reklama
Ja do niedawna od początku ciąży nie piłam wcale kawy, ale w święta zaczęłam troszkę - moja siostra robi świetne różniaste kawki. Po świętach znów nie piłam a od kilku dni jak jestem w pracy to jedna dziennie sobie wypiję (w weekendy nie) i czego wcześniej nie miałam teraz zmakuje mi sypana, taka świeżo zmielona w młynku z dużą ilością mleka. Nie pijam coli, mam niskie ciśnienie więc myślę, że pita nawet regularnie raz dziennie nie zaszkodzi.
ja tez szukalam na temat kawy info...w poprzedniej ciazy lekarz pozwolil mi spokojnie pic, nawet w tvn style mowili o piciu tylko wlasnie z mlekiem. ja raz nie wypilam i skonczylo sie to cisnieniem 90/54 wiec nie zamierzaam jej odstawiac...
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
a czarną herbatę pijecie? bo mi się czasem zdarza, czasem nawet dwa razy dziennie z cytrynką, ale ogólnie to staram się przerzucić na owocowe
No i chyba Mieszko upomina się o wapń, bo ostatnio ciągle mam ochotę na mleko :na zimno, na ciepło, kakao i koktajle- po prostu mleko w każdej postaci
No i chyba Mieszko upomina się o wapń, bo ostatnio ciągle mam ochotę na mleko :na zimno, na ciepło, kakao i koktajle- po prostu mleko w każdej postaci
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Mnie od kawy odrzucało w I trymestrze...teraz sobie wypiję jedną filiżankę ale też nie co dzień...Aestima...ja uwielbiam koktajle...teraz często robie sobie z zamrożonych bananów, brzoskwiń z puszki i pomarańczy...i miksuje z jogurtem naturalnym...pycha a jakie zdrowe
reklama
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Ja też dostałam zielone światło dla kawy z mlekiem:-) z gorącym i spienionym :-) popijam średnio raz na dwa dni, dla walorów smakowych i na podwyższenie ciśneinia, bo ciągle mam niskie i męczą mnei okropne bóle głowy ale kawusia pomaga
Ale w I trymestrze wypiłam w sumie może ze 3 filiżanki, wolałam unikać.
Jeśli chodzi o herbatę to piję całkiem sporo, jak mam w domu cytrynkę to z cytryną ale bez też się zdaża. Piję też owocowe i zielone w różnej postaci
A mietę pijecie ???
Ja uwielbiam ale podobno w większej ilości bardziej szkodzi żoładkowi niż pomaga
Natomiast w jakims madrym programie usłyszałam że podczas karmienia bobasa mieta jest niewskazana bo powoduje wstrzymanie laktacji.
Ale w I trymestrze wypiłam w sumie może ze 3 filiżanki, wolałam unikać.
Jeśli chodzi o herbatę to piję całkiem sporo, jak mam w domu cytrynkę to z cytryną ale bez też się zdaża. Piję też owocowe i zielone w różnej postaci
A mietę pijecie ???
Ja uwielbiam ale podobno w większej ilości bardziej szkodzi żoładkowi niż pomaga
Natomiast w jakims madrym programie usłyszałam że podczas karmienia bobasa mieta jest niewskazana bo powoduje wstrzymanie laktacji.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: