reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Witam się dziewczyny!!!
Zebrra - krokietów brak, zjedzone!!!!

W Szczecinie pogoda masakryczna, leje deszcz i jest ciemno jak o 16.30.
Zabieram się za oglądanie Harrego Pottera :-) bo jutro idę z dziećmi do kina na nową część a jeszcze poprzedniej nie obejrzałam. A jak to powiedział mój synek "mama - musisz być na bieżąco!!!"
Dostałam wczoraj od przyjaciółki mega wielką torbę odzieży ciążowej. Mam chyba z 10 par spodni ciążowych :-) więc jestem bardzo zadowolona, bardzo fajne dżinsy, niektóre na teraz bo brzusio rośnie a niektóre jeszcze za duże ale w marcu będą ok.
Ale jestem zadowolona, bo nie muszę nic kupować!!!!
 
Ostatnia edycja:
Doris ale masz fajna koleżankę! Ja nie w okolicy nikogo, kto byłby w ciąży, dlatego muszę się uzewnetrzniać na forum, żeby innych nie zanudzać, hehe :) A dzieci masz już duże? Bo ten przedostatni Harry Potter to taki troche horror był... a sądząc po reklamach to teraźniejszy bedzie jeszcze większym horrorem. Zresztą czytałam książkę więc można sobie wyobrazić jak będzie wyglądał film... Jak byłam w kinie na 6 części to rodzice połowie filmu uciekali z dziećmi z sali :)

Mnie słoneczko obudziło, od razu lepiej! W ogóle listopad jest fantastyczny, chyba najładniejszy miesiąc w tym roku. Na śniadanko płatki z mlekiem i jak zwykle po nich od razu jestem głodna.... Nie wiem jak można sie tym najeść. Lecę poszperać w lodówce:)
 
Traschka - Dominika 26.11 kończy 16 lat, a Damian w październiku skończył 13 wiec już to nie dzieci a pyskate małolaty...
 
Ostatnia edycja:
Doris, zazdroszczę, bo moja koleżanka, która mogłaby mi coś pożyczyć po swojej ciąży, jest po prostu chodzącym wieszakiem :-) Ja noszę 38, czasem 40, a ona to chyba 32, więc niestety, jestem skazana na siebie :-D
Swoją drogą to tak mi się przypomniało, jak ona była w ciąży. Wszyscy się dziwili, że nawet w tym stanie nic nie je. Doprowadziła do tego, że w 7 miesiącu synek przestał rosnąć, wylądowała na patologii ciąży i dopiero wtedy mąż i matka przynosili jej schabowe i kazali przy sobie wszystko zjadać. Mały urodził się wcześniej, potem od razu miał zapalenie płuc i w ogóle ledwo zipiał. Masakra, jak baby potrafią być walnięte na punkcie figury, nawet w ciąży!
 
No ja jestem bardzo zadowolona, bo moja przyjaciółka się spisala na medal. Nie dość, że dała mi swoją odzież ciążową to jeszcze od dwóch innych swoich koleżanek z pracy też mi przyniosła, więc troche tego jest
 
Doris, super masz z tą koleżanka i ubraniami! Ja jestem pierwszą ciężarówką wśród znajomych, więc to ja będę pożyczać swoje ciuchy ;-)

Dagamit, baby potrafią byc walnięte, pięknie to ujęłaś! :-)
 
Ja dostałam trochę łaszków ciążowych od koleżanki z pracy jak byłam w poprzedniej ciaży. Po poronieniu powiedziałam, że póki co, jeszcze jej tych ciuszków nie oddam i teraz mam w czym chodzić. 2 pary spodni ciążowych, tuniki i bluzeczki - wystarczy jak nic. Tym bardziej, że ostatnio byłam na zakupach w Kappie i kupiłam sobie 3 tuniczki. Jak już mi brzusio spory urośnie, to kupię sobie legginsy ciążowe i też się przechodzi :) A i gdzieś mam jeszcze świetną sukienkę jeansową (typu ogrodniczka) kupioną w ciąży z Igorem, tylko musiałabym ją poszukać.
 
Doris, zazdroszczę ciuchów od koleżanki, ja już w mało co się mieszczę, więc muszę zrobić większe zakupy ubraniowe...

Iza- tak to jest z tymi chłopami.
Właśnie w związku z chorobami - wpadłam w tym roku na całkiem dobry pomysł- kobietom planującym ciążę zaleca się szczepienie na grypę, bo jest b. groźna dla maleństwa, ja oczywiście nie zdążyłam się zaszczepić, ale zaszczepiłam męża, żeby mi z pracy nie przyniósł. A ja mało gdzie wychodzę, więc chyba nie przytargam. Teraz czuję się o wiele bezpieczniej:)) Jak macie dzieci w szkole, czy mąż w pracy styka się z dużą ilością ludzi- przemyślcie to. Moja lekarka ogólnie jest przeciwko szczepieniom, ale uważa, że grypa jest b. niebezpieczna dla os. starszych i kobiet w ciąży- powiedziała mi nawet, że w 2 trymestrze spokojnie mogę a nawet powinnam się zaszczepić. Sama nie wiem co o tym myśleć, zapytam ginka. A Wy co myślicie??
 
reklama
Dagamit....też znam taka jedną co jak była w ciąży to przez cały dzień była na liściu sałaty i dwóch pomidorach...żeby nie utyć...a jej dziecko po urodzeniu bardzo chorowało i ma bardzo poważną wadę wzroku...ale tak jak to ujęłaś niektóre są zdrowo walnięte na punkcie swojej figury.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry