reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

no tak...ja tez patrze na czas lotu, Hiszpania to 4h, WK 6 prawie...Jest jeszcze Majorka-3h ale jakos mnie nie ciagnie. O Grecji tez myslalam, ale troche sie obawiam strajkow i chyba chlodniejsza niz Hiszpania.Moze Majorke rozwazcie? Ja chyba jeszcze jej nie skresle;-)
 
reklama
Hello, Babeczki! Witam się po pierwszym z kilku (możliwe, że aż 5:no:) dniu bez męża na pokładzie. Jakoś poszło bo przyjechała moja mama po pracy i zaliczyliśmy długi spacer, ale mimo przetuptania tylu km Leo i tak padł dopiero o 22:30:baffled: w niedzielę mieliśmy małe przyjęcie z okazji urodzin Leosia, było b.miło i naprawdę doceniam to, że mam bliskich pod ręką;-)jak wróci M.zgram jakieś fotki (zabrał lapka ze sobą, a ja korzystam z jego ustrojstwa teraz).
Martadelko i jak się udała impreza weselna? Kiecka wygodna?
Aestima i jak kłucie w boku - nie odpuszcza?
asinko - całus w nosek dla Ninusi z okazji ukończenia swego pierwszego m-ca:tak:a dopiero co z porodówki wychodziłaś...
trasiu -i tego się trzymajmy: idzie wiosna i będzie lepiej:-)

spadam ku łazience w celu poddania się wieczornej toalecie:-p:-)Lady andariel:-p
 
Cześć!

Mrsmoon chyba jednak zdecydujemy się na Grecję - Rodos. Od początku jakoś nam to krążyło po głowie i nawet znaleźliśmy coć ciekawego ostatecznie :) to co mnie w Turcji jeszcze zniechęca to każdy hotel jaki otworzylismy miał liczbę pokoi 500, 600, starszne molochy, a na rodos 116, jest różnica :)

Andariel super że imprezka udana :)

Matradelka no właśnie - jak wesele i jak Emi po nocce u dziadków??
 
asinka jak wizyta u lekarza wczoraj? jak z wagą Ninki?
moon umyłaś w końcu te okna???:-p
trasiu wyczytałam na innym wątku, że Wy za tydzień Szymonka chrzcicie! jak przygotowania? w domku pewnie robocie? jak samopoczucie? no i brawa dla Szymonka za przekręcanie się:tak:
Madzioolka proszę, proszę Grecja:tak:
andariel ja w przyszłym tyg 3-4dni też będę sama, mój M co rusz gdzieś jeździ...:dry: a Leo co tak późno poszedł spać??? cieszę się, że ur Leo udane, koniecznie musisz wstawić fotki. Weselicho rewelacja!!! wybawiłam się jak nigdy (no może oprócz naszego wesela hihi), stopy do tej pory mnie bolą i dupa:-p pojadłam, potem poprawiny - boooska pogoda! jak wracaliśmy to wydawało nam się jakbyśmy wracali z mini wakacji, warto było pojechać!
Madzioolka Emi w sobotę dała czadu dziadkom, bo cały dzień nie spała i padła przed 22, byli we trójkę, bo jeszcze siostra M, która mi przyznała, że wszyscy :)shocked2:) byli zmęczeni tym dniem:blink: ale przespała całą noc, tylko wieczorem troszkę ze mną popłakała ale bez tragedii, więc jestem przeszczęśliwa:tak: tylko, że nabawiła się u nich kataru... przegrzanie...:baffled:

Aestima rozmowa kwalifikacyjna w czwartek??? co to za praca???

aha andariel sukienka mega wygodna!!! nie żałuję zakupu:tak:
 
Ostatnia edycja:
hej

przepiekne dziś słońce, byłam rano na badaniach moich pierwszych i w piatek ide na wizyte. Powiedziałam już dyrektorce, trzęsłam sie jak galareta, ale ostatecznie wyszło mi i sie ucieszyła. ten tydzien mam zalatany, dużo pracy, ale dzieki Bogu,że czuje sie dobrze:)
zaraz lece, wpadne jak będe miała odrobine czasu a dzis trzymajcie kciuuki bo mam konsultacje z rodzicami i będe musiał sie tłumaczyć dlczego to ich ukochane dzieci mają pały:/ nienawidze tego

miłego dnia
 
Mrsmoon - Majorka jest... spokojna, przynajmniej na majówkę.
Madzioolka - Rodos - mam sentyment - ale w maju koniecznie, bo czerwiec już gorący.
Martadelka - fajnie, że impreza udana i z Emi się zaaklimatyzowała u Dziadków na cały weekend.
edit:Madzioolka - wedle mojej wiedzy trzeba wrócić przed drugimi urodzinami a nie wylecieć :-( No i .... czy się nie.... boisz ? :eek:
 
Ostatnia edycja:
Madzioolka - przyjemne dwadzieścia parę jeden - trzy, może cztery. Miałyśmy fajny hotel na zadupiu - w polu w sumie - ale była wypożyczalnia aut na miejscu. :happy2:
 
reklama
Trzymajcie mnie.... Kolejny popis mojej Mamy..... Młoda w domu. Moja Mama ma bardzo ważne sprawy do załatwienia dziś - tj. odebranie emerytury i zapłacenie czynszu w spółdzielni - poprosiłam Babcię nr 2 aby przyszła rano i była do 10.30. Przyszła. Dzwonię do mojej Mamy po 11 co tam, okazało się, że była o 9.30. i nic nie załatwiła bo Babcia nr 2 powiedziała jej wczoraj - nieopatrznie się widziały - że wcześniej musi wyjść ( specjalnie przełożyła spotkanie aby móc być do 10.30. )...............:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Oczywiście wina jest moja - nie kontroluję przecież :szok: - i oczywiście moja Mama ma też pretensje do Babci nr 2.
 
Do góry