Wszystkim mamusiom i maluszkom życzymy wspaniałych, rodzinnych Świąt, pełnych wiary i tchniętych optymizmem lepszego jutra. Niech ten czas pozwoli Wam nacieszyć się powiększoną rodzinką i da energię na kolejny rok.
Podczytuje was od czasu do czasu, ale mimo to mam duże tyły na forum ale Hanula jest tak absorbująca, że nie ma czasu na nic oprócz niej. Dosyć, że rośnie mi jakies mega ruchliwe dziecko, bo ani 10 sekund nie wytrzyma w spokoju, to w dodatku za nic w świecie nie chce być sama i domaga się ciągłej uwagi-patrz rączki itp Mimo to jest cudna, ma już 8100 i 73cm, póki co 0 zębów, nie siedzi sama, ale już robi wahadełko na czworakach, niestety jeszcze nie skumała jak należy sie posuwać na kolankach, co strasznie ją wkurza jedynie pełza w tył
Larvunia, Misialina oby dziewczynki szybko wróciły do zdrówka
mamusia dobrze, że już masz zabieg za sobą
aestima to badanie jakoś przeżyjesz, nie trwa długo, ale faktycznie przy klaustrofobii jest problematyczne
wszystkie pracujące mamusie podziwiam, ja zięłam 7 m-cy wychowawczego bo nie dałabym rady ogarnąć małej i pracy
doris super, że Julcia jest w stanie się zająć zabawkami i dać ci trochę popitrasić! ja raczej moge o tym zapomnieć, gotuje głównie z Hanką na rękach
Dla mamuś narzekających na nocki, dodam że u nas od samego początku jest sajgon, wiec czuje jakbym nie spała od 6 m-cy i marze jedynie o 3-4 pobudkach w nocy, póki co jest i tak już lepiej bo jedynie ok. 8, ale cycuś=smoczek, więc kręgosłup pęka od leżenia w pozycji bocznej 10h, nie wspomne o sutkach
Ale nie ma co narzekać, tylko cieszyć się pierwszym świętami naszych maleństw, więc moje drogie jeszcze raz zdrowych i wesołych Świąt życzę
i jaja z pieczarkami zrobie oooo to jest mysl 
