Ja powtarzam za Rudą - my też nadal przed porodem!
Wczoraj był spokój do zaśnięcia. Dziś obudziłam się o 4 i miałam bóle, ale jak odpuszczały to przysypiałam. Teraz jak wstałam znów bolało i znów przeszło. Ach te przepowiadające!!!
Chyba jednak Mały nie zrobi prezentu Rodzicom i nie urodzi się dziś w I Rocznicę! No cóż... Wyjdzie kiedy będzie gotów!:-)
A ja dziś sama przez cały dzień.

Mąż w pracy, po pracy i w trakcie jeździ na budowę bo dziś zaczyna pracę ekipa wykończeniowa, potem za ok 2 tyg wchodzi ekipa od kuchni, a na końcu meble. Więc w pierwszej połowie czerwca zaczynamy się przeprowadzać.
mam nadzieję, że Mały urodzi się w Maju to w czerwcu już będę mogła się z nim przemieszczać i układać wszystko w nowym M :-D

Kamila kciuki za wyniki i wizytę i dla reszty wizytujących także!


Aaaaa ja się pochwalę, że wczoraj zaliczyłam swój pierwszy raz z Mężulkiem :-D( Praktycznie całą ciążę miałam zakaz!!!) Naprawdę czułam się jak Dziewica! Przypomniałam sobie jak to fajnie jest mieć Męża :sorry:
 
BMR wszystkiego naj,naj,najlepszego z okazji rocznicy!!!
Ja też miałam zakaz i też się czułam jak dziewica;-)
 
BMR wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :))))))))

Dziękuję!
Chyba dziś cały dzień będę miała łzy w oczach! Od kilku dni tak mi hormony wariują, że lecą mi łzy z byle powodu...
A dziś mam od samego rana wene na piosenki romantyczno-łzawe i oglądanie Wspólnych zdjęć. I już pierwsze łezki poleciały! Dobrze, że M jest w pracy bo by chyba nie dał rady znieść takich emocji ;-)


BMR wszystkiego naj,naj,najlepszego z okazji rocznicy!!!
Ja też miałam zakaz i też się czułam jak dziewica
wink2.gif

Dziękuję! O to ja nie jedyna! Fajnie, że przed porodem udało się przypomnieć, że jesteśmy też Kobietami, a nie tylko Brzuszkami :errr:
 
Ostatnia edycja:
Kami ty weź mnie nie dołuj!!!!Ja się bardzo cieszę,że Rureczka już będzie miała swoją córcię przy sobie i trzymam kciuki,ale też zazdrość mnie podjada,jak pomyślę,że niektóre dziewczyny już wiedzą kiedy,co i jak a ja w niepewności żyję !!!
BMR ja cały czas mojemu M. powtarzałam,że jak tylko zacznie sie ten magiczny 37 tydzień to mam w nosie wszystkie zakazy :tak:;-)A jeszcze jak mi gin oficjalnie pozwolił używać męża to w ogóle!!!!
 
Kami ty weź mnie nie dołuj!!!!Ja się bardzo cieszę,że Rureczka już będzie miała swoją córcię przy sobie i trzymam kciuki,ale też zazdrość mnie podjada,jak pomyślę,że niektóre dziewczyny już wiedzą kiedy,co i jak a ja w niepewności żyję !!!
BMR ja cały czas mojemu M. powtarzałam,że jak tylko zacznie sie ten magiczny 37 tydzień to mam w nosie wszystkie zakazy :tak:;-)A jeszcze jak mi gin oficjalnie pozwolił używać męża to w ogóle!!!!

Ja mam to samo z myślami o tych co już wiedzą co i kiedy! A Rureczka z jutrzejszą datą jest wręcz mało do wytrzymania! :-) Oczywiście cieszę się jej szczęściem, ale ja cały czas powtarzam mojemu: Synek albo w lewo albo w prawo! Ja zrozumiem jeśli chce jeszcze posiedzieć, ale niech da mi żyć i przestanie boleć! No!!! To się Matka wygadała!

Ruda jeśli chodzi o wykorzystywanie to My z M przez te akcje od 28tyg i szpital w 34, baliśmy się, że nie doczekamy tego czasu kiedy będzie już można :-) Ale się udało!
 
reklama
Do góry