reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

nie martw się kochana,ja dziś to samo.nic nie robiłam,oprócz prasowania małego.może dlatego,że dziś najkrótszy dzień w roku,trwał 7h42min.
od jutra dzień coraz dłuższy;-)
 
reklama
mi też się dzisiaj nic nie chce...
właśnie staram się by Tymcio dziś pierwszy raz sam zasnął w łóżeczku a nie na rękach ale jakoś nie bardzo mu to wychodzi :baffled:
poza tym strasznie jestem zmęczona (nie wiem czym tylko 2 ciasta zrobiłam :szok:) i chce już wskoczyć do ciepłego wyrka, jakoś mi ciągle zimno i opryszczka mi wyskoczyła, jeny co za cholerstwo czemu to ciągle wraca wrrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Ja też bez weny dzisiaj, prawie godzinę w rybnym po śledzie stałam po czym jak już byłam druga w kolejce to ekspedientka mówi do klientki że te śledzie takie sobie, mizerne i słabe... nosz.... ostatecznie nie ubraliśmy tez choinki bo cały czas ktoś przychodził, teść, ciocia, siostra T, moi rodzice i tak się skończyły te odwiedziny pół godziny temu dopiero.... padam na ryjek, idę się kąpać i spać bo jutro do pracy....
Buziaki i spokojnej nocki :)
 
czesc
u nas noc okropna
jade z Misiula do lekarza na 12 dzis
cala noc przekaszlala mi szczekajac!
masakra jesli dochrapie sie zapalenia pluc jak starszak to sie chyba zastrzele!
 
Dzień dobry porannie,
Normalnie o tej porze powinnam w tym momencie logować się w pracy ale padł akumulator po raz setny i Tomek mi go reanimuje... miałam nadzieję że wyjdę wcześniej dzisiaj a tak to będę musiała jeszcze odrobić spóźnienie.... :wściekła/y: zła jestem :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

edit:
Cześć Larvunia, mam nadzieję że Misia jednak Ci się nie rozłoży, bidulka, cały czas jakieś choróbska się Was czepiają... zdrówka dla Was
 
Madzioolka dzieki, tak czy siak milej pracy i tak zycze
eehhh mam nadzieje ze to "tylko" kaszel u niej i zadnych zmian osluchowo nie bedzie
bo mlody ma zawalone i oskrzela i pluca i to przez 1 dzien sie tak dochrapal!
tylko ze oboje po ospie sa.. odpornosc zerowa to i szybciej lapią.... MASAKRA!
po rodzicach choruja... jak i ja tak i mężus do 6 roku zycia ciagle chorzy i ciagle w szpitalach...
 
czesc dziewczyny, wczoraj trzy razy posta pisalam i sie nie udalo
u nas koszmar zabkowania trwa, kolejna nieprzespana noc, tak sie darl tak piszczal a my nie wiedzielismy co robic, ide dzis do lekarza niech mi cos pzepisze bo nie dajemy rady:no: a roboty kupe:szok: no to milego dnia
 
hej hello
u nas noc piękna nikt nie kasłał

czesc
u nas noc okropna
jade z Misiula do lekarza na 12 dzis
cala noc przekaszlala mi szczekajac!
masakra jesli dochrapie sie zapalenia pluc jak starszak to sie chyba zastrzele!

larvuniu ja daję Kalinie Pulneo,tj coś przed antybiotykiem,alnei nie antybiotyk i pomaga.Antek się wyleczył i dziś Kalina też już nie kasłała.a do nosa Nasivin
ja zauważyłam,że jej ten kaszel i katar się pojawiają jak zęby mają wyjść.tak było z jedynkami na dole,osłuchowo była czysta przez 3 tyg,a kasłała i kaszel,aż wyszły zęby.teraz to samo.czekam na górne chyba.

ja mam ciche dni w domu.jak mnie stary nie przeprosi to nawet na wigilię do jego mamy nie idę-mieszka dwa domy dalej.
miłego dnia
 
czesc
widzę że chorubska dopadły Was - dużo zdrówka dla Marty no i przede wszystkim dla dzieciaczków Larwuni, oby u Misi nie było nic poważnego no i szybkiego powrotu do zdrowia dla Frucia :*
Justynka - oby przeprosił, mam nadzieję że się pogodzicie i wigilię razem spędzicie

a umnie przygotowania do świąt pełną parą, kurcze nie mogę uwierzyć że ten czas tak szybko leci, czuję się jakby zeszłoroczna wigilia z brzuszkiem była kilka miesięcy temu a tu już pierwsza gwiazdka Tymcia :-)
tak w ogolę strasznie mnie boli lewa pierś nie wiem co jest, i to nie z nadmiaru mleka, nie wiem aż dotknąć jej nie mogę, też tak macie??
 
reklama
I ja sie witam! U nas nieciekawie...cudem nie wylądowaliśmy w szpitalu....a to dzięki temu że Malwina nie wymiotuje....ma jelitówke....kupki robi (jeśli to kupką można nazwać ...sama zielona woda) praktycznie non stop....papmpersów zużyłam w ciągu doby tyle co przez tydzień...pije tylko mojego cyca i próbujemy ją poić kroplówką i LacidoBaby ale nie bardzo chce więc staję na uszach dosłownie żeby to wypiła...poza tym dostaje kuleczki homeopatyczne...teraz poluje na siuśki i jakoś nam też nie idzie bo nie ma z czego sikać nawet...trzeba zrobić badanie moczu...gorączki już dzisiaj i w nocy nie było...tyle dobrze....dupka Malwinki masakrycznie wygląda....jakbyśmy pojechali na IP to pewne że nas zostawią więc nasza doktorka jerst z nami na tel cały czas więc mam nadzieję że sytuację opanujemy...mamy super prezent na święta w postaci wirusa jelitowego :( sorry ze tak tylko o nas...pozdrawiam wszystkie ciotki i Wasze dzieciaki :)
 
Do góry