reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

no to bedę teraz sprzedawac kosmetyki u suplementy :) a stronka to Dodo - suplementy, odżywki, witaminy :)
w sumie na poczatku nie bylam przekonana bo tyle tego na necie , ale z drugiej strony jak nie sprubuje to sie nie dowiem :) nawet jesli miało by to byc 300 zł miesiecznie to było by ok ;)

a tyłek to mnie tak boli od siedzenia ze szoook :) zaraz lecę pod kocyczek bo taka paskudna u nas pogoda :( i mały cos po tej wizycie u ginekolog mało aktywny...nie wiem co mu sie stało...
 
reklama
Cinamon - to w sumie dobrze, że tak wcześnie wykryli Ci tą bakterię. Trzymam kciuki, żeby dało się ją bezproblemowo unicestwić i koniecznie daj znać co powie lekarz!

Ironia - spoko ten sklepik, na suplemety zawsze będą chętni więc myślę, że przy odrobinie promocji, biznes powinien ruszyć:) Ja też muszę pomyśleć o jakimś zajęciu dla siebie. Siedzenie, a w moim przypadku leżenie, może się szybko znudzić:)) Powodzonka!
 
No Kochane jestem po obiadku...było spagethi Bolognese...syn za chwilę na terning a ja sobie utne drzemkę...
Mój mężulek bardzo by chciał, dziennie się doprasza a ja jakoś nie umie...nie mam ochoty i Wam zazdroszczę że ją macie...przed ciążą to byłam bardzo temperamentna a teraz...cisza...poza tym ciągle łapie jakieś infekcje więc to mnie też odstawia na jakiś czas....dajcie trochę tej chcicy:-)
 
ironio stronka profesjonalna :) życzę Ci samych sukcesów i wielu klientów!
O rany a ja myślałam że ze swoją bakterią samiusieńka jestem!
silva wieczorwm napewno dam znać co powiedział i dziękuję za kciukasy
misialinko a co mam zrobić ja jak nawet gdybym tej chcicy nabrała to mąż daleko.Już powoli zaczynam się przyzwyczajać ale sytuacja to skomplikowana i nigdy przenigdy bym nie pomyślała że do niej dojdzie. Ja w ciąży, z dzieckiem w domu zupełnie sama a on ze swoimi rodzicami daleko daleko.A wszystko tylko dlatego że teściowie po 25 latach postanowili wrócić do Pl i zupełnie nie mogą sobie sami poradzić. jakoś mój mąż im w tym pomaga. A ja sama
 
Ostatnia edycja:
Ironia powodzenia w biznesie :-)
Misialina ja sie dopiero biorę za obiad,a Ty już po!?? u mnie wczoraj było spaghetti, a dziś...chyba filecik z kurczaka ;-) a w sprawie chęci, to znowu bez przesady - ja przynajmniej jakiejś specjalnej chuci nie mam :-D
Cinamon dobrze że masz te bakterie pod kontrolą - lekarz będzie wiedział co robić; ja jeszcze przed ciążą na wynikach wymazu odkryłam jakiegoś paciorkowca - wtedy gin mi powiedział, że normalnie nie powinien być groźny, ale przy porodzie trzeba wczesniej lekarzowi o tym przypomnieć, bo może jakoś negatywnie wpłynąć na dziecko
 
Mnie się dziś nie chce robić obiadu... Mężuś wraca późno, a dla samej siebie to tak bez sensu... Zadowolę się kanapkami.

Cinamon, współczuję, również, jak Misialina, po prostu nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
 
reklama
Ale wam fajnie z tym obiadkiem... ja jeszcze do 16 w pracy, potem powrót i przebijanie sie przez korki więc dopiero koło 17 mogę pomysleć wogóle o jakims jedzeniu:-( a juz czuję jakis mały głód...

Ja też mam bakterie w moczu, gin kazał brać tylko Uroval Manosa (jakis ziołowy suplement), w przyszłym tygodniu ide znowu na krwiowe i moczowe badanie, ciekawe czy będzie jakaś różnica w wynikach...
Z tym, że ja całe życie miałam problem z nerkami i układem moczowym. Jak tylko przychodził okres jezienno-zimowo-wiosenny to musiałam dosłownie "żywić" sie Furaginem no a teraz nie moge juz brać ale póki co odpukać - sikanie mnie nie męczy... :-p
 
Do góry