Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Hej Kochane! U nas znowy tyle śniegu "nafujało" jak to się u nas mówi że lepiej jak jest śnieg niż szro-bury krajobraz...ja dzisiaj na klachy z koleżankami się umówiłam...i już się cieszę...Mężuś potem po mnie przyjedzie i pójdziemy zobaczyć wózki do Komisu...mamy taki superowy na mieście...po drodze może jakiś kebab mamuśce kupi...więc dzień jakoś zleci...krwawienia jak narazie nie ma, więc jest dobrze...Truskaweczka wczoraj tak brykała że mąż i synuś nareszcie mogli się tym nacieszyć...brzuch falował i dostawał solidne kopniaki...jednym słowem humor mi dzisiaj dopisuje...jeju kobieta to zmienną jest...co nie?...mój mężuś stwierdził ze za mną nie nadąża;-)