Aestima leśny park kultury i wypoczynku brzmi dumnie;-) bawcie się dobrze, ja już dawno winka nie piłam, zawsze ból głowy był potem, teraz jak te upały to wieczorem raczę się piwkiem cytrynowym (bodajże Warka) mniaaaaami
reklama
majqa1
mama 2+2 :-)
Witam się i ja
U nas burzowo i deszczowo ...
Maruś ma się lepiej, za to Iza i ja mamy bolące gardła
Aestima - piękne miejsce
Co do basenów i jezior to fakt ale w sumie mam to gdzieś bo tak naprawdę czasem w wodzie z wodociągu siedzi taki syf, że szkoda pisać. Ironia - a Kraków korzysta z Dobczyckiego jeziora? Bo tam też niezły syf... A i pływaków tam mnóstwo choć nie wolno niby... Tak naprawdę to ludzie są niepoważni - takie wypuszczanie szamb do rzek czy jezior bowinno być bardzo dotkliwie karane
U nas burzowo i deszczowo ...
Maruś ma się lepiej, za to Iza i ja mamy bolące gardła
Aestima - piękne miejsce
Co do basenów i jezior to fakt ale w sumie mam to gdzieś bo tak naprawdę czasem w wodzie z wodociągu siedzi taki syf, że szkoda pisać. Ironia - a Kraków korzysta z Dobczyckiego jeziora? Bo tam też niezły syf... A i pływaków tam mnóstwo choć nie wolno niby... Tak naprawdę to ludzie są niepoważni - takie wypuszczanie szamb do rzek czy jezior bowinno być bardzo dotkliwie karane
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
ja jednak w domu8- chłopaki pojechali sami. Dostałam mega PILNE zlecenie a u nas każdy pieniądz teraz się przyda- kupię za to coś do Miesiowego pokoju W dodatku brzuch mnie znów boli:-( Najgorsze jest to, że z ulgą przyjęłam ich wyjście beze mnie- tak dawno nie byłam sama, mam formalnie dzisiaj dość moich chłopaków Zwłaszcza tego mniejszego i bardziej jęczącego odkryłam wyrzynającego się zęba- dolna 2, więc już wiadomo o co chodzi...
Czyli teraz sobie od nich odpocznę , chociaż czeka mnie duuużo pracy, trzeba się spieszyć- przy mieszku nie da się szyć a tak mam 3 h wolnego:-)
Czyli teraz sobie od nich odpocznę , chociaż czeka mnie duuużo pracy, trzeba się spieszyć- przy mieszku nie da się szyć a tak mam 3 h wolnego:-)
mama MATIEGO
Szczęśliwa żona i mama :)
witam wszystkie
u nas znowu upał, rano było fajnie, chłodno po wczorajszej burzy; w nocy tak się błyskało, padało, wiało i grzmiało że nawet ja która się nie boję aż raz podskoczyłam ze strachu przy ogromnym grzmocie, Matiś zresztą też podczas snu aż drygnął w łóżeczko, ale jakoś przetrwaliśmy.
Byliśmy u rodziców na imieninkach mamy i już z powrotem w domku...
martadelka nawet pojęcia nie mam skąd te mrówki się wzięły, na całym dywanie były, dywan wytrzepany i wywietrzony i jest ok, udanego grilla :-)
majqa zdrowia, pewnie szybko przejdzie ból
Aestima piękne to miejsce gdzie dorastałaś, dobre że chociaż 3h wolnego masz, ja dziś troszkę odpoczęłam i odetchnęłam gdy Matim zajął się mąż, dziadek i chrzestna mojego maluszka
kati83 zazdroszczę basenu i mini zoo, w naszej okolicy brak atrakcji dla dzieciaków, wszystko daleko, jedynie co mamy to plac zabaw no i własną piaskownice na działce w której Mati jest królem :-)
u nas znowu upał, rano było fajnie, chłodno po wczorajszej burzy; w nocy tak się błyskało, padało, wiało i grzmiało że nawet ja która się nie boję aż raz podskoczyłam ze strachu przy ogromnym grzmocie, Matiś zresztą też podczas snu aż drygnął w łóżeczko, ale jakoś przetrwaliśmy.
Byliśmy u rodziców na imieninkach mamy i już z powrotem w domku...
martadelka nawet pojęcia nie mam skąd te mrówki się wzięły, na całym dywanie były, dywan wytrzepany i wywietrzony i jest ok, udanego grilla :-)
majqa zdrowia, pewnie szybko przejdzie ból
Aestima piękne to miejsce gdzie dorastałaś, dobre że chociaż 3h wolnego masz, ja dziś troszkę odpoczęłam i odetchnęłam gdy Matim zajął się mąż, dziadek i chrzestna mojego maluszka
kati83 zazdroszczę basenu i mini zoo, w naszej okolicy brak atrakcji dla dzieciaków, wszystko daleko, jedynie co mamy to plac zabaw no i własną piaskownice na działce w której Mati jest królem :-)
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Witam się wakacyjnie......głupio mi znów pisać tylko o sobie, ale mamy tyle wrażeń, że rzadko zaglądam
Pogoda jest przecudowna, uwielbiam lato. Dziś przyjechaliśmy do Suwałk, podróż była masakryczna, a nawet mogę pokusić się, że była 12 godzinnym koszmaremAsia jest bardzo nieufna ciągle wisi przy mnie i nie daje się wziąć na ręce przez nikogo. Przeprowadziłam terapię szokową, wysłałam dziewczyny z dziadkami na spacer. Musi się przemóc bo ja potrzebuję trochę odpoczynku
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i przesyłam buziaki z słonecznychSuwałk:-)
Pogoda jest przecudowna, uwielbiam lato. Dziś przyjechaliśmy do Suwałk, podróż była masakryczna, a nawet mogę pokusić się, że była 12 godzinnym koszmaremAsia jest bardzo nieufna ciągle wisi przy mnie i nie daje się wziąć na ręce przez nikogo. Przeprowadziłam terapię szokową, wysłałam dziewczyny z dziadkami na spacer. Musi się przemóc bo ja potrzebuję trochę odpoczynku
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i przesyłam buziaki z słonecznychSuwałk:-)
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Aestima ja w Polsce już od dwóch tygodni, tylko najpierw byliśmy u Darka i teraz przyjechaliśmy do Suwałk:-)Jeszcze cztery tygodnie i wracam do Irlandii, ale jak pomyśle o powrocie to beczeć mi się chce.....tu jest tak fajnie:-)
reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Witajcie
melduje ze jestem, zyje. MY DALEJ nad jeziorem sobie siedzimy. Julia trenuje samodzielne chodzenie i wychodzi jje juz to prawie perfekcyjnie, bo zasadniczoo rzadko juz raczkuje. Stracila za to apetyt, je sniadanie chetnie a potem to juz jest takie wciskanie jej, to kawalek chleba, to pol ziemniaczka, to kawalek piersi z kurczaka, to biszkopcik. Wieczorem 200 ml MM z trzema miarkami kaszy z butli pije, w nocy ok 5 to samo. Zrobila sie strasznym niejadkiem.
Przeppraszqam, ze tylko o soie ale pisze z telefonu i nie moge jednoczesnie przegladac kilu stron
ASinka....gratulacje
melduje ze jestem, zyje. MY DALEJ nad jeziorem sobie siedzimy. Julia trenuje samodzielne chodzenie i wychodzi jje juz to prawie perfekcyjnie, bo zasadniczoo rzadko juz raczkuje. Stracila za to apetyt, je sniadanie chetnie a potem to juz jest takie wciskanie jej, to kawalek chleba, to pol ziemniaczka, to kawalek piersi z kurczaka, to biszkopcik. Wieczorem 200 ml MM z trzema miarkami kaszy z butli pije, w nocy ok 5 to samo. Zrobila sie strasznym niejadkiem.
Przeppraszqam, ze tylko o soie ale pisze z telefonu i nie moge jednoczesnie przegladac kilu stron
ASinka....gratulacje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: