Dziękuję
Siostra miała poród wywoływany, bo w KTG wychodziły skurcze co chwilę a ona ich nie czuła, więc urodziła po 7 godzinach od trafienia na porodówkę i zastosowania wywoływacza. Ale tak naprawdę zaczęło się to najbardziej bolesne jak jej przebili pęcherz. Miała wtedy skurcze co minutę i tak przez godzinę, więc ledwo żyła przy skurczach partych. Najważniejsze, że już po wszystkim i razem z Małym leżą już razem przytuleni
A ja się kładę bo dzień pełen emocji i czuję zmęczony brzuszek. Dobrej nocki!!
Siostra miała poród wywoływany, bo w KTG wychodziły skurcze co chwilę a ona ich nie czuła, więc urodziła po 7 godzinach od trafienia na porodówkę i zastosowania wywoływacza. Ale tak naprawdę zaczęło się to najbardziej bolesne jak jej przebili pęcherz. Miała wtedy skurcze co minutę i tak przez godzinę, więc ledwo żyła przy skurczach partych. Najważniejsze, że już po wszystkim i razem z Małym leżą już razem przytuleni
A ja się kładę bo dzień pełen emocji i czuję zmęczony brzuszek. Dobrej nocki!!