reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Andariel - jak Leoś ślicznie śpi w nowym łóżeczku. Oj w moim przypadku nie morze lecz ocean cierpliwości by się przydał. Strasznym cholerykiem jestem czasami:zawstydzona/y:
mrsmoon - Nina jeszcze - oby jak najdłużej - nie raczkuje i nie wstaje ufff "jedynie" pełza. :-) Jakoś nie śpieszy mi się do tego. Grodzisz wejścia do innych pomieszczeń?

Trasia -
współczuje samopoczucia. Na pocieszenie powiem, że mnie też łamie:-D

Zebrra - współczuje Ci konieczności oddania pupila. i bardzo dobrą decyzje podjęłaś nt oddania w swoim mieście. Zrobiłabym tak samo.
No jak zwykle marudy nie dają mi napisać wszystkiego. Zatem pozdrawiam i zyczę miłego wieczorku
 
reklama
dziewczyny masakra ja myłam podłogi w poniedziałek a dziś tyle syfu zebrałam, ze szok, nie wiem skąd to sie bierze:wściekła/y:

Agata kobieto ja cie podziwiam, ja bym sie nie odważył z jednym dzieckiem jechać na zakupy a ty w dwójką i do tego przymierzać sukienki:szok: respect
Co do oszukiwania jedzeniem a raczej wodą w nocy u nas nie przejdzie, mały musi mieć cyca i już, a w eko banany nie wierzę,
w ogóle wierzę w eko na własnym ogródku a reszta to dla mnie większości bujdy - z autopsji znam niby eko rolników - kit wciskają i tyle! pamietajcie ze zajmuje sie też m.in. rolnictwem w pracy... i eko rolnictwa z prawdziwego zdarzenia jest mało...
mrsmoon Mati też max 150 mleka albo 180 sporadycznie już z kaszką, chyba dzieci na cycu nie umieją wiecej na raz zjeść ale to moje spostrzeżenie
Madzioolka zdrówka dla was, podaj jak możesz link do aukcji z filcami :-)
Doris u nas nie istniał problem niejedzenia do czasu- tydzień przed chorobą Mały zaczął pluć wszystkim, dosłownie. Stawałam już na głowie a teraz od kilku dni znów dziubek otwiera :-)
Zjada ok 200 ml zupki - ja mu gotuje, owoców zjada różnie.
Tylko, ze ja sie kieruje zasadą jak chce daje, jak nie chce - nie zmuszam.
Mnie zmuszali a ja tego robić nie będę - więc wychodzi na to, ze Mati czasem zje zupki 300 ml a czasem 100ml. My mamy tylko problem z piciem - bo mało pije, ale pocieszam sie tym, ze jak chce pić to sobie z cyca pociągnie i widocznie to mu wystarcza.
Mamusia ty też polecasz tą kaszke 5 zbóż? chyba ją kupie wkońcu
Traschka u nas prawie zawsze apetyt dopisuje :-)
no to tyle bo mały sie obudził...
 
stopa nie grodze niczego,ale moze powinam,w salonie nie mamy drzwi i lazi to moje dziecko wszedzie.W krzeselku do karmienia na pare minut da sie tylko uwiazac...Sypialnie pootwierane.Ja laze za nia.Ostatnio pod stol wchodzi i wstaje przy krzesle walac glowa w spod stolu,tlumacze jej i pokazuje ale chyba nie czai;-)zaczela tez przy scianach wstawac.Mowie Ci-masakra.Wlasnie padla,a ja zastanawiam sie czy sie nie zdrzemnac bo oczy same sie zamykaj...
kati ja codziennie odkurzam i myje podlogi,wyjatkowo jak bardzo mi sie nie chce to co drugi dzien.Mam dywan micro shaggy i kota...juz stracilam nadzieje,ze ktorekolwiek przestanie puszyc...Do tego mam panele,wiec pewnie jeszcze przyciagaja ten kurz. A co do ilości pokarmu spożywanego przez dzieci długo cycujące - zgadzam się z Tobą całkowicie, myślę, że dziecko cycujące miesiąc-dwa tak nie ma, ale już pół roku - przyzwyczaiło się, że je mniej a częściej i już mu tak zostało. Szkoda, że na noc nie potrafi się najeść
Jabłko z babanem - ja rozgotowuję jabłko - 10 min około, do tego wrzucam banana na 5 min i gotowe

A ja mam jeszcze pytanie dot. kaszki 5 zbóż z lipą - to chyba jest bomba glutenowa? Ile tej kaszki dajecie na powiedzmy 150ml mm?
 
Ostatnia edycja:
Mati też max 150 mleka albo 180 sporadycznie już z kaszką, chyba dzieci na cycu nie umieją wiecej na raz zjeść ale to moje spostrzeżenie
umieją;-):tak:

no właśnie podczas takich eksperymentów jakich się dopuścił Twój Mati, kati (ale rym!), Leo nabił sobie już parę razy guza;

kurka, dobrze, że M.już jutro nocą będzie - oby tylko lotów nie odwołali z powodu śnieżycy!!! normalnie latam jak z motorkiem w tyłku, nie cierpię tak! bo każdą wolniejszą chwilę muszę wykorzystać np. na pozmywanie na bieżąco itp. I już mi cierpliwości do Ninki brakuje - zadaje tyle pytań i do tego wciąż nadaje niczym Wolna Europa... byle do jutra, byle do jutra...

mam nadzieję, że nie zaszkodziłam Leosiowi - zrobiłam mu kisiel tak jak mgordon, ale miałam tylko sok bobofruta po 1 roku (chyba z uwagi na zaw. cytryny), a ponieważ jakiś taki kwaskowaty był, dodałam 2 biszkopty (petity te okrągłe z jajem); jak coś mu będzie to będę miała wyrzuty sumienia jak stąd do Szczecina...
 
Ostatnia edycja:
Ostatnio pod stol wchodzi i wstaje przy krzesle walac glowa w spod stolu,tlumacze jej i pokazuje ale chyba nie czai;-)

(...)

A ja mam jeszcze pytanie dot. kaszki 5 zbóż z lipą - to chyba jest bomba glutenowa? Ile tej kaszki dajecie na powiedzmy 150ml mm?

mrsmoon - właśnie dziś Leoś wlazł pod łóżeczko Niny!!! nie wiem jak on się tam zmieścił, bo to już takie "doroślejsze" jest i pod nim leży zlożony wózek-parasolka Ninki; a on tam jakoś wlazł, a jak chciał usiąść to się nie dało i wtedy był alarm;-)
i tez się podpinam pod Twoje pytanie o tą kaszkę...

chcę też kupić parę z holle - mogę spokojnie na allegro zamawiać? może macie już kogoś sprawdzonego i możecie polecić? albo gdzie można stacjonarnie je dostać?
 
Stacjonarnie w Piotrze i Pawle, ale nie każdym - w Blue City na pewno są, ale myślę, że i na all możesz zamówić, bo one są jak sinlac pakowane. W P&P koło 16zł kosztują.
Znalazłam skład tej z lipą Nestle
mąki zbożowe 91.5%: pszenna, jęczmienna, żytnia, kukurydziana, owsiana, ekstrakt słodu jęćzmiennego, oligofruktoza, inulina, ekstrakt kwiatu lipy w proszku 0.5%, węglan wapnia, witaminy: niacyna, C, E, B1, A, B6, kwas foliowy, D3; aromat: wanilia; fumaran żelaza, kultury bakterii Bifidobacterium lactis, siarczan cynku
więc rzeczywiście bomba glutenowa
 
cześć dziewczyny:-):-)
Jestem dzisiaj wykończona. Spacer z dwoma futrami i wózkiem w tak kopnym śniegu, wietrze w oczy to jakaś totalna masakra. Ledwo żyję. Podobnie jak Agata jedyne co to cieszę się, że mam takie KOŁA w wózku dzięki którym nie stanęliśmy na amen w jakiejś zaspie.
Jesteśmy też po szczepieniu. Póki co nie jest źle.
Wpadłam właściwie tylko na chwilę z info dla dziewczyn i maluchów ze śląska Śląsk: uwaga, bardzo wysokie stężenie pyłu w powietrzu - Onet Wiadomości
Postaram się podczytać Was wieczorem dokładniej.
OO przypomniało mi się Kati jeszcze my jesteśmy tylko na cycu;-)
Uciekam wieszać pranie i spróbowac nakłonić moje dziecię do deserku:cool2:
 
reklama
Do góry