hej, wpadam tylko na chwile, niedawno worcilam od madziolki, wpadlam,zjadlam, lekcje naszykowlam-dobrze ze norbercik spi i pije kawe.....a madziolka i jej maz sa po prostu przesympatyczni, majeczka to czytsy tatus i taka duza jaka tata ale jest po prostu przeslodka, norbert z maja mieli cala sesje zdjeciowa a patrrzyli sie na ciebie jak zaczarowani madzia jest taka spokojna i opanowana ze tylko pozazdroscic a bobmki robi cudne-w zyciu takich ładnych nie widzialam, mowie serio bo kiedys dostalam taka robiona z tasiemek i jakos mi nie podpasowaly a te sa rewelacyjne. no to pochwalilamzajechalam jeszcze do tej biedronki i dokupilm jeszcze dwie paczki pieluszek
ogdalam sie dzis tak ze mam dosc ruszania szczeka na dzisiaj, norbert z kolezanki synkiem łapali sie za raczki, nozki, uszy co popadnie.
wpadne wieczorem to doczytam co tam u was, buziaki:-)
ogdalam sie dzis tak ze mam dosc ruszania szczeka na dzisiaj, norbert z kolezanki synkiem łapali sie za raczki, nozki, uszy co popadnie.
wpadne wieczorem to doczytam co tam u was, buziaki:-)