reklama
Justynka bidulko( Zdrówka życzę!!!
Ja się powolutku żegnam, bo zaraz mój luby wraca z pracy więc muszę go "ogarnąć"
Miłego wieczorku Wam życzę i mam nadzieję, że jutro wszystkie brzuszki będą bardzej uśmiechnięte i zdrowsze niż dzisiaj)
Ja się powolutku żegnam, bo zaraz mój luby wraca z pracy więc muszę go "ogarnąć"
Miłego wieczorku Wam życzę i mam nadzieję, że jutro wszystkie brzuszki będą bardzej uśmiechnięte i zdrowsze niż dzisiaj)
JUSTYNKA moze lepiej unikaj ciepłych kąpieli żeby cię skurcze nie zlapaly. Moze stara metoda ciepłe mleko z miodem i do łóżka a na zakaske bułkę z masłem i czosnkiem; jak nie lubisz mleka to herbatka z miodem i cytryna. Na wypadek gorączki niech twój pan zakupi w aptece panadol 500mg.
Oj bidulko jak nie nerwy to chorubsko. Kuruj się żeby cię na dobre nie rozebralo.;-)
Oj bidulko jak nie nerwy to chorubsko. Kuruj się żeby cię na dobre nie rozebralo.;-)
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Traschka, tak to magnez i mi się wydaje, że to lepsze niż nospa ja biorę 3 razy po 1 tab. ale wiem, że dziewczyny łykają więcej.
MI twardnieje najczęściej przy oddawaniu moczu, ale też w nocy i w ogołe co chwilę.
Też mam łożysko z przodu, to ma jakiś związek??
MI twardnieje najczęściej przy oddawaniu moczu, ale też w nocy i w ogołe co chwilę.
Też mam łożysko z przodu, to ma jakiś związek??
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
Cześć kochane zajrzałam tu i jestem przerażona ile tematów zdążyłyście poruszyć przez te pół dnia...i dlaczego jak tylko ja jestem mniej aktywna na forum Wy jesteście aż nad aktywne!!
Nie jestem w stanie się skupić i wszystkim odpisać...:-(
justynka trzymam kciuki za Ciebie kochana aby Cię nic poważniejszego nie rozłożyło!!!
Aestima cieszę się ,że już jesteś i wszystko skończyło się tak dobrze!!!Na początku czytając byłam przerażona...przedwczesny poród!!??Trzymaj się dzielnie Teraz już musi być tylko lepiej.
Dzisiaj byłam u koleżanki i gadałyśmy o porodach naszych koleżanek z otoczenia.Troszkę mnie podbudowała mówiąc ,że drugi poród jest szybszy.Jej koleżanka pierwsze dziecko rodziła 16 godzin a drugie 40 minut ...Drugą na języku była jej siostra...pierwszy syn kilka godzin a drugiego po prostu "wypluła".Oby u nas wszystkich było tak optymistycznie!!!!!!!Tego Nam życzę&&&&&&&&&&&&&&
Nie jestem w stanie się skupić i wszystkim odpisać...:-(
justynka trzymam kciuki za Ciebie kochana aby Cię nic poważniejszego nie rozłożyło!!!
Aestima cieszę się ,że już jesteś i wszystko skończyło się tak dobrze!!!Na początku czytając byłam przerażona...przedwczesny poród!!??Trzymaj się dzielnie Teraz już musi być tylko lepiej.
Dzisiaj byłam u koleżanki i gadałyśmy o porodach naszych koleżanek z otoczenia.Troszkę mnie podbudowała mówiąc ,że drugi poród jest szybszy.Jej koleżanka pierwsze dziecko rodziła 16 godzin a drugie 40 minut ...Drugą na języku była jej siostra...pierwszy syn kilka godzin a drugiego po prostu "wypluła".Oby u nas wszystkich było tak optymistycznie!!!!!!!Tego Nam życzę&&&&&&&&&&&&&&
traschka
Mama Marysi
Aestima łożysko pewnie nie ma znaczenia...tak tylko się zastanawiałam M. po pracy kupi mi Asmag. Jeszcze 10 dni do wizyty, o ile lekarka wyzdrowieje. Myslicie, że mogę to brać bez pytania lekarza?
Iza, jak mi się zawiesza to na 30 sek z prądu wyłączam i później zawsze działa. metoda drastyczna ale skuteczna
No dobra: wyłączyłam - włączyłam i czekam - zobaczymy czy już nie będzie fiksował :-) Póki co, spokój :-) Dzięki :*
Iza, ja też mam łożysko na przedniej ścianie i Aestima chyba też... może ma to jakiś związek z twardnieniem brzuszków...?
Nie mam pojęcia, czy to ułożenie łożyska ma jakiś związek z twardnieniem brzuszka. Ja też odczuwam jak mała się przekręca - dosłownie wtedy czuję "jeżdżenie pod skórą" :-) Ja staram się kontrolować szyjkę, bo z Igorem na tym etapie ciąży musiałam już leżeć - czy miałam skurcze, niestety nie pamiętam :-( Na szczęście jestem po usg szyjki a moja dr bada mnie co wizytę, więc w duchu myślę, że jeśli zacznie się coś dziać, to w porę to wyłapiemy.
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Oj tak - masz rację - nie ma nic gorszego niz rozgrzebany remont i zostawianie czegoś na później...nie tak jeszcze po, tylko w trakcie niestety, jak będę po to w pn Wam zamelduję, już się nie mogę doczekać, nienawidzę bałaganu i kurzu...
masz rację - w kwiretniu/maju będzie ciężko...radzę Ci dobrze - zróbcie wszystko i dopiero się wprowadzajcie, bo później (tak jak u nas - po roku od wprowadzenia kończymy bo sobie ubzduraliśmy sufit podwieszany) będzie duuuużo gorzej
Ja w taki piękny sposób bo tej pory nie doczekałam się przymocowania kilku listew przypodłogowych o wkręceniu uchwytów w szafkach łazienkowych nie wspominając... a mieszkamy tu od 2007 no i szybciej się wyprowadzimy niż to zostanie zrobione... aaa i jeszcze lustro do przedpokoju stoi tez od ponad 3 lat za szafą...
Tak? A mi się wydawało że to mało, i że wasze dzidziolki już dawno miały po 600g... nie znam się szczerze mówiąc ale ginek i wczoraj i na poprzedniej wizycie mówiła że córa do wielkoludów nie należyMadziolka- gratulacje z powodu udanej wizytki 570 g na tym etapie, to całkiem sporo chyba
Swego czasu szukałam informacji na temat wieku w jakim wcześniak ma szanse na przeżycie i widziałam że nawet 23-tygodniowe maluchy ratująJa czytałam, że na tym etapie Maluch ma 25% szans, a w szpitalu mówili, że oni są spokojni o Malucha po 34 tyg.
No mi też to nie było dane :-)a ja nie dotarłąm dziś do pracy. Zeszłam do auta z rzeczami i tak mi strasznie stwardniał brzuszek, że musiałam siąść po drodze na ławce. Pooddychałam i ruszyłam dalej a brzuch znowu No i odwołałam zajęcia, wróciłam do domu. Poleżałam przez godzinę i przeszło, ale jechać sie bałam bo do pracy mam ponad godzinę autem w jedną stronę. Oby się nie powtórzyło, bo nie mam ochoty odwiedzać IP...
Madzioolka jak widać nie ty jedna nie wystartowałaś dzisiaj autkiem... tyle że mi nie było dane nawet zapalić silnika
A ty kochana odpoczywaj i nie przemęczaj się.
reklama
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
ja się nie kąpałam,tylko pisałąm o herbatce,ale swoją droga czasem sobie doleję ciepłą wodę.JUSTYNKA moze lepiej unikaj ciepłych kąpieli żeby cię skurcze nie zlapaly. Moze stara metoda ciepłe mleko z miodem i do łóżka a na zakaske bułkę z masłem i czosnkiem; jak nie lubisz mleka to herbatka z miodem i cytryna. Na wypadek gorączki niech twój pan zakupi w aptece panadol 500mg.
Oj bidulko jak nie nerwy to chorubsko. Kuruj się żeby cię na dobre nie rozebralo.;-)
hheh,warstwa I klasa.ja mam 0% tłuszczu,więc musze się grzać ciuchami.po herbatce lepiej.ale wiadomo,że przy przeziębieniu podwójnie.jakoś dam radę ,ale dziękuję wamJustynka - a Ty weź się może połóż, bo jak Ci pod taką wartwą jest zimno, to nie wróżę nic dobrego.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: