reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
mamina juz nieduzo tego "potem" nam zostalo :) jakos damy rade. ale z tym siedzeniem to prawda ja nie moge na krzesle usiedziec. na szkole rodzenia sie prawie klade a przy biurku w ogole nie siadam tylko na lozku i lapka na kolana :-)


mlodak ja tez prawko od sierpnia :))) w weekend musialam sobie fotel odsunac od kierownicy bo juz mi niewygodnie bylo i teraz jezdze w pozycji na dresa, jeszcze tylko lokiec przez okno wystawic i bedzie git :-D
 
mamina juz nieduzo tego "potem" nam zostalo :) jakos damy rade. ale z tym siedzeniem to prawda ja nie moge na krzesle usiedziec. na szkole rodzenia sie prawie klade a przy biurku w ogole nie siadam tylko na lozku i lapka na kolana :-)


mlodak ja tez prawko od sierpnia :))) w weekend musialam sobie fotel odsunac od kierownicy bo juz mi niewygodnie bylo i teraz jezdze w pozycji na dresa, jeszcze tylko lokiec przez okno wystawic i bedzie git :-D

No ja też w sobotę to wsiadłam normalnie, ale że mąż bardzo odchyla siedzenie do tyłu i ja prawie leżę, więc sobie je troszku postawiłam. I jak wysiadałam to miałam nijaki problem bo brzuchem w kierownicę trafiłam. Dobrze, że klakson wyżej bo wracaliśmy ok. 24 i bym sąsiadów pobudziła :-D No i musiałam ponownie ochylić oparcie niestety bo bałam się zaklinowania....
 
Dorota, fajno, że już w domu:-) szkoda tylko, że wypuścili Cię bez diagnozy co do wysypki, bo to na pewno wzbudza Twój niepokój.

Avo - ja nie zauważyłam żeby mi włosy wypadały.

Mam już swoje wyniki i hemoglobina zaczęła wzrastać, mam teraz 12 :-) reszta też oki. Czy miałyście badanie na przeciwciała odpornościowe? bo ja dostałam też na to skierowanie i wynik mam taki: przeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych nie stwierdzono.
W necie wyczytałam, że jest to badanie w profilaktyce konfliktu serologicznego matki z dzieckiem.
[SIZE=-1]
  • jeżeli przeciwciała zostaną wykryte - należy określić rodzaj i miano przeciwciał oraz regularnie kontrolować ich poziom zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego, zwykle co 4 tygodnie;
  • jeżeli przeciwciała nie zostaną wykryte - należy wykonać ponowną kontrolę między 28 a 30 tygodniem ciąży
[/SIZE]
Ciekawostka!
 
Ale papiery już w 3 przedszkolach złożone uff.. zostały jeszcze 2 przedszkola do obskoczenia ale zostawie sobie to na cieplejszy dzień bo to kawałek drogi od nas więc moze byc problem z pokonaniem tej trasy

mozecie składac wnioski w kilku placówkach??:eek:


Dzisiaj pierwszy raz doswiadczylam puchniecia nog :/ W minute spuchly mi lydki, zrobily sie czerwone i swedzace. Nie wiem czy to normalna dolegliwosc... ktos jeszcze tak mial? Buuuuziak jak to bylo z Toba i cholestaza ?

ja miałam gestoze ;)) ale to puchniecie to własnie gestoza, ale to nie tylko nogi ale i twarz, potem brzuch szyja - puchło wszystko.. i w takim tempie ze nie da se zauwazyc ze cos jest nie tak;-)

choleostaza moze być z wysypką lub bez i raczej sedzi i parzy. Zaczyna się najczęściej od dłoni i stóp, ale moze zacząc się od innych parti ciała. A Buziak miła zatrucie ciążowe, a nie choleostazę.
cholestaza to chyba tez zatrucie ciazowe tylko to zwiazane z wątroba;-)
 
mozecie składac wnioski w kilku placówkach??:eek:




ja miałam gestoze ;)) ale to puchniecie to własnie gestoza, ale to nie tylko nogi ale i twarz, potem brzuch szyja - puchło wszystko.. i w takim tempie ze nie da se zauwazyc ze cos jest nie tak;-)


cholestaza to chyba tez zatrucie ciazowe tylko to zwiazane z wątroba;-)

w podręcznikach gestoza to zatrucie ciazowe, a choleostaza to choleostza:)
 
reklama
Hej :happy:


Trochę mnie nie było, ale zmęczenie i słabszy nastrój dają mi nieźle w kość.

Mam pytanie - od jakiegoś czasu szybko się męczę, bolą mnie nogi (ale to akurat rozumiem) i mam wrażenie słabych rąk (wystarczy że trochę potrzymam je w górze albo pokręcę intensywniej kierownicą bez wspomagania i już czuję że moje łapki są takie "wiotkie", wyciągam pranie z pralki, trochę się nagimnastykuję i już szybszy oddech, zmęczenie, słabe ręce), ma któraś z Was podobne objawy? Zaczynam się martwić..

Ja mam tak samo a od paru dni zauważyłam że moje nogi zaczynają odmawiać posłuszeństwa i nie chcą mnie nosić ja nie wiem jak to będzie za miesiąć chyba się wogóle nie będe w stanie ruszać

Oj Przepraszam kwiatuszku wiosenny. Widac ze mnie wizyta stresowała.

Nie wiem gdzie pisac więc pisze po staremu czyli tu i przekleje na wizyty u lekarza.
Więc z dobrych: Przytyłam 1 kg (w 3 ty) ale poprzednio było + 3 kg więc jak na 2 miesiące rozłoże ro nie jest żle. Ciśnienie w normie 80/120, żelazo wzrosło o 1 pkt. Więc też nieźle (granica normy bo granica normy ale jednak ) szyjka super, rodzić na razie nie będę.
Dostałam skierowanie na KTG - takie bez daty, jakby mnie cos niepokoiło to mam sobie iśc i zrobić.

Z wieści mniej dobrych: WITAJCIE SLODKIE DZIEWCZYNKI, niestety dołaczyłam do waszego grona :( co mnie wcale nie cieszy.
I badanie glukozy 99/146
II badanie 80/178
Poradnie diabetologiczna mam w piątek w samo południe. Dowiem się tam co dalej. Mam nadzieje że kłóć się nie będę musiała.
Płakac troche mi się chce....


AAA z uwagi na podejrzenie cukrzycy podglądnelismy kluskę. I w 29 tygodniu waży 968 g. Więc na szczęście nie przybiera i może nie będe miała prblemu z porodem. Lekarz i tak mnie pocieszył - mówi ze ordynator szpitala się zmienił i jeżeli w trakcie porodu stwierdzę ze mam juz dośc meczarni to cesarka jest w zasięgu każdej pacjentki "na zyczenie"

Gratuluje udanych wizyt :-)
Życze miłej nocki :-)
 
Do góry