Doczytałam...
Katamisz, dobrze, że mieliście możliwość sprawdzenia autka, przynajmniej obyło się bez dodatkowych kosztów. Trzymam kciuki za owocne poszukiwania
Zebrra, trzymam kciuki za poniedziałek. Na pewno wsio będzie dobrze
Setana, cieszę się, że badania Natki wyszły dobrze
Misialina, zdróweczka dla Ciebie. Współczuję afty, wiem jak potrafi boleć jedna mała a co dopiero większa ilość
Anapi, 20? Niezły wynik

My w ciągu 7 lat małżeństwa mamy trzeci. Z tego pierwszy D. wniósł jako posag
Kati, moja Ada dzisiaj pierwszy raz sama zasnęła na macie

Aż byłam w szoku. Spała co prawda tylko 30 minut, ale to sukces, że w ogóle sama zasnęła. Może w końcu się nauczy
Kuma, brawo dla Matiego za kupkę (łooo matko jak to brzmi

)
My póki co ze środków komunikacji miejskiej to zaliczyłyśmy tramwaj (wózkiem) i autobus (w chuście)
Trasia, Iza gratuluję zapału do ćwiczeń. Ja się nie mogę zmobilizować, choć mój flak nie wygląda za ciekawie
Cinamon, zdróweczka dla Was. Przykro czytać, że Anusia tak choruje

Ściskam mocno!!!
Dubeltówka, trzymam kciuki za udaną podróż
Kati.j. super, że Nelka opanowała butelkę, oby tak dalej
Trasia, u Jasia było podejrzenie skazy, później celiakii, miał takie suche placki na brzuszku, nóżkach i rączkach. Do tego jak miał pół roku, wysypało go też na główce, a że już do główki dosięgał to się drapał. Musiało go to swędzieć, bo strasznie się drapał, do krwi, mimo że pazurki krótko obcięte i pilnowałam go

Dostaliśmy płyn sterydowy na główkę. Suche miejsca na ciałku smarowałam Emolium. Z czasem zelżało. Najdłużej pojawiało się na nóżkach, zawsze w tym samym miejscu. Na szczęście przeszło. Oby u Was też to było tylko przejściowe.
Agata, mam nadzieję, że pierwszy dzień ze studentami poszedł gładko
Baśka, ciężką drogę przeszliście, ale najważniejsze, że Madzia jest z Wami
Aestima, o miękką główkę chodziło, ale tak ją określiła. Dziwne tylko, że do tej pory nikt (neurolog, pediatra) nie mówił, że jest miękka, więc się zastanawiam czy tak nagle mogła zacząć mięknąć ? Za dwa tygodnie dopytam dokładnie. Pewnie, że będzie dobrze, nie ma innej opcji
Widzę, że na wspominki Was wzięło

Ja testowałam 9 października w 31 dc

To był pierwszy cykl starań (16 obserwowany). W 7 tygodniu potwierdzenie ciąży na usg i od razu leki na podtrzymanie (ze względu na obciążony wywiad, pierwsze poronienie, zabieg, podejrzenie zaśniadu, kolejny zabieg, ciąża z Jasiem na podtrzymaniu). Każda kolejna wizyta była dla mnie stresująca. Ciągłe sprawdzanie czy nie ma plamienia/krwawienia. Do tego lekarz konował, który wykonywał usg połówkowe nastraszył wizją wad genetycznych. Ehhh trochę stresu było. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i mamy naszą malusią, kochaną, wyczekaną córeńkę przy sobie
