reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

kasia nie chodzi o to , ze ja rzucam robote, jestem na zastepstwie do czerwca i tak sobie myślałam, ze może uda sie zostać. ale spojrzałam realnie na sytuacje po rozmowie z nauczycielami, ze tam jest totalna selekcja nauczycieli i nikt nie wie dlaczego są zwalnani,że na pewno nie na podstawie tego jak uczą:no: generalnie od humory dyrektorki chyba więcco jamoge zroić,wykonuje swoja prace najlepiej jak umiem, staram sie naprawde, bo kocham to co robie, ale po prostu nie liczę na wiecej skoro tak tam jest szkoda

ps. ja lubie z maurzystami pracować ale z takimi co chcą tego
 
reklama
aaa no i katamisz, pisz co u Was! jak tam mała? już wszystko ok z wynikami?

Hej i dzieki kochana ze pytasz.U nas oki.Dzieciaczki tfu tfu... zdrowe :-) a to na tą chwilę dla mnie najwazniejsze.Ja non stop praca - dom - praca - dom czyli bez większych zmian;-)Jeszcze jutro 12-tka przede mną i 2 dni wolnego ufff.Wyniki Gracki na początek grudnia takie sobie.Tzn od momentu wyjscia ze szpitala nic gorzej ale lepiej tez nie.Dalej w kropce trochę choc lekarz nie karze się martwić.Jest to jeden z lepszych specjalistów od tego typu spraw i twierdzi ,że dzieci "wyrastają" z tego do 3 roku zycia.Gracja ma nadal za mało granulocytów(neutrofili).Nic zlego w tej krwi poza tym nie ma wiec dodatkowo nie mamy sie czym martwic.Do kontroli mamy isc na powtorne badania krwi 27 lutego.Zdaniem lekarza każda infekcja moze powodowac obnizanie granulocytow nawet katar...Nie wiem nie znam się więc jestem zdana na jego słowa.

Marta biedna Ty z tymi paskudnymi dzieciakami w tej szkole.A w jakim wieku sa dzieci ,ktore uczysz??Kurde nauczyciel to niewdzieczny zawod chyba...U nas bez zmian czyli wzloty i upadki.

martadelka czesc :-)
 
marta aaa to ja nie wiedziałam, ze Ty na zastępstwo jesteś, no ale skoro jest jak piszesz, rozeznałaś się w sytuacji, to lepiej się rozglądać za czymś innym, pewnie! będę trzymać kciuki! ja nic nie mam do maturzystow, nawet jak olewają, to ich biznes... tylko, że to ciągle to samo, już mi pomysłów i materiałów na jakieś innowacje brakuje :/ o właśnie, moze możesz mi polecić jakieś repetytorium z nową ustną? bo ja zupełnie do tyłu :p
 
katamisz no to przynajmniej stabilnie jest, dla mnie to też zupełnie nieznana 'dziedzina' więc będę tylko trzymać kciuki, żeby następne wyniki okazały się znacząco lepsze! chyba urlopu kobito potrzebujesz!
 
jednak nie śpicie:-p
co do Gracki to ja w miarę na bieżąco, choć o katamisz i bb tego nie można napisać:sorry::-p;-) w końcu jesteś a nie sie czaisz hihi a tak na poważnie: fajnie, że Jesteś:-):-):-) mam nadzieję, że uda nam się jakoś spotkać:tak:
marta ło kurcze! co to za szkoła? a raczej co to za dyrektorka??????? sorki, ale nie dziwię Ci sie, że nie chcesz tam dłużej zostać ( w sensie do czerwca to i tak zostajesz, co nie?), co to za traktowanie ludzi? drugiego człowieka?:no:
kasiu moja babcia zdrowa więc w końcu wracamy do systemu 3 na 2:-) co tam dzisiaj Kubik 'narozrabiał' (oprócz pójścia spać)? dał Ci popalić...?:-(
 
katamisz 10 dni!! fiu fiuuuuuu!

martadelka fajnie, ze wreszcie 3/2, będziesz spokojniejsza :) a Kubi nie poszedł na popołudniowe spanko, potem padł nam po 16 (nie było mocnych, zeby go dobudzić) i odkąd się obudził wydzierał się o wszystko, walczył o rogala na obiad, o winogrona na kolacje... wszystkie zabawy były złe, on akurat chciał się bawić dokładnie tymi rzeczami, o których doskonale wie, że nie może... i tak non stop! zasypianie już w sumie nie było najgorsze, po prostu mu smutno było i ciągle mówił 'tataaaa muuuuu khhhhghhhhh', potem płacz i potem znów to samo... dla niewtajemniczonych: tata pojechał do krówek naprawić maszynę.. (jakaś awaria przy robocie do udoju/pojenia czy czegoś tam krów)
 
martadelka spotkanie koniecznie!!!!Tym razem Ci nie daruję ;-)Co do mojego tajniaczenia na BB no cóż czasem inaczej sie nie da.Nie potrafię tak między zdaniami się czasem przebić z tekstem "to znowu ja po długiej nieobecności :-D" .W takiej chwili tajniaczę się i nie piszę nic tylko sobie podczytuję;-)
 
po prostu mu smutno było i ciągle mówił 'tataaaa muuuuu khhhhghhhhh', potem płacz i potem znów to samo... dla niewtajemniczonych: tata pojechał do krówek naprawić maszynę.. (jakaś awaria przy robocie do udoju/pojenia czy czegoś tam krów)

przepraszam ale mnie rozbawiłaś:-D dobrze pamiętam, że Kuba w przeciwieństwie do m.in. mojej Emi, ma faze na Tatę? zawsze tak było?

ja pomału kłade się spać

katamisz
spoko, spoko ja Ci wybaczam tajniaczenie się, Ty mi niedoszłe spotkanie i jesteśmy kwita, ok?;-)
 
reklama
Do góry