mamusia no zupkę jadła o 17.30, ale też staram się zachować tą 3-4 godzinną przerwę, żeby zdążyła zgłodnieć, pięknie Tymuś je
trasia ja jakoś nie mogę się zebrać do sensownego eko sklepu, a ten co mam niedaleko(6-7km) to ceny ma z kosmosu. Póki co kupiłam jej jabłuszka i marchew eko w lidlu. Będę jej gotować na deser.
Dziś pediatra powiedziała, że dziecko 4 posiłki duże powinno mieć: poranna kasza, zupa warzywna 150 ml, drugie danie z mięsem 100ml i kaszę na kolację. Owoce - słoik 130g - powinnam wg niej na dwie przekąski rozdzielać pomiędzy posiłkami. Od warzyw Marysi na pewno krzywda się nie stanie, spokojnie dawaj jej tyle ile chce, to samo zdrowie jest
trasia ja jakoś nie mogę się zebrać do sensownego eko sklepu, a ten co mam niedaleko(6-7km) to ceny ma z kosmosu. Póki co kupiłam jej jabłuszka i marchew eko w lidlu. Będę jej gotować na deser.
Dziś pediatra powiedziała, że dziecko 4 posiłki duże powinno mieć: poranna kasza, zupa warzywna 150 ml, drugie danie z mięsem 100ml i kaszę na kolację. Owoce - słoik 130g - powinnam wg niej na dwie przekąski rozdzielać pomiędzy posiłkami. Od warzyw Marysi na pewno krzywda się nie stanie, spokojnie dawaj jej tyle ile chce, to samo zdrowie jest