reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

wogole to moj ma dzis impreze pracownicza i nie chce mnie na nia wziac :no::angry::baffled::zawstydzona/y::-( bo jeszcze mnie ktos uderzy albo popchnie...ida do pubu z dyskoteka, no a ja nie chce zeby on szedl no bo jestem zazdrosna. Raz ze nie powiem mu tego bo on mnie puszczal sama jak chcialam isc na dyske, dwa nie chce zeby poszedl beze mnie bo on nigdy nie chodzi beze mnie ....
juz kombinowalam:
-wzbudzalam w nim niepewnosc mowiac ze ja chyba sie z babami do kina umowie
-mowilam ze o zdziwisz sie jak mnie tam spotkasz
-kombinowalam wyjscie do restauracji ze niby zapomnialam ze ma ta impre

i co i dupa.

nie zadzialo, zalamka
w sumie jestesmy 13lat razem i mu ufam , tyle ze jestem widac zazdrosna i chce miec go tylko dla siebie a nie jakas larwa bedzie sie przymilac do niego
Heheh mój dzisiaj idzie na kawalerski :) W sumie to ja go z domu wyrzucam , żeby się chłopak trochę wyszalał, bo on nie z typu imprezowiczów. Wiem , że będzie striptiz, ale co tam. Sama na niejednym panieńskim krzyczałam na widok gołych, męskich dupek więc musi byc po równo:-) Poza tym generalnie ja zawsze duzo imprezowałam, i był wyjatkowo wyrozumiały na moje włuczęgi po klubach, czy też wyjazdy na pokazy tańca, więc tez nie mam powodu by go nie puszczać. Zreszta, jakby chciał mnie zdradzać to nie potrzebowałby do tego imprezy i alkoholu. Wystaczy przerwa na obiad w pracy. Jak ktos chce się puścić to zawsze znajdzie okazje;-)
 
reklama
Kochana, ja chyba cos przoczylam- msz cukrzycę ciążową?Jaką masz dietę?A to przez tak szybko tyłaś, jak jest teraz?
Pytam, bo sie obawiam,że ja moge mieć to samo:( dosłwonie jak pofolguję, ale nie jakos strasznie tylko np zjem kukurydze prazoną i krakersy,albo czekoldę to nastepengo dnia kilo więcej. W pierwszej ciaży zarłam i tyłam równomiernie ......a teraz staram się i gucio:(Obawiam się wobec tego ze to nie jest normalne.

Anka, Gratulacje:)
Avo mi wyszła nietolerancja glukozy i też niestety dieta, narazie nie byłam jeszcze w poradni diabetologicznej bo dzwoniłam do gina i tylko mi powiedział co mam jeść a czego nie, w czwartek da mi skierowanie do poradni i wtedy się okaże jaką będę miała dietę choć zamierzam jeszcze raz zrobić obciążenie glukozą bo tak sobie myślę że ja też dałam ciała idąc na to badanie bo dzień wcześniej obżarłam się makaronem i owocami
 
Byłam dzis na zakupach i kupiłam kilka rzeczy dla zasrańca:happy: alez ja to lubie :-D
I Ty się poczułaś zniesmaczona moimi wczorajszymi żartami? ;-)

gkvip- a umiesz robic faworki? jesli tak, to pomooooz dlaczego moje faworki wyszly tak malo slodkie? :baffled: posypuje cukrem, cukier spada ufffff moj maz znow sie bedzie nawijal, ze cukiernikiem to ja jestem marnym :no:
Ale faworki nie są przcież słodkie za bardzo.
Choć na Twój problem mam sprawdzony sposób - następnym razem dodaj więcej cukru ;-)

Dziewczynki puszczacie brzuszkom jakąs muzyke? Bo ja chce ale jakos sie do tego zabrac nie moge :)

A ja się właśnie ostatnio zastanawiałam, jak głośna musi być muzyka, żeby dzidziol ją słyszał...
 
esepranza- dobrze, ze wszystko jest ok, ja tez jestem takim niespokojnym duchem, ale takie rzeczy mnie skutecznie do lozka przykluwaja. Lez duzo, bowiem naprawde to nie zarty, sobie cos zalozysz, porobisz a potem bedziesz sobie do konca zycia wypominac :no:

kamilka- no to tez klasyka, tylko taka troche alternatywna ;-)

Alijenka- no chyba mu sie podobalo, bo potem skakal caly :tak:

Macku- no ja juz sie poddalam, maz wroci i bedzie sie nabijal, ze znow zrobilam slodycze idelane- ani za slodkie ani za slone :zawstydzona/y:
 
esepranza- dobrze, ze wszystko jest ok, ja tez jestem takim niespokojnym duchem, ale takie rzeczy mnie skutecznie do lozka przykluwaja. Lez duzo, bowiem naprawde to nie zarty, sobie cos zalozysz, porobisz a potem bedziesz sobie do konca zycia wypominac :no:

kamilka- no to tez klasyka, tylko taka troche alternatywna ;-)

Alijenka- no chyba mu sie podobalo, bo potem skakal caly :tak:
no nie wątpię że się podobało :-D sama też ich lubię :-)
 
no to jak wy mu puszczacie ta muze ? laptop na brzuch czy jak, macie specjalne jakies urzadzenia? ja lubie sluchac relaksacyjnej muzyki i taka zazwyczaj leci u mnie w domu wieczorami w tle....taka jak w spa
ale to w tle wiec nie jest glosna
 
no to jak wy mu puszczacie ta muze ? laptop na brzuch czy jak, macie specjalne jakies urzadzenia? ja lubie sluchac relaksacyjnej muzyki i taka zazwyczaj leci u mnie w domu wieczorami w tle....taka jak w spa
ale to w tle wiec nie jest glosna
to właśnie o taką muzykę chodzi to znaczy o taki poziom głośności a jak maluch się przyzwyczai to później często działa to jako kołysanka albo uspokajacz :-)
 
Avo mi wyszła nietolerancja glukozy i też niestety dieta, narazie nie byłam jeszcze w poradni diabetologicznej bo dzwoniłam do gina i tylko mi powiedział co mam jeść a czego nie, w czwartek da mi skierowanie do poradni i wtedy się okaże jaką będę miała dietę choć zamierzam jeszcze raz zrobić obciążenie glukozą bo tak sobie myślę że ja też dałam ciała idąc na to badanie bo dzień wcześniej obżarłam się makaronem i owocami

Jeśli od ostatniego posiłku minęło od 8 do 14 godzin to nie powinien mieć on wpływu na wynik. Wszędzie gdzie się da o tym czytałam i piszą to samo. Ja poprzedniego dnia nie jadłam od 16 bo padłam wykończona katarem, a badanie o 8:20 miałam, wynik- na czco 70,8, po godzinie 50g glukozy wyszedł 149. Na wszelki wypadek odstawiłam wszystkie słodycze, ostatnecznie raz na 2-3 dni pozwalam sobie na dodanie pół łyżeczki miodu (prawdziwego bo ponoć wolniej się rozkłada) do serka białego.
Wcinam jako przekąski pieczywo ryżowe (m mnóstwo błonnika), na śniadanie naturalne musli, pieczywo tylko razowe lub dla diabetyków. Nie jem nic zmażonego na tłuszczu. Smażę jedynie na teflonie kaszankę bo muszę ją jeść z racji niedoboru żelaza.
I mimo, że staram się urozmaicać swoją dietę to jednak wydaje mi się ona straszliwie monotonna i jakoś mało wartościowa.

Dzisiaj pierwszy raz złapał mnie skurcz w łydkę odkąd jestem w ciąży. Potem potwornie waliło mi serducho, obok na poduszce stało lusterko i aż ono się kiwało.Czy to możliwe, że brak mi magzenu?
 
reklama
Jeśli od ostatniego posiłku minęło od 8 do 14 godzin to nie powinien mieć on wpływu na wynik. Wszędzie gdzie się da o tym czytałam i piszą to samo. Ja poprzedniego dnia nie jadłam od 16 bo padłam wykończona katarem, a badanie o 8:20 miałam, wynik- na czco 70,8, po godzinie 50g glukozy wyszedł 149. Na wszelki wypadek odstawiłam wszystkie słodycze, ostatnecznie raz na 2-3 dni pozwalam sobie na dodanie pół łyżeczki miodu (prawdziwego bo ponoć wolniej się rozkłada) do serka białego.
Wcinam jako przekąski pieczywo ryżowe (m mnóstwo błonnika), na śniadanie naturalne musli, pieczywo tylko razowe lub dla diabetyków. Nie jem nic zmażonego na tłuszczu. Smażę jedynie na teflonie kaszankę bo muszę ją jeść z racji niedoboru żelaza.
I mimo, że staram się urozmaicać swoją dietę to jednak wydaje mi się ona straszliwie monotonna i jakoś mało wartościowa.

Dzisiaj pierwszy raz złapał mnie skurcz w łydkę odkąd jestem w ciąży. Potem potwornie waliło mi serducho, obok na poduszce stało lusterko i aż ono się kiwało.Czy to możliwe, że brak mi magzenu?
ja miałam 75 i po godzinie na czczo mi wyszło 72 po godzinie 150 a po 2 godzinach 160, i jem też tylko gotowane i parowane jedzenie, nic pszennego, 1 owoc dziennie, warzywa, zero słodkiego nawet kawy juz nie piję bo gorzkiej się nie napiję :(
 
Do góry