reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Ironia, juvit albo cebion w kropelkach (5 dziennie). Juvit polski i tańszy. Ale ponoć wit. c nie pomaga na odporność wg nowych badań. MOże lepiej probiotyk?
 
reklama
Hej! Byłam u lekarza i przepisał mi niestety antybiotyk DUOMOX oraz Eurespal (teraz się inaczej jakoś nazywa) nie wiem czy to drugie brać...na ulotce pisze żeby w okrsie karmienia nie brać a lekarz co innego...mam bakteryjne zapalenie obydwu uszu...no i to tyle...cholerka tylko nic nie słyszę...jak jakaś oma ryczę do wszystkich "co"??

Trasia ale masz superancką mamę!!!

Mrsmoon ale Ci niespodziankę kupkową zrobiła Maja!

Doris fajnie tak poklachać z koleżnaką...ja jutro jadę na klachy do mojej :)
i super że Julka tak wszystko zajada :)
 
Misia strasznie współczuję tego ucha, kurcze jakaś epidemia jest chyba. Kolejna osoba narzeka na ucho. Mnie na szczęście ominęła ta atrakcja, ale to ponoć jeden z najgorszych bóli.
Kaszkę kupiłam jabłkową i bananową, może jutro Marysia będzie łaskawsza i zechce choć spróbować. Wierzę, że jak zrobi pierwszy łyk to jej zasmakuje i zje więcej.

AGATA ja też mam nadzieję, że ten kaprys przedzie naszym dzieciom. Zastanawiam się, czy to z powodu podania innych pokarmów? Tak im zasmakowały? Pierwszy raz słyszę o czymś takim. No i oby im przeszło jak najszybciej bo osiwieje:)
A smoczek kup sobie ten trójprzepływowy, fajny jest. Jeszcze kilka godzin temu nie wiedziałam o jego istnieniu a pod wieczór Marysia zjadła z niego mleczko i jadła znacznie chętniej niż wcześniej. NIe męczyła się tak bardzo.

marta dziękuję za pamięć z laktatorem ale przy moim czasie spędzonym przy odciąganiu chyba bym nie wydoliłą z ręcznym:)

kati u mnie sterty prania do prasowania leżą od tygodnia. DObrze, że mama mi pomaga i trochę dziś poprasowała bo pewnie leżałoby jeszcze tydzień. Kompletnie nie mam siły i ochoty na prasowanie...

Blusia znalazłam bezmleczną kaszkę choć musiałam się sporo naszukać na półce. Jak dla mnie super, że nie będzie gęste bo chodzi mi tylko o lekką zmianę smaku a nie samo zagęszczenie.
CO do spotkania - bardzo się cieszę! Wymienimy się tel przed wyjazdem i zadzwonię jak będę na miescu bo póki co nie znam dokłądnie planu.

Asinka biedny Tymek, nawet sobie nie próbuję wyobrazić co musiałaś czuć. Ja poryczałam się na pierwszym szczepieniu choć kiedyś uważałam takie matki za histeryczki:))) Ale nasze maluszki są dużo dzielniejsze niż nam się wydaje i są w stanie wiele przetrwać.

mrsmoon dziękuję, to prawda. Moja mama to wspaniała osoba i bardzo nam pomaga. I finansowo jeśli trzeba i przychodzi często, prasuje mi, sprząta, przynosi obiadki i bardzo chętnie bawi się z Marysią. Całą rodzinę mam super:)

Doris brawa dla Julci! CIeszę się, że udało jej się zrobić kupkę. Marysia za to dziś się troszkę męczy, zobaczymy co jutro będzie. Nawyżej pójdzie w ruch czopek. Ale jedła przez ostatnie trzy dni jabłuszko więc teoretycznie powinno być lepiej.

Ironia gratki! I co, nie było tak strasznie? :)

agatkaT moja Marysia też tak od jakiegoś czasu ulewa. Długo po jedzeniu i często jakby samą wodą. ALe czasem też normalnie wymiotuje. I też nie wiem z czego to wynika.

A ja zaraz nadrabiam nowy odcinek Przepisu na życie a potem moje ukochane tap madl:) A sterta prania niech leży:)
 
misia bidulko - mnie uszy zawsze na wigilie bolą:confused:

trasia - super masz mame ! fajnie ze mozesz liczyc na rodzinke w takich chwilach :-) a jesli chodzi o obrone to jedno pytanie wczensiej mi babka powiedziala drugie tez łatwe i ostatnie o metody... koles... jakie sa cele.... a ja ee...zapomniałam?!:-D no ale ma pani jakies cele w pracy?!:zawstydzona/y: a ja yy umm ee... noooo maaamm.....:confused2: i skonczylo sie na tym ze wg niego brakuje jednej pozycji w bibliografi - jego najdrozszego kolegi ktora jest bardzo wazna ksiazka i musze ja przeczytac do poduszki:-D:-D juz lece hehehe ....




łeee zjadłam niedobry kawałek pizzy popilam cola ktora mi podraznila gardło i czuje ze wszystko zaraz wyleci:cool:


apriobiotyk mozna samwmu kupic czy lepiej sie poradzic lekarza czy mozna podawac dziecku?
 
jest tez juwik multi to takie witamik dla maluchów
Jak Olek miał katar to nam zapisali, ale to bez recepty.
Co do wit c ja tam pomijam najnowsze odkrycia w tej sprawie i tradycyjnie, przy osłabieniu odpornosci i infekcjach, podaje kropelki. Moze niepotrzebnie ale nie szkodze:-)
 
Trasia, a jak podajesz tą kaszkę?? może spróbuj łyżeczką, bedzie myślała, że to deserek (mówisz, że jabłuszko wcina) i wciagnie:)))

Mgordon, no niby tak, ale po co płacić kilkanaście zł za coś co nie działa. Może już lepiej probiotyk kupić;-)
 
Ironia, można samemu, ja już podawałam jak miał 2 mce, teraz też kupiłam dikoflor ale zostawiłam u rodziców a na nowy już mnie w tym m-cu nie stać. Jesteśmy totalnie spłukani przez ten chrzest, 1000zł niedopłaty i inne atrakcje, heh:(
 
ah lece pod prysznic...oddychac nie moge :( jutr kupuje cynk do ssania czytalam jakis artykul ze pomaga :-)

padam na pyszczek... :confused:

widze ze u wieksozsci niewesolo z kasa eh... :confused2:
 
No u nas to pierwszy raz w historii aż taki finansowy dół , musieliśmy naruszyć kasę, której mieliśmy pod żadnym pozorem nie tykać... I to ostro naruszyć:( 1000 zł głupia woda, OC (nie wiem ile, wolałam nie pytać), plus chrzest - jakieś 700 zł mimo, że rodzice wspomogli. Co prawda zwróciło się z nawiązką, bo Miesiu ładną kwotkę zgarnął od moich rodziców i dziadków, ale przecież nie wydam pieniędzy dziecka na życie... Kupiliśmy fotelik i 8 stów jeszcze zostało, ale to na wysockiego i szczepionki będzie, bo na takie ekscesy już naprawdę nie mamy:-( Bo musimy kupić nowe auto- to nam się sypie. Więc chyba nie zacznę robić prawka w tym m-cu:-( My cały czas na jednej pensji i nie wiem kiedy ten stan rzeczy ma szansę się zmienić. No cóż, jakoś to będzie, ale już koniec z kupowaniem głupot. Bynajmniej w tym miesiącu:-D:-D
 
reklama
Trasia ja dałam ostatnio kaszke z miom mlekiem właśnie łyżeczka na początku wypluł a jak poczuł co to to zjadł 80 ml :-)
Ale mimo to kupie smoczek do kaszki. Mam plan i pediatra sie zgadza, ze jak pójde do pracy to posiłki będę dawać tak:
rano cyc, potem albo odciagniete z butelki z kaszka, albo z łyżeczki (to wole) ewent. w miedzy czasie jeszcze mleko (zależy od apetytu, potem zupka, potem deserek a potem mama wróci i juc cyc
Współczuje braku kasy, my jakoś wydoliliśmy a dzis wypłate dostałam, mało ale zawsze cos. Mogłam kupić torebki na pokarm, śliniaki, gryzaki i inne pierdółki do małego i wyszło 112 zł!!!!:szok:
Mamusiu ja kupuje torebki na allegro są i tak do odciecia wiec są sterylne z firmy tufi
Tufi TOREBKI NA POKARM 25 szt niezbędne REWELACJA (1886502002) - Aukcje internetowe Allegro
polecam i torebki i uzytkownika:-)
reszta wybaczcie ale mały był tak marudny ze padam, a musze sie dodatkowo uczyć tzn chce bo jest konkurs na stanowisko pracy bardziej korzystne dla mnie i startuje, później bedę was prosiła o kciuki
 
Do góry