reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Hej, ja właśnie z pobierania krwi wróciłam, ble.
Doris- a Ty po co do gina? kontrola czy coś się dzieje?
Lecę poczytać co u Was od wczoraj...
 
reklama
a, to dobrze:-) Ja byłam po połogu i potem jak mały mial 3 m-ce, bo miałam bóle, ale to już była wizyta bez cytologii- tylko usg. Kiedy powinnam znów cyt. zrobić i pokazać się ginowi?
 
Witam się i ja:-) W końcu i tu dotarłam. najpierw nadrobie trochę, a potem coś skrobnę. Muszę wykorzystać , że Natalia jeszcze śpi. Oj miałyśmy ciężka noc i dziś spała przez to większość czasu z nami w łóżku:baffled: jak życie weryfikuje postanowienia...:zawstydzona/y:
 
hej laseczki:)
ja to zalatana jetem, ciagle cos sie dzieje, no robota mi sie nie konczy. wczoraj wrescie zrobilam strok na kiermasz do przedszkola, pddalam sie z bombkami-to nie dla mnie, za nudne, za dlugo sie robi a ja nie mam cierpliwosci:no: a stroiki to jest to co mi sprawia frajde i wyszedl cudny.
maz po piatkowych wyglupach kaszle okropnie, spie z dominika a on z norbertem w pokoju, ale i tak nie slyszy jak maly sie budzi- ale niuniek przynajmniej dobrze spi:-)
aestima moze ty cos podpowiesz-mam problem z dominika, w przedszkolu panie mowia, ze ona ciagle chodzi do ubikacji, ze mowi ze ja brzuszek boli, dzownia po mnie, zabieram ja do domu i niczego takiego nie zauwazam, w domu jest spokoj i to tak sie ciagle powtarza. myslisz ze to moze byc na tle psychicznym, ze teskni za domem???ze tak moze odreagowywac stres????(np ostatnio miala konkurs recytatorski) wyniki na mocz miala robione, czasami sie zdarza cos tam wyjdzie nie tak, ale generalnie jest wszytsko dobrze. on tez jet taka ze sie bardzo szybko nudzi...co radzisz?
zolza wreszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

musze konczyc bo maly mi marudzi, wlasnie prawie stanal w lozeczku, nie zdazylam zdjecia zrobic
 
Hejka z rana....u nas nocki coraz lepsze...z tego powodu mąż juz drugi dzien zaspal do pracy...ja skonczyłam przed chwila farsz z kapusty i grzybów do uszek i pierogów robic...Maluch wlasnie cycoli i spi a ja pisze jedna reka

Zołza nawet nie wiesz jak sie ciesze ze znowu jestes :*

Doris zazdroszcze juz porzadkow....ja jeszcze w sobote impreze urodzinowa robie :(

Aestima a czy Miesiowi te chrupki sie calkowicie rozpuscily? bo czasem sie taka zbita kulka robi i tego sie boje

Larvunia dobrze ze juz macie ospe opanowana....mój Beni miał ospe w wieku 8 mscy...nawet krostke miał w oku...to był koszmar wtedy....wygladal jak mala ropucha....raczkował i podchodził do fotela i pocierał główka o fotel tak go swedziało

Trasiu uwazaj na drodze...szczesliwie wroc do domu :*

Iza mam nadzieje ze z Mają lepiej :)
 
Witam się i ja,

Maja dziś zrobiła mi pobudkę o 4 i do 5.30 nie spała...A wstał z nią przed 8 a ja do 9 jeszcze sobie pospałam. I tak ledwo na oczy widzę:-(
Iza z tym pulsującym ciemiączkiem to chyba właśnie do neurologa powinnaś iść, ale skoro macie w przyszłym tyg wizytę, to rzeczywiście skoro gorączki już nie ma, to szkoda dziecko po szpitalach ciągać
trasia no to szerokiej drogi!!!
Doris ale zabiegana jesteś ostatnimi czasy;-) &&&&&& za wizytę
Aestima cytologię chyba jakoś teraz powinno się zrobić, ja też muszę sie zapisać
Setana witaj! Miło Cię znowu czytać:tak: Niestety, życie weryfikuje postanowienia dość szybko, ja już nawet nie wiem o której godzinie Maja się budzi, bo na śpiocha biorę ją do łóżka, cyc w buzię i dalej śpię. Inaczej bym już nie żyła...Czasem A mnie budzi i mowi, żebym ją do łóżeczka odłożyła, za co mu wdzięczna jestem, bo nie chcę żeby Maja z nami spała do niewiadomo którego roku życia....
Misia witaj! To dobrze, że nocki coraz lepsze. Z Ciebie to prawdziwa kulinarna maszyna jest:szok:Uszka, pierogi????Kiedy Ty czas na lepienie znajdujesz????
Zołza mam nadzieję, że już od nas nie uciekniesz!!!My Cię nie puścimy;-)
marta a może Twój K jakieś zapalenie oskrzeli ma jak tak kaszle? Może go do lekarza poślij?
 
Ostatnia edycja:
Misia, on się nawet nie ubrudził nimi. Tak szybko spałaszował, że nie zdążył:)) Raz taki duży fragment "odgryzł", że szybko mu dzioba otworzyłam, ale jak wyjęłam to całkiem rozpuszczony już był. Ile on tych chrupek moze?? Bo wczoraj 3 dostał, dzisiaj 2 już, bo taką radość mu to sprawia, że normalnie nie mogłam się powstrzymać i mu dałam, choć pierwotnie miałam plan, że tylko 3 po południu:-)
 
reklama
Do góry