reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

nanulika
wczoraj na szczęście widziałam kropeczkę malutką a 3 dni temu jeszcze nic nie było widać oprócz powiększonej macicy wiec była schizka ale jest kropka i druga beta rosnąca :-)
 
reklama
cześć dziewczyny, przeczytałam wszystkie odpowiedzi choć przyznaję trochę mi to zeszło. Jestem już po pierwszej wizycie u lekarza, choć ostatni okres miałam 27.08, to datę porodu wyznaczył na 10.06 (musiała być późna owulacja). Jest to bardzo wyczekiwane dziecko, udało się po roku starań i wspomagaczy (bromergon, clostibergyt, metformax). Po tych lekach czułam się strasznie, teraz nie muszę ich już brać i czuję się rewelacyjnie. Dodatkowo nie mam żadnych objawów, to znaczy czasem zaboli mnie brzuch, piersi się powiększyły i też bolą, ale nie jestem senna (raczej budzę się z samego rana sama, choć chciałabym pospać tak do np. 10, a dzisiaj wstałam przed 7), nie mam żadnych mdłości ani nic. Tak jak wy martwię się strasznie. Mam nadzieję, że dotrwam jakoś do poniedziałku i zobaczę już serduszko:happy:
 
karamija:7685587 pisze:
nanulika
wczoraj na szczęście widziałam kropeczkę malutką a 3 dni temu jeszcze nic nie było widać oprócz powiększonej macicy wiec była schizka ale jest kropka i druga beta rosnąca :-)
No to ja dzisiaj robie druga betke,oby urosla od ploniedzialkku... wynik jutro... a u gina 8go listopada....
 
Witam serdecznie:)

Ale żeście zapisały stron wczoraj godzine was nadrabiałam hehe,

Witam nowe mamuśki:) majowkaa ja miałam OM 26.08 i termin mam na 01.06 ale cykle mam 25 dniowe.

Trzymam mocno &&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie dzisiejsze wizyty:)
 
jeżeli chodzi o mój wiek, to pewnie wypośrodkuję, bo aktualnie mam 28 lat, a jak dziecię będzie przychodziło na świat to 29 lat. Zawsze chciałam być młodą mamą, tak do 25 lat, ale się nie udało i cieszę się, że drugi plan wypalił, czyli że do 30 - stki będę dzieciata:happy2: (mam nadzieję)
 
ja sie urodzilam 13czerwca wiec moze moje bobo tez tak sie urodzi :-)

wlasnie wrocilam ze speedwalka z kolezanka (o 6ej rano zaczelysmy), jestem z tych co to 5razy w tygodniu sa na klasach lub silowni, ostatnio jednak postanowilam spasowac ..zle mi bez cwiczen strasznie
zazwyczaj chodzilam na step i spin czyli dosc meczace cwiczenia.
Zamierzam porozmawiac z trenerem czy moge dalej chodzic i omijac niektore niebezpieczne cwiczenia.

WITAM WSZYSTKIE NOWE MAMINKI :-D:tak:
 
mamina karierowiczka ja przed owulacją też byłam bardzo aktywna, jak tylko mój mąż dowiedział się, że owulka była, zakazał mi chodzić na siłownię, bo być może to by w czymś przeszkodziło :-D A teraz od tamtego momentu nie pojawiłam się na ćwiczeniach, ale obiecuję sobie, że przy następnej wizycie zapytam się lekarza, czy mogę i będę sobie na godzinkę chodzić na bieżnię czy coś podobnego. A na razie obrastam w tłuszczyk...
 
reklama
Raczki są fajne;)

Dziewczyny tak sobie myślałam... może i wcześnie jeszcze ,ale fajnie byłoby otworzyć temat jakiś na temat zakupów dla nas, dla dziecka, to,że jeszcze nie kupujemy nie znaczy że nie możemy powymieniać się opiniami co byśmy chciały co nam się podoba co się przyda itd... Może wtedy mniej będziemy miały czarnych myśli i czasu na strach.. Co o tym myślicie? Czy nie za wcześnie?
 
Do góry