reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

heh Doggi Ola już zaprawiona po roku w przedszkolu to Ty się tylko możesz cieszyć ;) też bym była wyrodną matką na Twoim miejscu :p fajnie, że się dobrze czujesz! oby tak dalej!!
 
reklama
Kasiawild ola cyganicha rok temu też miała radość tylko zdziwiona ze same dzieci bez rodziców ;)
Super jest to ze dzieciaki w przedszkolu się mogą wylatac i wybiegac i potem jsk taka ola wariatka wraca do domu jest 3razy spokojniejsza niż w weekend ;)
 
u nas też Emi oddelegowana:-) bez płaczu, nawet się nie odwróciła,nie popatrzyła na nas, ja jej jeszcze chciałam troszkę na uszko poszeptać, że na pewno po nią przyjdę itd ale nie dało rady, pobiegła do sali, wbiegła do basenu z kulkami i tyle widzieliśmy córkę:-p potem poszliśmy podpisać umowę, wszystko ok, jedyny minus to catering ale trudno, więc na 99% Emi zostaje tutaj:tak: jak wyszliśmy z sekretariatu, to chcieliśmy na chwilkę kuknąć do sali, ale pani nas wygoniła:zawstydzona/y::-D jedyne, co podejrzałam, to że Emi ładnie siedziała w kółeczku obok dziewczynki z naszego bloku! więc fajnie bo ma znajomą twarz:tak::-) tam w przedszkolu się trzymałam, ale teraz jak do Was piszę to troszku łezki lecą, takie pomieszanie radości, 'strachu', podekscytowania, przecież przedszkole to nowy etap!
Aestima pisałaś, że lepiej zostawić dziecko od razu pierwszego dnia na leżakowanie/drzemkę, ja chciałam odebrać przed leżakowaniem i mówiłam o tym Emi a one dwa dni temu mówi do mnie, że chce zostać na leżakowanie bo przecież będzie zmęczona po zabawie w przedszkolu;-) więc dziś odbieram ją po drzemce;-)
Madzioolka i jak było dziś rano? Majeczka poszła chętnie?
Doggi witaj wyrodna matko:-D piękne jest to, że obydwie jesteście z Olą zadowolone z przedszkola:tak::-) super, że i Twoje samopoczucie lepsze!!!
trasiu jak Twój 'łobuziak'?

u mnie pyrka zupa jarzynowa, nastawiłam pralkę, zmywarkę, jeszcze duży pokój ogarnę;-)
 
Felkaa widzisz jaką masz rozsądną trzylatke wie ze trzeba odpocząć po zabawie i zrobi to wvprzedszkolu z innymi super :)
U nas tok temu pamiętam jak pytałam wychowawczynie o to jak Ola śpi to one mówiły ze hak rozkładają te łóżeczka to ola mówiła ze mię chce spać no nie jest zmęczona a zasypiala jako pierwsza ;) śmieszna franca ;)


My dziś obiadu nie robimy idziemy na obiad do knajpy gdzieś, zaczęliśmy odkładać na nowe autko dla mnie to w ramach oszczędzania restauracja :p ech trzy światy z nami :p
 
ano rozsądna:-p:tak::-) śmieszne to takie choć Emi to mówiła całkiem poważnie (z tym leżakowaniem), no zobaczymy jak to będzie w praktyce, będę w wielkim szoku jak Emi zaśnie pierwszego dnia na drzemce
myśmy wczoraj zbojkotowali obiad i była pizza;-) więc dzisiaj domowy obiadek
 
Felkaa ja byłam pewna że ola nie będzie spala bo u niej drzemki popołudniowe to kombinacje alpejskie a tu dziecko mnie zaszokowalo :) w kupie raźniej :)
 
Felkaa co ty, czuje się dobrze więc sprzątam, prasuje i piore :p jak to T mówi "ty się mie możesz dobrze czuć no ci odbija, weź sobie pompki poród jeszcze" ;) a prawda jest taka ze musze korzystać puki dobrze się czuje i zrobić tle ile mogę bo często się to nie zdarza :)
 
mam nadzieję, że pompek nie robisz, szalona:-p no wierzę, że Cię nosi w domu, uważaj tylko na siebie/Was

a gdzie reszta???
meldować jak tam pierwszy dzień w przedszkolu/szkole po wakacjach?
 
reklama
Hej!
Ja się melduje. Zazdroszczę Wam tych przedszkoli... oj zazdroszczę. Jak dobrze pójdzie, z tym, że się nie nastawiam, to moi za miesiąc. Oby, bo zwariuję kompletnie. A jeszcze Sz.wkurza, więc mam ochotę pierd....ć wszystkim i wyjść. My przeziębieni, bo tu taka dziwna pogoda - raz gorąc, a potem kilka dni ziąb na maxa. Jutro z dziećmi do lekarza, bo oboje zasmarkani, a Tymek dodatkowo 38 st.wieczorem miał. Ale już od małego widać różnicę jak chorują dziewczyny, a jak chłopcy. Ninie kompletnie nic nie przeszkadza, nawet katar, a Tymek już wczoraj pół dnia jęczał. Eh... słaba płeć
 
Do góry