reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Dagamit, mi nie pozwoliła pani w aptece używać Tantum Verde! Natomiast olejek do inhalacji Inhalol lekarze pozwalają używać...

Tantum verde spokojnie można używać w ciąży, jest absolutnie bezpieczne - przeczytaj: Tantum verde w ciąży
no a z tymi olejkami to już sama nie wiem - na ulotce Olbasu było wyraźnie zaznaczone, że nie wolno w ciąży...To samo jest na ulotce Inhalolu: "nie zaleca się stosowania leku w czasie ciąży i w okresie karmienia piersią."
 
reklama
Dagamit, też słyszałam, że tantum verde można. Ale isla moos wg. mnie bezpieczniejsze. Olejkom moja p. doktor mówi nie (a przed ciążą polecała). W ciąży nawet nie zaleca się zwykłych olejków do kominków zapachowych...
 
Aestima ja też się panicznie bałam brać jakiekolwiek leki!! Codziennie miód, cytryna, sok z malin, świeże owoce...I nic!! Widzę, że żadnej poprawy nie ma tylko pogorszenie. Nie mogłam dłużej czekać i ryzykować. Nie mam jakiegoś wielkiegi stresu, bo nie kupiłam niczego szkodliwego dla cieżarnych i przecież to już 13 tydzien, więc dzidziuś tez odporniejszy.
A propos tych olejków z apteki to właśnie też byłabym ostrożna.
Rosołek mam często, taki domowy na kurze, wołowinie i warzywach, a ten sok z cebuli... to chyba bym nie przełknęła :-)
 
Ale wszystko co kupiłaś jest moim zdaniem ok. (nie znam tylko tych kropli do nosa). Namawiam Cię jeszcze na siemię lniane- mi bardzo pomogło na gardło! Tworzy ono taką warstewkę ochronną kiedy śluzówka jest przesuszona.Pamiętam, że p. doktor przepisała mi tez homeopatyczny lek na przeziębienie (przeciwwirusowy) i powiedziała, że w 100% bezpieczny nazywał się engystol, tylko nie pamiętam dawek...
• Engystol (tabletki) • Encyklopedia leków "Dbam o Zdrowie"

Ja ten syrop nawet lubię- sok z cebuli miesza się z miodem i nie jest złe- w ogóle nie czuć cebuli, jest słodki wsmaku:)

Dagamit a temperaturę masz??
 
W ciąży nawet nie zaleca się zwykłych olejków do kominków zapachowych...

Też bez przesady, zależy które.

Dagamit, teraz już zgłupiałam. Nie mam ulotek, więc K. poszedł do apteki i zapytał. Zabroniły Tantum Verde. Natomiast co do Inhalolu, znalazłam to:
* http://www.poradnikzdrowie.pl/eksperci/pytania/inhalol-w-ciazy/11575/1/
* http://www.ciaza.e-mama.eu/index.php?l=2928&p=2956
* http://ciazaporod.pl/ciaza_ciaza_i_bezpieczenstwo_artykul,4513.html?print=1
...i inne.
 
Na szczęście temperatury nie mam. Mam nadzieję, że tak już zostanie. Jak się pojawi to idę do lekarza rodzinnego.
Te krople są spoko, poleciła mi je pani w aptece, można stosować nawet u niemowląt. Działają homeopatycznie. Chyba jedne z nielicznych dopuszczonych w ciąży, poza tymi roztworami soli morskiej. Len piłam kiedyś ze względu na pracę nauczycielską - dokonały specyfik, wiem o jego właściwościach, ale mam po nim odruch wymiotny, bo kojarzy mi się z piciem glutów ;-)
 
Muszę dopisać jeszcze jedną rzecz i zmykam do kuchni. Na większości ulotek od rozmaitych leków jest napisane, że nie należy stosować w czasie ciąży itd. Dlaczego? Bo nawet, jeśli większości kobiet nic się nie stanie, a jednej zaszkodzi [nawet ze wzgl. na reakcję alergiczną], producenci boją się pozwów.
Dla przykładu: dostałam na mojego grzybka globulki Pimafucin. Mimo że jest to lek bezpieczny, który nie przenika przez skórę, ani błony śluzowe, działa typowo miejscowo, na ulotce stoi, czarno na białym: "Ciąża i karmienie piersią - przed zastosowaniem każdego leku należy poradzić się lekarza lub farmaceuty". Zdawkowo, ogólnikowo, ale daja sobie furtkę.
 
Dagamit, teraz już zgłupiałam. Nie mam ulotek, więc K. poszedł do apteki i zapytał. Zabroniły Tantum Verde.
Nie rozumiem - mnie pani w aptece powiedziała, że spoko. Zresztą na ulotce też jest napisane, że można stosować w ciąży. Wszędzie gdzie czytam to piszą, że jest to jeden z nielicznych preparatów antybakteryjnych na gardło polecanych dla kobiet w ciąży. Jest jeszcze bioparox, ale to z antybiotykiem, więc chyba tantum lepszy...
 
reklama
Dagamit, Bioparoxu nie mogę - zżera mi śluzówkę :/
No nic, najważniejsze, że sobie poradziłam, bez psikania ;-)

nooo fajnie, że masz to za sobą...ja mam nadzieję, że przy pomocy tych specyfików i oczywiście ciepłego łóżka w weekend też dojdę do siebie; na razie wielkiej tragedii nie ma, najgorsze są te noce z katarem, a potem bolące gardło, no ale nie ma co czekać na dalszy rozwój wypadków, tylko działam!! a ten syrop *spam* całkiem smaczny, tylko czosnek czuć, że masakra ;-)
 
Do góry