traschka
Mama Marysi
Dolis witaj! Widzę, że Olga cię ośmieliła
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No u nas to "swieto" wielu niemcow traktuje jak dzien zaloby narodowej, malo kto po naszej (zachod) stronie jest zadowolony z polaczenia Niemiec, no ale dla mnie osobiscie to obojetne. Ja nigdy nie pomyslalam o tym by mieszkac w Niemczech, jeszcze kilka lat temu myslelismy o powrocie do Polski, ale teraz na pewno nie, nie ma do czego niestety. Mieszka sie tu dobrze, ale latwo nie jest, kiedys bylo lepiej, ale w porownaniu z Polska to i tak jest wiecej mozliwosci. Nasze miasto jest bardzo fajne i czuje sie tu naprawde w domu. Ten ich Ordnung, to czasami jeden wielki burdel, wiec nie ma sie czym przejmowacAnapi to pewnie jakieś ważne święto, co?A jak w ogóle mieszka ci się w Niemczech? Był taki czas w moim życiu kiedy na poważnie rozważałam przeniesienie się na stałe do Monachium. To jedyne niemieckie miasto, które mi jakoś pasuje. Ogólnie niemiecki Ordnung mocno mnie przeraża
![]()