reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

hej, wpadam tylko na chwile, niedawno worcilam od madziolki, wpadlam,zjadlam, lekcje naszykowlam-dobrze ze norbercik spi i pije kawe.....a madziolka i jej maz sa po prostu przesympatyczni, majeczka to czytsy tatus i taka duza jaka tata ale jest po prostu przeslodka, norbert z maja mieli cala sesje zdjeciowa a patrrzyli sie na ciebie jak zaczarowani:-D madzia jest taka spokojna i opanowana ze tylko pozazdroscic a bobmki robi cudne-w zyciu takich ładnych nie widzialam, mowie serio bo kiedys dostalam taka robiona z tasiemek i jakos mi nie podpasowaly a te sa rewelacyjne. no to pochwalilam:-D:-D:-Dzajechalam jeszcze do tej biedronki i dokupilm jeszcze dwie paczki pieluszek:)
ogdalam sie dzis tak ze mam dosc ruszania szczeka na dzisiaj, norbert z kolezanki synkiem łapali sie za raczki, nozki, uszy co popadnie.

wpadne wieczorem to doczytam co tam u was, buziaki:-)
 
reklama
aestima - nie wiem..od tygodnia jest zakaz :-( nawet w przedszkjolu dzieci nie wychodzą :confused2: wycieczek to ma tyle co do sasiadki ide lub do auta i do sklepu - a tak to rozrywek brak :-(


mowilam ci aestima -ze jest juz dobrze...no i zjadl kleik ryzowy i go przesrało :-( eh...
 
Wróciłam z dluuugiego spaceru. Pogoda w miarę, bardzo zimno nie było...
Byłam w Rossmanie, Biedronce (u nas pieluchy po 28,99 zł), Lidlu i księgarni po ćwiczenia do geografii dla Damiana. I nogi mnie bolą od tego łażenia...
Julia leży na kocyku na dywanie i nie bardzo jej się to podoba, nie chce leżeć ostatnio na podłodze.
A ja czytam gazetkę (kupilam Twoje dziecko i rzeczywiście Zołza opisuje swoją historię i jest zdjęcie jej Edgarka z Kudłatym) i czytam co napisałyście od rana.

Ironia...to kiepsko macie z tym wychodzeniem na dwór. Może lada dzień będzie lepiej.

Marta...wrzucaj zdjęcia ze spotkania na wątek zdjęciowy

Aestima
....Miszko, to pewnie już kolos przy takiej miesięcznej dzidzi. dzieci tak szybko rosną....

Kati...zdrówka dla Was!!!!

Traschka...ale pechowo z tym kołem, u mnie też tak kiedy się stało ale udalo się odkręcić w warsztacie jakimiś narzędziami

MamusiaCz... ja też dziś prasowałam. jak tam wyniki Twoje? Cisza?

Mgordon, KasiaWilde, Madzioolka...witajcie
 
koniec Wielkiego Dnia Kwękolenia. A nie, jeszcze słyszę jęki z łóżeczka, rany.... smoczek jej wypadł. Dziewczyny strasznie wam współćzuję jeśli wasze dzieci tak jęczą jak moje. U mnie to rzadkość a po jednym dniu mam dość. Wolę żeby ryczała, tego jęku nie mogę słuchać.
M. pojechał autobusem po auto, wyszło trochę taniej bo jakąś część przełożyli. Tak czy inaczej 400zł w plecy.
Zajęcia dziś miałam takie sobie, jakoś nie mogłam znaleźć weny do zabawy.

marta fajnie wam z tym spotkaniem. Nam tylko czasem udaje się spotkać z Asinką ale jak od września pracuję to ciężko mi znaleźć chwilę żeby się spotkać z kimkolwiek. U babci wieki nie byłam, aż mi głupio:zawstydzona/y:

Ironia u nas od czasu do czasu też smog nad miastem. I w radiu trąbią żeby na spacery z dziećmi nie chodzić. Od razu czuć takie obrzydliwe, ciężkie powietrze. A w Żywcu gdzie pracuję jeszcze gorzej jest.

DOris ale fajnie z tą gazetką, kupię sobie żeby obejrzeć Edgarka! Co tam piszą ciekawego?

Kati i was też ciężkie noce? A ja Myślała, że chociaż Mateusz się ostał z tych pięknie śpiących. Marysia budzi się 2, 3 razy z krzykiem:( Potem zasypia od razu dalej ale nie wiem co jej jest, pewnie jej się coś strasznego przyśniło, ale że tak co noc?

Anapi u nas jeszcze w ogóle śniegu nie ma i nawet się nie zanosi, ciepło jest. A deszcz nie padał chyba ze dwa miesiące!
 
Hej,
ja zaraz do sprzątania i prasowania lecę, bo mój mężuś komputer przejmuje.
Trasia, u nas też jękolenie i w dodatku zaczęło się dziać to co u mrsmoon- po 17 tylko na rękach, bo odłożony gdziekolwiek jęczy i płacze:eek: Mam nadzieję, że już jutro mu przejdzie. Nawet na spacerze urządził mega awanturę, ale może zmarzł, bo ponad 2 h byliśmy... Jak weszliśmy do rossmana na zakupy, to od razu się uspokoił.
Mówicie, że Zołza jest w gazecie?? Muszę kupić!:)
 
Zapomniałam napisać w poprzednim poście, że tym smogiem mnie zszokowałyście... Ja nie mogę sobie wyobrazić jak to można nie móc wyjść z dzieckiem na spacer:szok: Akurat jak Ironia o tym pisała był u mnie kolega z sosnowca i potwierdził to. Matko, na jakim my świecie żyjemy??:-( Aż się zastanawiam czy jest sens kolejne dziecko na teń świat sprowadzać, serio:-(
 
Aestima
Mówisz i jestem:-D;-)
Daj jeszcze znac o której. Zobacze odrazu w Almie przyprawy, tam tez maja zywnosc eko (chyba).
A ten kupon ze Smyka jest wazny do czerwca 2012 wiec wole go wykupic w styczniu lub na wiosne, bo teraz z kasa ciezko. A tak na wiosne kupie tez cos dla Miesia na roczek. Mam tylko nadzieje, ze uda sie nam go wykupic przed Wasza przeprowadzka.
 
reklama
Spokojnie Gosia, ja też nie mam kasy teraz a i brat dzwonił, że kupił małemu pod choinkę zabawkę, to nie będę kupować kolejnych pierdół. Zwłaszcza, ze prezent dla Miesia już mam:-) Także do smyka jutro nawet przez szybę nie zaglądamy!!
 
Do góry