reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Ironia. GRATULACJE!!!!
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
ironia wow gratulacje
wygrałam IKEA świetna lampa podłogowa POLECAM (1879858640) - Aukcje internetowe Allegro
wygrałam IKEA świetna lampa podłogowa POLECAM (1879858640) - Aukcje internetowe Allegro
jutro bede sie pakowac na wyjazd ale jak maly zasnie to poodpisuje wam ;-)
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Ironia, GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!
)))
Kati, ale ładny, ale my już 80 i 86 kompletujemy) A dla następnego bobo nie zostawiasz?? Ja też niektóre ciuszki sprzedaję, bo nie mam gdzie trzymać a wiele dostałam i mi się nie podobają...W ogóle zostawiam tylko te naładniejsze i najukochańsze
)))Kati, ale ładny, ale my już 80 i 86 kompletujemy
) A dla następnego bobo nie zostawiasz?? Ja też niektóre ciuszki sprzedaję, bo nie mam gdzie trzymać a wiele dostałam i mi się nie podobają...W ogóle zostawiam tylko te naładniejsze i najukochańsze
traschka
Mama Marysi
szybko skrobnę co u nas i postaram się nadrobić.
Ciężki był ten dzień. CHyba ciśnienie się zmieniło, bo zasypiam na stojąco. W nocy był halny więc pewnie przywiał nam zmianę pogody, dziś było dużo cieplej. W nocy padł mi laktator, chyba zalałam silniczek i przestał całkowicie ciągnąć. NIe odciągnęłam wieczorem mleka i rano myślałam, że moje piersi eksplodują. Porobiły mi się straszne zastoje, które rozmasowywałam pół godziny pod prysznicem. Na szczęście Marysia rano była łąskawa i zjadła trochę z piersi
Walka z jedzeniem trwa dalej, za nami masa eksperymentów. Podobnie jak u AGATY Marysia przestała gustować w mleczku i je chętnie cokolwiek innego. Myślałam, że nie chce pić z butli ale dałam ej trochę soczku jabłkowego i wypiła błyskawicznie. Potem dałam jej marchewkę zmieszaną z moim mlekiem żeby zjadła go choć troszkę. No i zjadła. Potem walka po kilka ml, próbowałam jej dać kaszkę jabłkową ale nawet nie chciała raz pociągnąć więc nie spróbowała czy będzie to jeść. Na szczęście przed snem wreszcie zjadła normalny posiłek, chyba ponad 200ml. Część z piersi część z butli. I zasnęła jeszcze w trakcie karmienia co jej się nigdy nie zdarza, musiała być naprawdę zmęczona. Bidulka śpi słodko i usmiecha się przez sen, wreszcie się najadła. I mamie troszkę ulżyło.
Ciężki był ten dzień. CHyba ciśnienie się zmieniło, bo zasypiam na stojąco. W nocy był halny więc pewnie przywiał nam zmianę pogody, dziś było dużo cieplej. W nocy padł mi laktator, chyba zalałam silniczek i przestał całkowicie ciągnąć. NIe odciągnęłam wieczorem mleka i rano myślałam, że moje piersi eksplodują. Porobiły mi się straszne zastoje, które rozmasowywałam pół godziny pod prysznicem. Na szczęście Marysia rano była łąskawa i zjadła trochę z piersi
Walka z jedzeniem trwa dalej, za nami masa eksperymentów. Podobnie jak u AGATY Marysia przestała gustować w mleczku i je chętnie cokolwiek innego. Myślałam, że nie chce pić z butli ale dałam ej trochę soczku jabłkowego i wypiła błyskawicznie. Potem dałam jej marchewkę zmieszaną z moim mlekiem żeby zjadła go choć troszkę. No i zjadła. Potem walka po kilka ml, próbowałam jej dać kaszkę jabłkową ale nawet nie chciała raz pociągnąć więc nie spróbowała czy będzie to jeść. Na szczęście przed snem wreszcie zjadła normalny posiłek, chyba ponad 200ml. Część z piersi część z butli. I zasnęła jeszcze w trakcie karmienia co jej się nigdy nie zdarza, musiała być naprawdę zmęczona. Bidulka śpi słodko i usmiecha się przez sen, wreszcie się najadła. I mamie troszkę ulżyło.
agatkaT
Fanka BB :)
dobry wieczór! :-)
Fakt mój Antoś na zdjęciach wygląda "dorosło"... Ale przez swoją wagę i wzrost już po urodzeniu ludzie dawali mu 3 miesiące... więc Wasze komentarze mnie nie dziwią ;-)
dziękuję za nie!
Mały dziś strasznie ulewał- w sumie mleka było niewiele bardziej taką wodą... ale nie płacze więc chyba nic go nie boli- je normalnie co 2 h więc jest ok. Zastanawiam sie tylko czemu tak ulewa?!
Mój Synuś ćwiczy siadanie. Podnosi tak głowę... jakby chciał usiąść.
Nie wiem czy to nie za wcześnie- przecież On ma dopiero 4 miesiące!!!
Masakra... Dla mnie to taki maluszek... Przecież niedawno się urodził... a już niedługo będzie chodził
U mnie już znacznie lepiej! Ale nie ma co przechwalać!
IRONIA moje gratulacje!
Jutro jadę szukać płaszcza na zimę... heh...
Jakoś nie mam ochoty na zakupy...
Miłego wieczoru- spróbuję nadrobić zaległości :-)
Fakt mój Antoś na zdjęciach wygląda "dorosło"... Ale przez swoją wagę i wzrost już po urodzeniu ludzie dawali mu 3 miesiące... więc Wasze komentarze mnie nie dziwią ;-)
dziękuję za nie!Mały dziś strasznie ulewał- w sumie mleka było niewiele bardziej taką wodą... ale nie płacze więc chyba nic go nie boli- je normalnie co 2 h więc jest ok. Zastanawiam sie tylko czemu tak ulewa?!
Mój Synuś ćwiczy siadanie. Podnosi tak głowę... jakby chciał usiąść.
Nie wiem czy to nie za wcześnie- przecież On ma dopiero 4 miesiące!!!
Masakra... Dla mnie to taki maluszek... Przecież niedawno się urodził... a już niedługo będzie chodził
U mnie już znacznie lepiej! Ale nie ma co przechwalać!
IRONIA moje gratulacje!
Jutro jadę szukać płaszcza na zimę... heh...
Jakoś nie mam ochoty na zakupy...
Miłego wieczoru- spróbuję nadrobić zaległości :-)
reklama
trasiA- super ze troche lepiej z jedzonkiem marysi
sliczny ten dresik ale ja mam tyle ciuchow ze nie mam ich gdzie trzymC JUZ...mam 5 kombinezonow
i po c
o?
a jak sie ta witamine C podaje to jakis syropek?
młody zjadł tylko uwaga uwaga zebra !!!!! ----> 100 ml heheh taki zmeczony był ze padł ah te babcie umia wymeczyc dziecko
sliczny ten dresik ale ja mam tyle ciuchow ze nie mam ich gdzie trzymC JUZ...mam 5 kombinezonow
i po co? a jak sie ta witamine C podaje to jakis syropek?
młody zjadł tylko uwaga uwaga zebra !!!!! ----> 100 ml heheh
taki zmeczony był ze padł ah te babcie umia wymeczyc dziecko 
