reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Ja jeszcze raz życzę wszystkiego naj naj naj w nowym roku :)

U nas fajerwerki były na całego, bałam się że Maja się obudzi zwłaszcza gdy jakiś idiota wycelował w blok i wybuchły centralnie na naszym oknie... ale nic Jej nie ruszyło jak już padła :) ja też się już kładę no bo dziecku rano nie wytłumaczę że siedziałam całą noc bo sylwester był :-p
Baju :)
 
Wszystkiego najlepszego, oby ten rok był jeszcze piękniejszy od poprzedniego, bo chyba żadna z nas nie może stwierdzić że poprzedni był zły, w końcy nasze największe szczęścia przyszły na świat :tak:

Hanka chyba czuła, ze coś sie święci bo za nic nie chciała spać, padła dopiero o 23:30 :szok: a pobudkę mi zrobiła już o 7:30:wściekła/y:

Milego pierwszego dnia roku mamuśki i brzdące :-)
 
Ja też życzę Wam szczęśliwego nowego roku:)

My byliśmy na imprezce u znajomych znajomych, poznaliśmy masę nowych ludzi, potańczyliśmy, ja w końcu wypiłam sobie drinka i Mieszko dostał butlę:) Do 21 Mieszko bawił się z nami, potem spał w wózeczku, ale przed 23 się obudził i uznaliśmy, żRich text editor, vB_Editor_QR_editor, press ALT 0 for help.e czas do domu. Dokładnie o 24:00 przekroczyliśmy próg domu. W domku obejrzeliśmy sobie jeszcze film, pogadaliśmy i fajnie zleciał nam ten sylwester:)) A na wyjście zdecydowaliśmy się 3 h przed imprezą:))
 
Hej kochane :) Ja również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

My niestety w ten rok wkroczyliśmy z choróbskami. Jaś przeziębiony, katar i kaszel jak stary gruźlik. No i niestety Aduśka podłapała :( Byliśmy wczoraj na pogotowiu, niby tylko przeziębienie. Niestety w ciągu kilku godzin bardziej się rozwinęło, katar i kaszel przybrał na sile, doszła gorączka. Nockę na szczęścia ładnie przespała. No nic mam nadzieję, że szybko z tego wyjdziemy.
 
Dzień dobry witam się z Wami w Nowym 2012 roku.

Życzę Wam kochane wszystkiego najlepszego i o oby ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego_O ile to możliwe;-)

Przepraszam ,że tak długo nie zaglądałam bardzo mi wstyd z tego powodu ale baaaardzo wiele się działo w moim życiu w ciągu ostatniego miesiąca.Jak wiecie wróciłam do pracy a tam stałe stresy nerwy.Ponadto ściągneli mnie 2 tygodnie wcześniej do pracy z urlopu macierzyńskiego a jako jedyna nie dostałam 13-tki!!Chamstwo!!Byłam załamana bo wypłata w grudniu także była niższa od poprzednich o jakieś 400 zł:zawstydzona/y:Jednym słowem mnie załątwili.Nie było prezentów praktycznie żadnych, tylko dzieciom udało mi się coś kupić.Same święta wcale takie radosne nie były ponieważ na 5 dni przed Wigilią zmarł mój dziadek więc sama atmosfera tych Świąt była jakaś nie Świąteczna.Jakby tego było mało w drugi dzień Świąt były chrzciny naszej księżniczki i wszystko w pośpiechu...poparzyłam się wrzątkiem a dokładnie całe przedramię po wewnętrznej stronie.Wieczorem po całym zamieszaniu pojechałam na pogotowie z bąblami i okazało się ,że poparzenie I/II stopnia...Ehhh w pracy oczywiście na zwolnienie iść nie mogłam bo umowa mi się kończy 6 stycznia i mój szef stwierdził ,że nie będzie to zbyt korzystnie wpływało na jej przedłużenie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Szkoda słów!!Żeby to się kiedyś mu w życiu przytrafiło i ktoś niech go tak potraktuje.

Tym miłym akcentem kończę swoje wypociny i raz jeszcze życzę Wam najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!

:*:*:*
 
Witajcie
Ja również zyczę wszystkim szczęśliwego i udanego roku 2012. Ciekawe czy któraś z czerwcówek będzie znów w ciaży albo może urodzi dzidziusia w 2012 r. Agata ma się starać więc życzę jej aby się udało.

Julia zasnęła wczoraj tradycyjnie ok 21, o 22 już nie spała i zasnęła na noc ok 1. bardzo strzelali u nas i było głośno.
Teraz też śpi a my leżymy i oglądamy tv. Sąsiadka z góry chyba robi poprawiny, bo muza glośno gra.

Buziaki dla Was dziewczyny i dla slodkich bobasków naszych :-) i jeszcze większe buziaki dla naszych dzisiejszych siedmiomiesięczniaków (Benio Ironii i Natalia Setany)!!!
 
reklama
Do góry