reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Witam,

ale mam nerwa od rana, czego się nie dotknę to spadnie albo coś rozsypie
realmad2.gif

rozlalam kubek herbaty dzisiaj, pozniej sok Kuby, odkurzylam caly dol po czym cukier rozsypalam, masakra
realmad2.gif

az z tego wszystkiego Młodego położyłam wcześniej spać
embarrassed.gif

na szczęście byl zmeczony i wlasnie zasnął, ale juz czulam, ze zaraz krzykne na Niego jak tak dalej pojdzie.
na parapecie chcial jesc obiad
realmad2.gif
ma pomysły, nie ma co.
Mąż znwinal sie wczesniej do spania jak zobaczyl w jakim humorze jestem
laugh.gif

ja się chyba wykończę nerwowo, co za dzień, a jeszcze 13 nie ma
sorry2.gif


sicilpol ja na pewno bede chodzic w adidasach, pewnie do samego konca bo tutaj nie ma takich upalow jak w PL, chyba, ze mnie zaskocza to balerinki, nie lubie koturn, uwazam, ze brzydko w nich wygladam, ale mąż twierdzi inaczej:-D
ja mam legginsy, spodnie lekko rozszerzane do dolu i trzecie bardziej rozszerzane:-D do tego mam kupione 3 sportowe koszulki na cieple dni, a teraz nosze bluzki spoirtowe z dlugim rekawkiem, a wczoraj do tego przyszla mi bluza, jest piekna:tak: bardzo mi sie podoba i pewnie w niej pociagne do czerwca jak bedzie chlodniej, uwielbiam sportowy styl:tak: mąż sie czasami śmieje, że juz powinnam bardziej dorosle sie ubierac, obcasiki, spodniczki (nosze w lecie ale sportowe:-D), oczywiscie mu to nie przeszkadza, wiadomo, ze jak gdzies wychodzimy, jakies urodziny czy cos to bardziej elegancko sie ubiore ale na codzien na sportowo:tak:
a w ciazy to tez chyba najwygodniej:tak: bynajmniej dla mnie;-)

a teraz po domu chodze w ciazowej bluzie, w ktorej przechodzilam calą ciążę z Kubusiem:tak:
mam nadziieje, ze ta co mi wczoraj przyszla tez tyle posluzy:-D

buziak powodzenia:tak:

esperanza mnie do alkoholu nie ciagnie, nie przepadam za piwem, winka nie lubie a drinki pilam raz za czas:tak: alee do fajek i owszem:zawstydzona/y: oj, zapaliloby się:zawstydzona/y:
 
reklama
Niezapominajka- glowa do gory, moj mi wczoraj zmienil haslo do paypal :wściekła/y: zobaczysz, wszystko minie, naprawde, bedzie tylko lepiej :tak: a powiem Ci, ze posucha uczy oszczednosci i to potem czlowiek docenia kazdy grosz/euro w kieszeni :sorry:

Aylin- u mnie niestety ten problem, ze jak zaloze przy mojej wadze balerinki i legginsy, to moj maz ze mna nie bedzie chcial wyjsc ;-) Albo mnie do akwarium odesle do dzialu wielorbkow :confused2:
Co do sklepow, jak im nie zazdroszcze i domyslam sie, ze klienci potrafia czlowiekowi schrzanic niezle dzien, zwlaszcza Ci, ktorzy przychodza, zabieraja czas i nie kupuja nic, ale akurat ta babka mogla sprobowac z nami po ludzku, nie zatrzaskiwac drzwi przed nosem :no:

Sicil ile wazysz i przy jakim wzroście? Bo sądze ze cię biore w cuglach :) Mi ma być wygodnie, i buty zawsze wybierałam pod względem wygody, no ale ładne tez maja byc :0 Takie zboczenie buciarskie.
Planuje chodzić w leginsach 3/4 i balerinkach. Tuniki jakies się zawsze znajdą. O ile nie przytyje zanadto. Bo inaczej wyciągne chyba namiot z piwnicy :(

No nie da rady na NFZ bo chodzę prywatnie do lekarza, więc i badania muszę opłacać, głupie to wszystko ale cóż...;-/ i jakoś wcale pogoda za oknem nie poprawia mi nastroju, mimo, że takie słoneczko...była u mnie przed chwilą mama, ale już pojechała i znów siedzę sama jak snob..pf humor do bani

A nie mozesz ze skierowaniem przejść do rodzinnego aby ci wystawił nowe? Wtedy robisz na NFZ. Koleżanka tak chodziła. Nie wszystkie się da, ale częśc jak najbardziej
 
Oj dziewczyny, ale temat!!
Najbardziej tęsknie za tymi wieczorami z Mężem - czy to w domu czy w mieście - gdy drinkowaliśmy sobie wspólnie, prowadziliśmy rozmowy o życiu, marzyliśmy, snuliśmy plany, do tego pyszne jedzenie, jakaś knajpa z muzyką latino - tańce, i te namiętne noce...
Obecnie to co pozostało to TYLKO rozmowy i jedzenie, ale niestety cholernie ograniczone - jedzenia surowego nie można, serów pleśniowych też nie, ciężko strawne( to najlepsze) odpada bo zgaga przełyk wypala:crazy: Wyjścia z domu tylko okazjonalne bo mi i tak nie wolno zbytnio chodzić, a tym bardziej szaleć w nocy... Najbardziej żal mi Męża - on sytuację rozumie ( z każdym miesiącem radzi sobie coraz lepiej), ale widzę jak go czasami nosi - beze mnie nie pójdzie :no:
Ehhh ale pocieszam się, że trzeba wytrzymać do 37 tyg. później daję sobie na luz. Będę ogromna, ale chce iść z Mężem na kolację, spacer, przytulać się - korzystać z ostatnich chwil. Mam nadzieję, że się bez większych problemów do-kulam do tego czasu :-)


Aaaa co do butów: kooooocham szpilki i nie mam zamiaru z nich rezygnować - tylko w okropne upały zmienię je na klapki japonki lub sandały na płaski. Nawet na zimę mam buty na obcasach i jakoś daję radę :tak:
 
Sicil, a na poczatek czerwca to polecam spodnie alladynki:) do japonek super:)

podpisuje sie pod tym dwiema rekami i nogami :tak::tak:
do nich kazde buty pasuja i sa mega wygodne!!!

No nie da rady na NFZ bo chodzę prywatnie do lekarza, więc i badania muszę opłacać, głupie to wszystko ale cóż...;-/ i jakoś wcale pogoda za oknem nie poprawia mi nastroju, mimo, że takie słoneczko...była u mnie przed chwilą mama, ale już pojechała i znów siedzę sama jak snob..pf humor do bani

przykro mi, niedługo sie ułozy!!!


Tak dzis myslałam ile razy jeszcze spotkam sie z moim ginem. Na nastepnej wizycie bedzie 30tyg, potem 34.... no i potem jak to jest w pojedynczych ciazach tez co 2tyg????
 
buziak ja tez sprawdzalam ile mi jeszcze wizyt zostalo u poloznej, jutro mam, następną 28 marca (bedzie 28, 29 tydzien), pozniej w 34, i co dwa tyg. do końca:tak:
 
A co tu tak stanęło??? :eek:

Ja juz od gina zdąrzyłam wrócic:cool2::cool2:
Nie miałam dzis usg wiec sie nie wiele dowiedziałam.. a taka ciekawa byłam ile okruszek wazy:confused2: no nic musze sie zadowolic domysłami.
Jedyne czego sie dowiedziałam to to,ze blizna po 1cc ma prawo szczypac i nie musi to oznaczac nic złego. U nas w szpitalu nie ma znieczulenia, gdybym chciała rodzic tu naturalnie wiec smiałam sie ze bez kielicha z domu nie wyjde:cool2::cool2: I tyle
 
No nie da rady na NFZ bo chodzę prywatnie do lekarza, więc i badania muszę opłacać, głupie to wszystko ale cóż...;-/ i jakoś wcale pogoda za oknem nie poprawia mi nastroju, mimo, że takie słoneczko...była u mnie przed chwilą mama, ale już pojechała i znów siedzę sama jak snob..pf humor do bani
No a nie możesz spróbować przepisać się do kogoś na NFZ? Nie wiem jak u Was, ale u nas jak kobieta jest w ciąży to inaczej ją traktują i zawsze jakieś miejsce się znajdzie :tak:
Ja juz od gina zdąrzyłam wrócic:cool2::cool2:
Nie miałam dzis usg wiec sie nie wiele dowiedziałam.. a taka ciekawa byłam ile okruszek wazy:confused2: no nic musze sie zadowolic domysłami.
Jedyne czego sie dowiedziałam to to,ze blizna po 1cc ma prawo szczypac i nie musi to oznaczac nic złego. U nas w szpitalu nie ma znieczulenia, gdybym chciała rodzic tu naturalnie wiec smiałam sie ze bez kielicha z domu nie wyjde:cool2::cool2: I tyle
Czyli nudy :dry:;-)
 
reklama
z butow to ja mam tylko trampki i baletki. nawet na wesela w baletkach chodze , nie znosze obcasow, a waskich czubkow to juz w ogole

ale mam zgage dzisiaj, masakra... a upieklam takie pyszne muffiny i jakos nie mam ochoty... za to caly dom pachnie cynamonem, jak maz wroci to sie ucieszy :-)
dzisiaj bylam w pracy popakowac swoje rzeczy, zwolnienie zaniesc itd. pieknie swiecilo slonce i wyszlam z usmiechem na twarzy, chyba nie bede tesknic za bardzo :-)
 
Do góry