reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

reklama
dobre z tym krzyczeniem, ja się z niego śmiałam, ze nawet na dzieci nie umie krzyknąć, ze jaki buduje sobie autorytet, wiec troche sie nauczył głosu podnosić, bo nawet nie krzyczeć:-)do tego mu daleko, za to ja jak sie rozedre:no:
 
u nas najbardziej obrywa sie kotu:zawstydzona/y: czasem mam wrażenie, że na nim rozładowuje moje emocje, straszna jestem. Ale krzyknę na nią żeby spadała do łazienki albo na balkon i mi lepiej:zawstydzona/y: Aestima czy to już nie podchodzi pod terapię??
 
Ale żeście nastukały przez parę h... :szok:
Traschka - jasne że Jerzyk bardziej pasuje - poważniej - no i bez polskich znaków - ale to już moje zboczenie :-p
mama MATIEGO - tak jak wspominałam Młoda ma imię do którego był - nie wiem ja teraz - na nie Tata ale z powodu nieistotnego jak dla mnie - bo Mu się z biurwą kojarzy i że się dzieci będą z Niej śmiały... :crazy:
Marta24 - nie czuję żadnej wyższości w stosunku do "różowych" - nie przepadam za tym kolorem dla dziewczynek albowiem jest używany do tzw. użygu czyli słodycz totalna a jak do tego dochodzą cekinki i falbanki to już wogóle dramat... Mi się czasem wydaje, że istnieje taka konkurencja - "Wszystko różowe" ... Ilości małe - mniejsze - i w miarę gładkie może być, my tez mamy parę rzeczy w tym kolorze z tzw. darów. No i też wszystko kwestia odcienia.
 
no dobra...
obiad pyrka na gazie, może zdążę poprasować te przerażającą stertę:baffled:no kurde muszę, bo co z nią zrobię wieczorem? nie lubię takich dni, kiedy mam na głowie obiad + sprzątanie + prasowanie - normalnie kurka domowa pełną parą (ale make-up choć trzasnęłam rano:-p);


u nas to ja wybucham, M.już nie musi, odwalam 200% normy:sorry:i w jego ustach naprawdę rzadko zagości jakieś niecenzuralne słowo, czego nie można powiedzieć o mnie:zawstydzona/y:i w ogóle mam jakieś takie przeświadczenie, że nie jestem dostatecznie zrównoważona emocjonalnie; szkoda słów!

ps. a wczoraj słyszałam (gdzieś na necie znalezione) "ona tańczy dla mnie" w wersji AC/DC Thunder:szok:noż... i siedzi mi to w głowie:laugh2:
 
andariel, trasia i inne ja tez mam poczucie niezrównoważenia emocjonalnego:szok:

forever
każdy ma swój gust i o gustach dyskutować nie powinno, ale mnie boli jak sie komentuje czyjś ubiór. mi sie też nie zawsze podoba, co mama kupi dominice albo jak inne dzieci sa ubrane, ale nie jezdże po nikim po przy tym moge kogoś obok stojacego zranić. zreszta dla mnie takie ocenianie jest wyrazem pogardy w stosunku do innych i tyle w tym temacie
 
Ja potrafię pojechać....
A my 09 lutego wybieramy się na bal karnawałowy do przedszkola na zaproszenie koleżanki, która zapisała dziecko do niego :happy:
Marta24 - po prostu taki styl i kolorystyka mi nie odpowiada i już - co zresztą jest już wiadome - i bynajmniej nie wywnętrzałam się na ten temat przed tatą oczojebnie różowej dziewczynki. Ale widzę, że na BB też nie powinnam.... :-(Odmienne zdanie na temat czyjegoś ubioru jest wyrazem li tylko odmiennego zdania w tej kwestii i niczego więcej choć odzienie jest pewną wizytówką człowieka, skąś się słowo "dres" na określenie młodych mężczyn którzy takowe noszą się wzięło....
 
Ostatnia edycja:
reklama
urodziliśmy już? :-)

spakowalam sie asekuracyjnie w pracy...kasy brak :baffled: kolo wisi mi kilka k od grudnia :szok:



wiec witam sie i ide szukac pracy bo niedlugo skapretki bede gotowac na obiad :wściekła/y:
 
Do góry