reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Dzień Dobry

Buziaki dla chorych dzieci i dużo zdrówka życzę. Oby do jutra większość chorób uciekła sobie. Ja szczerze powiem to nie wiem co to chore dziecko.....ani Dominika ani Damian praktycznie nie chorowali wcale (Dominika miała salmonellę, ospę, świnkę i raz grypę a Damian ospę i stale katar ale taki niegroźny). Mam nadzieję, że Julinka też nie będzie chorować.

Zabeiram się za robienie ryb.
Buziaki
 
dzieki dziewczyny
u Misiuli jest zapalenie oskrzeli mamy antybiotyk
justynka1 kochana pulneo ponoc od 2 roku zycia ma byc, bo jst szkodliwy dla maluchow... od 2 miesiecy tak ponoc jest i maja to zmieniac wlasnie. Dzis mi to doktorka powiedziala bo wlasnie pytalam o pulneo my przy Fruciu czesto mielismy je wlasnie... A nasza ciagle na szkolenia jezdzi i na bierzaco jest z lekami.

Misialinka
zdorwka dla Malwinki!!!!
 
Doris dzieki
to jej drugi antybiotyk, przed ospą miala jeden bo 3 tyg jej sie kaszel utrzymywal choc osluchowo zdrowa. Po tej kuracji ospę dostala.... a teraz zapalenie oskrzeli. Te 3 tyg kaszlu to juz ospa sie rozwijala ponoc.. zaczyna sie wlasnie niewinnie.... eehhh mam nadzieje ze nic gorszego mnie juz nie dopadnie.
 
No ja też myślę, że już bedzie dobrze!

A ja nie moge się zebrać do gotowania a zaraz muszę jeszcze wyjść do sklepu jak moja Mama przyjedzie.
 
widze ze szalejecie w kuchni, ja sie poddalam, norbert tak wyje, tak marudzi i sie powylam razem z nim. ide do lekarza moze da mi te czopki virbul czy cos takiego .
 
reklama
hej
witam sie z wami z pracy, zdrówka dla chorowitków, ja do nich też należę niestety...
a teraz mnie kierownik wkurzył, zadzwoniła mama i pyta czy moge chwile pogadać więc ja mówie że oki bo ludzia żadnego nie ma, siedze i czytam ustawy ogólnie luz odkładam słuchawke a ten idiota z drugiego biura mi gada, ze od nowego roku mam ograniczć rozmowy tel prywante :wściekła/y: nosz kur.. czy ja pół godz. gadałam?, czy tu stoi do mnie 10-ciu petentów? czy to komuś przeszkadzało?
a najlepsze jest to, ze do niego już żona dziś 2 razy dzwoniła!!! i to może być bo on rozmawia max 1 min:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:napewno nastepnym razem bedę mu to liczyć - idiota, ale sie wkur..... :wściekła/y:
Ale ja jestem pamiętliwa...
 
Do góry